Audiofilskie kondensatory w ofercie firmy Miflex

Problematyka audiofilska oraz zagadnienia dotyczące NIELAMPOWEGO sprzętu audio.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Paczący kot
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 467
Rejestracja: czw, 13 września 2012, 17:28
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Warszawskie

Re: Audiofilskie kondensatory w ofercie firmy Miflex

Post autor: Paczący kot »

^ToM^ pisze:
whwp pisze:Ja tak z innej beczki: gdzie tam jest na tych kondensatorach napis "Made in Poland" ?
...Swoją drogą, zastanawiam się czym różni się kondensator audiofilski od porządnego kondensatora nie audiofilskiego?
Tak jak napisałem wcześniej , ten audiofilski poprawia głównie stan psychiczny (samopoczucie) posiadacza :lol:
Co ja pacze ?
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3908
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Audiofilskie kondensatory w ofercie firmy Miflex

Post autor: gsmok »

Jestem zatwardziałym krytykiem audiofilizmu w najczystszej postaci ale mimo to kondensatory firmy Miflex po prostu mi się podobają :D . Gdyby nie cena, z przyjemnością zastosowałbym je w swoich konstrukcjach. Widocznie moja wrażliwość estetyczna pokrywa się z ich widokiem :D .
Co do cen - to inna sprawa. Mnie na nie nie stać i mogę się jedynie "poślinić". Nie znaczy to jednak, że należy producenta totalnie krytykować. Musi on po prostu zarabiać i jeśli jest zbyt na kondensatory przy takich cenach to powinien je mieć w ofercie.
Trzymam kciuki za firmę Miflex. To jeden z nielicznych producentów "audiofilskich" elementów w Polsce.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Audiofilskie kondensatory w ofercie firmy Miflex

Post autor: Jado »

Witam,
Ciekawe dlaczego te kondensatory mają wprowadzenia ze skręconych drucików? Jest jakieś uzasadnienie techniczne?
Przy tym dużym kondensatorze wydają się one dosyć cienkie - nie lepszy byłby drut np. fi 3mm? Przy tej cenie kondensatora, to chyba nie ma znaczenia cena tego kawałka miedzi?

Pozdrawiam
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Vic384
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1572
Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
Lokalizacja: Toronto

Re: Audiofilskie kondensatory w ofercie firmy Miflex

Post autor: Vic384 »

Czesc
Mysle, ze to sprawa latwosci montarzu. Sprobuj robic "pajaka", gdy druty - wyprowadzenia, sa 2 czy 3mm srednicy.
Pozdrowienia
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6894
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Audiofilskie kondensatory w ofercie firmy Miflex

Post autor: Romekd »

Czołem.
Podobnie jak gsmok uważam, że rozwój naszej rodzimej firmy, szukanie przez nich nowych odbiorców i nowych zastosowań dla swoich wyrobów, tworzenie zupełnie nowych produktów, jest działaniem bardzo pozytywnym. Też trzymam kciuki za rozwój Miflexu. Nie podoba mi się jedynie sposób promocji, gdyż wmawianie potencjalnym klientom, że jest się "światowym liderem w produkcji kondensatorów audio", gdy przez lata przyzwyczailiśmy się do tego, że ich kondensatory stosowane były we wszystkich krajowych produktach elektrotechnicznych, młynkach, odkurzaczach, instalacjach zapłonowych samochodów, zapłonnikach do świetlówek oraz przeróżnych urządzeniach elektronicznych, jest nie do końca uczciwe. Zupełnie jakby to właśnie MIFLEX narzucał najwyższe standardy innym wielkim producentom na świecie, wytyczał nowe kierunki...

