Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Ta jedna gałka już wygląda jak z żelka

Jado pisze:Ta jedna gałka już wygląda jak z żelka

To jest pierworodna .

Mam potrzebę dorobienia brakującej części pokrętła od Kosmosa 95A.
Wygląda to teraz tak:
Planuję zrobić odlew dobrego pokrętła, następnie wstawić w jego miejsce to ukruszone i uzupełnić brakującą część.
Pytanie mam -czym to uzupełnić?

Witam !
Udało mi się bodaj trzykrotnie uzupełnić takie braki jak w Twoim detalu Januszu dosyć popularną masą , a mianowicie Poxiliną.
Element który potrzebujesz uzupełnić myjesz czystą benzyną lub nitro i mieszasz palcami dwa składniki poxiliny do dosyć plastycznej konsystencji . Póżniej uzupełniasz brakujące fragmenty starając się dociskać do płaszczyzny do której masa ma przylegać. Zostawiasz naddatki na obróbkę mechaniczną .
Myjesz dokładnie ręce. Na rano masz detal gotowy do piłowania , szlifowania , wiercenia i malowania
Jakiś detal mogę spróbować poszukać i zrobić fotkę jak to wyszło na gotowo , bo dokumentacji z pracy nie robiłem , ale zarówno efekt wizualny jak też mechaniczny jest do przyjęcia.
Pozdrawiam Edward

Januszu.Wstaw pręt fi 6 mm i po odtluszczeniu pacjenta ale przedtem posmaruj oliwka sam pręt. Oblep Poxikliną uprzednio jeden ze składnikow zmieszawszy z brązowa modelarska farbą.
Daj nieco nadadtku na oszlifowanie i poczekaj 24 h.Sama Poxilina wiąże po 15 minutach ale pelne wiązanie trwa dluzej.Dla pewności nawiercibym wiertlem 1-1.5 mm pionowe otwory az do bakelitu i wstawił np spinacz biurowy na Cjanopan.
Najprostsza metoda i pewna.
Pozdrawiam Tomasz
PS Mozna także nawiercic sciany boczne i wstawić w otworki wygiete druty a je oblepić.Sam trzpien możesz zmiast oliwić owinąc cieniutka folią aby sie Poxilina nie przylepiła.

Ciekawe jak sobie poradzi poxilina z gwintem

Chciałem wypróbować tę metodę z żelatyną. Przygotowanie żelatyny poszło mi nadzwyczaj dobrze . Mała modyfikacja to, że rozpuszczałem żelatynę z cukrem w kąpieli wodnej, bo na gazie zaczęło mi się wszystko przypalać... Zrobiłem odlew całej gałki - wyszła z żelatyny bez problemu - wstawiłem w jej miejsce tę wyszczerbioną i zalałem dwuskładnikowym klejem chyba akrylowym. Do jutra będzie wiązał i zobaczy się co wyszło...

zagore1 pisze:Mam potrzebę dorobienia brakującej części pokrętła od Kosmosa 95A.
Wygląda to teraz tak:
Planuję zrobić odlew dobrego pokrętła, następnie wstawić w jego miejsce to ukruszone i uzupełnić brakującą część.
Pytanie mam -czym to uzupełnić?

Witaj Janusz
Tak,właśnie ta metoda.Przedostatnie moje robótki to nadlanie gałki Kordiala którą ktoś spiłował do połowy (!?) i gałki "telefonicznej" Allegro z brakiem 1/3 materiału.Każdy sobie rzepkę skrobie,ja mając w zbiorze różnych odcieni brązu złom bakelitu,produkuję proszek tegoż o różnych granulacjach,aby uzyskać podobny wzór jak oryginał.Nie jest to proste,aby powierzchnia dolewki wyglądała jak jedna masa z oryginałem,oprócz grubszych frakcji piłuję diamentowym pilniczkiem bakelit na drobny pył.Bez niego powierzchnia wygląda jakby masa bakelitowa była utopiona w bezbarwnej żywicy.Także niewielki dodatek gotowego syntetycznego barwnika do żywicy daje jednolite wypełnienie
Roman

Witam ponownie

Odpady bakelitu można pozyskać ze starych urządzeń elektrycznych ze złomu.

romanradio pisze:

zagore1 pisze:Mam potrzebę dorobienia brakującej części pokrętła od Kosmosa 95A.
Wygląda to teraz tak:
Planuję zrobić odlew dobrego pokrętła, następnie wstawić w jego miejsce to ukruszone i uzupełnić brakującą część.
Pytanie mam -czym to uzupełnić?