http://audiomiflex.pl/content/4-o-marce

To jakaś megalomania. Poza tym co ma oznaczać stwierdzenie "poprawa jakości dźwięku"? Poprawa względem czego? Czy jak zastąpię kondensator firmy WIMA kondensatorem Miflexu, to niby nastąpi jakaś poprawa...? Co za bzdura, ręce opadają... To są "chwyty" dla ignorantów i nieuków. Kondensator to element kompromisowy, niska cena, małe gabaryty, bardzo wysokie parametry elektryczne, te cechy wzajemnie się wykluczają. Inżynier-konstruktor potrafi znaleźć wyważony kompromis, czyli znaleźć odpowiedni kondensator do danego zastosowania. Inny kondensator potrzebny będzie do wysilonej przetwornicy impulsowej do zastosowań medycznych (wysoka niezawodność, długa żywotność przy obciążeniu), inny do obwodu rezonansowego w piecu indukcyjnym (bardzo małe straty i b. wysokie napięcia i prądy w.cz.- zupełnie inna budowa), a jeszcze inny w urządzeniu audio (tu wymagania są stosunkowo niewielkie). Poza tym czy Miflex sam je produkuje? Kupił licencję, czy opracował własne modele? Krótki filmik:

https://www.youtube.com/watch?v=Jyt2QhnraG4

Ciekaw jestem czy to nasza konstrukcja, gdyż w necie znaleźć można bardzo dużo niemal identycznie wyglądających kondensatorów:

http://www.partsconnexion.com/media/pro ... uel-ag.jpg
https://www.partsconnexion.com/media/pr ... -group.gif
http://jimmyauw.com/wp-content/uploads/ ... -Paper.jpg
http://www.hificollective.co.uk/sites/d ... ax-800.jpg
http://www.humblehomemadehifi.com/Cap/capacitor_46.jpg

Wizualnie te kondensatory bardzo mi się podobają i gdybym miał mnóstwo zbędnej gotówki, to może sam by je kupił i umieścił w swojej konstrukcji. Dokładnie wg tego powiedzenia: "kto bogatemu zabroni"... :wink: Jednak na pewno nie bredziłbym o ich zbawiennym wpływie na jakość dźwięku, bo tym narażałbym się na śmieszność w ocenie osób znających się na elektronice. Te kondensatory na pewno mają mniejszą rezystancję szeregową ESR od kondensatorów z okładzinami metalizowanymi. O tym wiadomo było już w latach 50-tych XX wieku. W tamtym czasie poradzono sobie również z problemem większej indukcyjności kondensatorów zwijkowych, łącząc ze sobą wszystkie "zwoje" okładzin po obu końcach zwijki. Patrząc na te kondensatory widzę jednak ogromną pojemność pasożytniczą, którą stworzą z masą i innymi podzespołami wzmacniacza, w tym również innymi kondensatorami podobnego typu, spowodowaną ich ogromnymi gabarytami...

http://www.partsconnexion.com/media/pro ... uelgrp.jpg

Będą również zbierać wszelkie zakłócenia, jak niezła antena, o czym wspomniał już Kol. Brencik_. Takie parametry jak ekstremalnie niskie ESR czy ESL w kondensatorach sprzęgających wzmacniaczy lampowych nie mają żadnego znaczenia i nie czynią kondensatorów lepszymi w tych zastosowaniach. Jeżeli ktoś twierdzi inaczej, niech przedstawi schemat i swoje argumenty, wykonam proste obliczenia i spróbuję udowodnić mu, że nie ma racji...

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Paczący kot
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 467
Rejestracja: czw, 13 września 2012, 17:28
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Warszawskie

Re: Audiofilskie kondensatory w ofercie firmy Miflex

Post autor: Paczący kot »

Romekd pisze:
Będą również zbierać wszelkie zakłócenia, jak niezła antena, o czym wspomniał już Kol. Brencik_. Takie parametry jak ekstremalnie niskie ESR czy ESL w kondensatorach sprzęgających wzmacniaczy lampowych nie mają żadnego znaczenia i nie czynią kondensatorów lepszymi w tych zastosowaniach. Jeżeli ktoś twierdzi inaczej, niech przedstawi schemat i swoje argumenty, wykonam proste obliczenia i spróbuję udowodnić mu, że nie ma racji...

Pozdrawiam
Romek

Znalazłem tańszą , sprawdzoną od wielu lat alternatywę dla opisanych powyżej wyrobów Miflexu.
Produkcja rodzima , solidny ekran , mniejsze rozmiary , przystępna cena ,może Telpod też się odnajdzie na wolnym rynku ?
Potrzebny tylko spec od marketingu .
Załączniki
pobrane.jpg
pobrane.jpg (4.26 KiB) Przejrzano 1131 razy
Co ja pacze ?
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3908
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Audiofilskie kondensatory w ofercie firmy Miflex

Post autor: gsmok »

Romekd pisze: ...Jednak na pewno nie bredziłbym o ich zbawiennym wpływie na jakość dźwięku, bo tym narażałbym się na śmieszność w ocenie osób znających się na elektronice...
Romek,
w zasadzie sam uzasadniłeś przedstawione wątpliwości. Weź pod uwagę, że osoby znające się na elektronice nie kupią tych kondensatorów za taką cenę, niezależnie czy ktoś poda wyłącznie ich parametry techniczne bez zbędnych kwiatków, czy też stworzy dla nich specjalną filozofię. Kupią je bogaci audiofile. To oznacza, że jeśli chcą je sprzedać audiofilom to muszą "bredzić" o ich zbawiennym wpływie na jakość dźwięku. Taki jest rynek :wink:
Tak czy inaczej z wyglądu są dla mnie piękne :)

Jeszcze takie małe prowokacyjne pytanie dla naszego technicznego środowiska.
Wyobraźcie sobie, że macie zlecenie na wykonanie wzmacniacza lampowego.
Macie dwie opcje:
1. Koszt dobrych pod względem parametrów mierzalnych elementów - 2000zł i możliwość sprzedaży z zyskiem 1000zł jakiemuś rozsądnemu użytkownikowi.
2. Koszt elementów z uwagi na dokupienie czterech audiofilskich kondensatorów wzrasta do 5000zł. Pod względem technicznym wzmacniacz ma takie same parametry, ale możecie go sprzedać audiofilowi z zyskiem 15000zł.

I teraz pytanie: którą wersję byście wykonali?
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Brencik_

Re: Audiofilskie kondensatory w ofercie firmy Miflex

Post autor: Brencik_ »

gsmok pisze:
I teraz pytanie: którą wersję byście wykonali?
Pytanie retoryczne :D
Kroić jeleni!
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6894
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Audiofilskie kondensatory w ofercie firmy Miflex

Post autor: Romekd »

Brencik_ pisze:Pytanie retoryczne :D
Brencik, uprzedziłeś mnie z odpowiedzią dla gsmoka. To jak z tombakiem, użytym zamiast złota. Nawet gdyby z czasem nie śniedział, to i tak nie osiągnąłby ceny szlachetnego kruszcu. Czy zegarek ze złotą kopertą jest bardziej precyzyjny w odmierzaniu czasu od tego ze stalową? Tak samo jest z audiofilskimi "gadżetami"... Zaprojektowałem dla niemieckiej firmy urządzenie audiofilskie. Zamawiający obejrzał projekt, dopytał o zastosowane podzespoły, po czym stwierdził, że to się absolutnie nie przyjmie, nikt tego za naszą zachodnią granicą nie kupi. Zmieniłem więc kondensatory "zwykłej" firmy na kondensatory Mundorfa, układy na znane i cenione przez audiofilów, transformatory na te z górnej półki, wszystko polutowałem cyną ze srebrem i złotem firmy Mundorf (piekielnie drogiej) na złoconych płytkach PCB, i teraz projekt jest już Ok... Rzeczy uznawane za najlepsze nie mogą być zrobione z "byle czego"... :wink:
Przy okazji przekonałem się, że kondensatory elektrolityczne Mundorfa są naprawdę świetne (pod względem parametrów), a poza tym bardzo dobrze wyglądają (potrafię je odróżnić od innych dotykiem, przy zawiązanych oczach).

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Janusz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 890
Rejestracja: wt, 8 listopada 2005, 15:36
Lokalizacja: Bytom

Re: Audiofilskie kondensatory w ofercie firmy Miflex

Post autor: Janusz »

Kręgi audiofilskie już od dawna są subkulturą.
W sumie życzę MIFLEXowi jak najlepiej. Jeżeli sukces w tej niszy pozwoli im utrzymać firmę, to czemu nie.

Mam wrażenie, że, przynajmniej nieco starsi z nas, patrzymy na współczesność poprzez filtr czasów zupełnie innych. Gdy, paradoksalnie, siermiężność i wieczny niedobór PRLu, nie zmuszały zakładów do reklamowej ekwilibrystyki. Przekładało się to na dość rzetelnie podawane cechy użytkowe, przynajmniej tej części produktów, która była jeszcze zgodna w wdrożonym do produkcji prototypem.
Ale to temat na inną rozmowę.
785mm
daris

Re: Audiofilskie kondensatory w ofercie firmy Miflex

Post autor: daris »

Proszę podać w czym są lepsze od tych w cenie kilku zł. Proszę przedstawić schemat i podać powody (parametry techniczne), dzięki którym droższe kondensatory są lepsze w tym układzie od tych tańszych, kosztujących po kilka zł za sztukę...
[Romek]

Romku jako, że to kącik audiofilski powinieneś się sam zbanować za to twierdzenie.
Audiofilstwo nie znosi kompromisów również cenowych co nie zawsze ma racjonalne podłoże.

Czy uważasz, że każdy kondensator w torze audio brzmi tak samo ?
Awatar użytkownika
daniel22
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 312
Rejestracja: ndz, 1 listopada 2015, 12:57
Lokalizacja: Sląsk/Puławy
Kontakt:

Re: Audiofilskie kondensatory w ofercie firmy Miflex

Post autor: daniel22 »

Ja akurat kupuję do moich sprzętów audio "audiofilskie" kondensatory nihicon MUSE po... 1,50-2zł sztuka (większe pojemności). Od sklepowej chińszczyzny różnią się miedzianymi, grubymi nóżkami i są wielkościowo identyczne jak Elwa o tym samym dopuszczalnym napięciu i pojemności, więc coś na rzeczy musi być jeśli chodzi o trwałość ;). Po remoncie sprzętu na tych kondensatorach do tej pory nie miałem żadnej awarii. Ale zapłacenia kilkuset zł za "cudowny" kondensator z Chin nie strawiłbym ;)
Brencik_

Re: Audiofilskie kondensatory w ofercie firmy Miflex

Post autor: Brencik_ »

daris pisze: Romku jako, że to kącik audiofilski powinieneś się sam zbanować za to twierdzenie.
Audiofilstwo nie znosi kompromisów również cenowych co nie zawsze ma racjonalne podłoże.

Czy uważasz, że każdy kondensator w torze audio brzmi tak samo ?
Wszystko w elektronice jest kompromisem.
Kondensatory nie "brzmią" gdyż są stosowane w urządzeniach przetwarzających masę różnych sygnałów, nie tylko audio. Układy audio stanowią może 1% całej elektroniki produkowanej na świecie.
daris

Re: Audiofilskie kondensatory w ofercie firmy Miflex

Post autor: daris »

Brencik_ pisze:
daris pisze: Romku jako, że to kącik audiofilski powinieneś się sam zbanować za to twierdzenie.
Audiofilstwo nie znosi kompromisów również cenowych co nie zawsze ma racjonalne podłoże.

Czy uważasz, że każdy kondensator w torze audio brzmi tak samo ?
Wszystko w elektronice jest kompromisem.
Kondensatory nie "brzmią" gdyż są stosowane w urządzeniach przetwarzających masę różnych sygnałów, nie tylko audio. Układy audio stanowią może 1% całej elektroniki produkowanej na świecie.

Mówimy właśnie o tym jednym %. Czyli w/g Ciebie nie ma różnicy czy na wyjściu pre podłącze sobie 10uf elwy, wimy czy jantzena ?
Będzie tak samo ?
Brencik_

Re: Audiofilskie kondensatory w ofercie firmy Miflex

Post autor: Brencik_ »

Nie wiem, trzeba by pomierzyć.
Nie wiem o jakich kondensatorach mówisz, ale zamiana na innego typu (polipropylenowego na elektrolityczny) i porównywanie jest bez sensu.
Zablokowany