Witaj Janusz
Tak,właśnie ta metoda.Przedostatnie moje robótki to nadlanie gałki Kordiala którą ktoś spiłował do połowy (!?) i gałki "telefonicznej" Allegro z brakiem 1/3 materiału.Każdy sobie rzepkę skrobie,ja mając w zbiorze różnych odcieni brązu złom bakelitu,produkuję proszek tegoż o różnych granulacjach,aby uzyskać podobny wzór jak oryginał.Nie jest to proste,aby powierzchnia dolewki wyglądała jak jedna masa z oryginałem,oprócz grubszych frakcji piłuję diamentowym pilniczkiem bakelit na drobny pył.Bez niego powierzchnia wygląda jakby masa bakelitowa była utopiona w bezbarwnej żywicy.Także niewielki dodatek gotowego syntetycznego barwnika do żywicy daje jednolite wypełnienie
Roman

Gałka już uzupełniona - wyszło przyzwoicie . Pomalowałem na brązowo, jak jest założona to nie widać gdzie była "sztukowana".
Powiedzcie mi , czy taka żywica nadaje się do pokręteł?:
http://allegro.pl/zywica-odlewnicza-i5223464661.html

Może za szybko wiązać.
T

A co by Kolega proponował?

zagore1 pisze:Gałka już uzupełniona - wyszło przyzwoicie .

Cieszę się bardzo, że przynajmniej jednej osobie chciało się skorzystać z przepisu.
Nie wiem jak z innymi żywicami, bo popróbowałem tylko trzy rodzaje i najlepsza do metody żelkowej jest dla mnie zwykła poliestrowa. Nie przeszkadza jej wilgoć z formy.
Do barwienia używałem uwaga - kakao . Trzeba tylko wyczaić ile dodać, bo wraz ze zwiększaniem jego ilości, w pewnym momencie kolor już się nie przyciemnia a zaczyna przechodzić w "kawę z mlekiem". Najpierw mieszałem kakao z bazą, a jak trochę zeszły pęcherze, dodawałem utwardzacz.
Zagore1 - pokaż może jakąs fotkę, jak wyszło.
Chrzan49 - w czym przeszkadza szybkość wiązania?

staku pisze:

zagore1 pisze:Gałka już uzupełniona - wyszło przyzwoicie .

Cieszę się bardzo, że przynajmniej jednej osobie chciało się skorzystać z przepisu.
Nie wiem jak z innymi żywicami, bo popróbowałem tylko trzy rodzaje i najlepsza do metody żelkowej jest dla mnie zwykła poliestrowa. Nie przeszkadza jej wilgoć z formy.
Do barwienia używałem uwaga - kakao . Trzeba tylko wyczaić ile dodać, bo wraz ze zwiększaniem jego ilości, w pewnym momencie kolor już się nie przyciemnia a zaczyna przechodzić w "kawę z mlekiem". Najpierw mieszałem kakao z bazą, a jak trochę zeszły pęcherze, dodawałem utwardzacz.
Zagore1 - pokaż może jakąs fotkę, jak wyszło.
Chrzan49 - w czym przeszkadza szybkość wiązania?

A co to jest "zwykła poliestrowa".? Ciemny jestem w tej materii jak prezydent usa...

zagore1 pisze:

staku pisze:A co to jest "zwykła poliestrowa".? Ciemny jestem w tej materii jak prezydent usa...

Ba, dobre pytanie. Wszedłem do sklepu, rozejrzałem się po półkach, a tam sobie stały litrowe puszki z doklejonymi taśmą tubkami utwardzacza. Kupiłem i już.
To było coś takiego i nie jest to reklama, a pierwszy z brzegu wynik szukania: http://allegro.pl/zywica-poliestrowa-pl ... 90011.html

A tak się zmienia kolor wraz ze wzrostem ilości dodanego kakao: