Klej do mocowania detali do laminatu miedziowego

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6893
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Klej do mocowania detali do laminatu miedziowego

Post autor: Romekd »

Ukaniu pisze:Do zalania wybrałeś silikon który podczas utwardzania wytwarza związki kwaśne (kwasu octowego). Trzeba było wybrać silikon neutralny. Takie właśnie są specjalne zalewy do hermetyzowania elektroniki.
Kazimierz pisze:A rybki nie zdychają, przecież są trochę bardziej wrażliwe od kabli ?
Ukaniu, pomyślałem, podobnie jak Kol. Kazimierz, że ten akwariowy musi być bardziej łagodny (neutralny), skoro nie zagraża wrażliwym rybkom.. :wink: Faktycznie, nie zagraża, ale dopiero po wyschnięciu, gdy ulotni się z niego kwas octowy.. Fiolka, o której pisałem w poprzednim poście, okazała się dość szczelna, przez co styczność silikonu z powietrzem była mocno ograniczona i czas gęstnienia silikonu bardzo się wydłużył, podobnie jak żrące działanie kwasu na zalane klejem przewody..

Profesjonalne preparaty (zalewy, kleje, itp.) do elektroniki są niestety dość drogie, toteż niektóre firmy, nawet w dzisiejszych czasach, stosują tanie kleje (podobne do butaprenu, lub butapren), które z czasem ulegają wysychaniu i powolnemu rozkładowi (stają się żrące i higroskopijne, czyli wywołują upływności i zwarcia na płytkach, powodują korodowanie i rozkład elektrolityczny wyprowadzeń oraz samych podzespołów elektronicznych), przez co stają się powodem bardzo poważnych awarii sprzętu elektronicznego (mogą stać się też powodem pożaru!). Tak więc stosowanie butaprenu w urządzeniach elektronicznych, to igranie z losem i proszenie się o problemy w przyszłości (jest to perfekcyjny sabotaż..)...
Na Allegro można kupić ponoć niezły (osobiście nie sprawdzałem) i niedrogi preparat do mocowania elementów elektronicznych:

http://allegro.pl/silikon-rtv-do-elektr ... 90726.html
http://allegro.pl/markowy-silikon-rtv-p ... 36177.html

Pozdrawiam,
Roman
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
marekb
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 931
Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
Lokalizacja: Krosno

Re: Klej do mocowania detali do laminatu miedziowego

Post autor: marekb »

Klej butapren jest wysoce korozyjny, po kilku latach używania wszystkie gołe druty stalowe, wyprowadzenia elementów przerdzewieją na wylot.
Należy unikać stosowania tego kleju w układach elektronicznych. No chyba że ktoś zaplanuje samodestrukcję urządzenia. :D
Awatar użytkownika
szalony
moderator
Posty: 1863
Rejestracja: wt, 14 sierpnia 2007, 14:15
Lokalizacja: Kraków/Zielona Góra

Re: Klej do mocowania detali do laminatu miedziowego

Post autor: szalony »

Świetne do podobnych zastosowań kleje można znaleźć pod marką ACRALOCK, ale może być problem z zakupem w detalu. Gdyby ktoś był zainteresowany zakupem to mam pewne dojścia (nie, to nie reklama, nie mam z tego pieniędzy). Ceny są jednak znaczne, można kupić tańsze kleje akrylowe w modelarskich, choć to nie ta klasa, acralock i podobne to kleje konstrukcyjne. Są też rzadkie (modyfikowane) żywice epoksydowe szybkowiążące.

Butapren będzie uwalniał składniki o charakterze kwasów. Już lepszy hermol, chociaż też może być korozyjny. Kleje akrylowe i epoksydowe mogą grzać podczas polimeryzacji*. A może klej cyjanoakrylowy żelowany (gęsty) i stosowanie aktywatora w sprayu ? (Polecam aktywator czeski, Joker jest do niczego).



* - Robiłem kiedyś test, żywica Epidian 6, utwardzacz IDA, około 100cm3 w kubku papierowym, z termoparą - maksimum zmierzyłem 164 st. C Oczywiście przy małej objętości i dużej powierzchni to się "rozejdzie".
Senza mai stancià nè mai rifiatà
Cumbattenti d'onore di Santa Libertà
Parechji sò spariti à o fior' di l'età
Surghjent'è acque linde di lu fium'unità
Awatar użytkownika
MarekSCO
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2678
Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
Lokalizacja: Żołynia podkarpackie

Re: Klej do mocowania detali do laminatu miedziowego

Post autor: MarekSCO »

Jak już jesteśmy przy temacie klejenia, to pozwolę sobie pozawracać głowy Kolegów pytaniem...
Rzecz jest dla mnie dosyć istotna...
Oto w dawnych latach używałem dwuskładnikowego kleju do skór i gumy...
A przynajmniej ja te materiały owym klejem kleiłem...
Klej był produkcji DDR...
Śmierdział straszliwie, a na opakowaniach nadrukowane były piękne trupie czachy...
Dawał niezwykle silną spoinę przy klejeniu w/w materiałów...
I o ile pamiętam miała ona kolor od białego do lekko różowego... Co mogło być związane z zastosowaną proporcją składników.
Niestety nie pamiętam nazwy owego zajzajeru :(
Czy ktoś z Kolegów spotkał się z takim klejem i wie jak brzmi jego współczesna nazwa i gdzie to można kupić ?
Bardzo będę wdzięczny za odpowiedź :)
Miło mi z Wami :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
szalony
moderator
Posty: 1863
Rejestracja: wt, 14 sierpnia 2007, 14:15
Lokalizacja: Kraków/Zielona Góra

Re: Klej do mocowania detali do laminatu miedziowego

Post autor: szalony »

Oba składniki w płynie ? Jeden w proszku, a drugi w płynie ?

Takie logo jak poniżej na opakowaniu ? (to pomogłoby ustalić producenta) :

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/d ... erfeld.jpg

Podejrzewam (wskazuje też na to czaszka, choć były dawniej zupełnie inne normy*) że może to być klej poliuretanowy, albo klej polichloroprenowy dwuskładnikowy (do klejenia pasów przenośników taśmowych). Jaka była proporcja ? Poliuretany miesza się często 1:1, oba składniki są w dużych puszkach. Poniżej zdjęcie współczesnego kleju polichloroprenowego produkcji niemieckiej. Są to bardzo mocne kleje zasadniczo niedostępne w "zwykłych" sklepach, ze względu na obecność rozpuszczalników chlorowanych jak tri.Nie wiem czy H6 jest jeszcze w sprzedaży w zachodniej europie. Na pewno dostępny jest H20 który jest klejem pozbawionym najbardziej szkodliwych składników (konkretnie tri), może go zastąpił. Kleje te składają się z "bazy" tzn. roztworu kauczuku chloroprenowego w rozpuszczalniku organicznym, i utwardzacza który powoduje że klej wulkanizuje na zimno. Można by wiele określić na zapach, ale trudno opisać woń przez internet :D

http://rh-rti.ru/uploads/Elastoplast.png

To również kleje podobnego zastosowania: http://nilospolska.pl/oferta/kleje/dwus ... um-tl-t70/ Na rozpuszczalniku Tri oparte są (również nie wiem czy dostępne u nas) NILOS LE-ST, LE-GT, i LE-GST. Link do katalogu: http://nilospolska.pl/media/cms_page_me ... leje_1.pdf
Kleje do taśm przenośnikowych ma też w swojej ofercie REMA TIP TOP (tak, ta od łatek do dętek).

* - Czaszką oznaczano wiele produktów oznaczanych dziś jako "szkodliwe", i z kolei na odwrót - wiele substancji uznawanych dawniej za niegroźne dorobiło się takich oznaczeń.
Senza mai stancià nè mai rifiatà
Cumbattenti d'onore di Santa Libertà
Parechji sò spariti à o fior' di l'età
Surghjent'è acque linde di lu fium'unità
Awatar użytkownika
marekb
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 931
Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
Lokalizacja: Krosno

Re: Klej do mocowania detali do laminatu miedziowego

Post autor: marekb »

Jeśli chodzi o silikon niemajacy właściwości kwaśnych proponuję silikon dekarski - 2 do 3 razy droższy od zwykłego.
_idu

Re: Klej do mocowania detali do laminatu miedziowego

Post autor: _idu »

"Silikony" śmierdzące octem to kleje poliestrowe. W wielu krajach zakazane. Nie znosza wody, nie przykleją się do mokrej powierzchni.
Druga grupa "silikonów" to kleje akrylowe. Nie używałem ich. Ale chemicznie bliżej im do superglue czyli klejów cyjanoakrylowych. Podejrzewam że małe ilości woda im nie przeszkadzają (przynajmniej niektórym klejom z tej grupy - bo w przypadku superglue woda plus brak tlenu inicjuje sieciowanie żywicy).

W jednym i drugim przypadku nazwa silikon jest delikatnie mówiąc błędna ani jedne ani drugie nie mają nic wspólnego z żywicami silikonowymi. Krzemu pełniącemu rolę taką jak węgiel w związkach organicznych nie ma.
Awatar użytkownika
MarekSCO
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2678
Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
Lokalizacja: Żołynia podkarpackie

Re: Klej do mocowania detali do laminatu miedziowego

Post autor: MarekSCO »

:arrow: szalony :)
Wielkie i serdeczne dzięki. Jesteś WIELKI ! :)
Dokładnie o klej polichloroprenowy chodziło :)
Pamiętam, że był stosowany do klejenia pasów transmisyjnych, oba składniki w płynie, stosunek daleko inny jak 1:1...
Bardzo to dla mnie istotna informacja :)

Jak byś miał trochę czasu i wiedzę jakąś o impregnowaniu tkaniny gumą i naprawie takich powłok... :oops:
Czy o gumopodobnych klejach ( impregnatach ) niezasychających ?
Miło mi z Wami :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
szalony
moderator
Posty: 1863
Rejestracja: wt, 14 sierpnia 2007, 14:15
Lokalizacja: Kraków/Zielona Góra

Re: Klej do mocowania detali do laminatu miedziowego

Post autor: szalony »

Witaj, Marku SCO.

Cieszę się że udało mi się pomóc. Niestety z impregnowaniem mam małe doświadczenie, raz w życiu robiłem gumowaną tkaninę z przepisu Sękowskiego (pewnie kojarzysz). Mam natomiast książkę dotyczącą gumy i klejów do gumy, jest tam nieco informacji, w wolnej chwili (teraz mam rekrutację do pracy) mogę Ci zeskanować interesujące fragmenty. Swoją drogą szkoda, że nie mam elastosalu. Może uratował by moje buty "FILA" zakupione w "Dajśmanie" w których po 11 dniach chodzenia odkleiły się podeszwy (!!!). Pamiętam, że kiedy byłem dzieckiem wujek który pracował w Hucie wyniósł (czyt. ukradł) odrobinę kleju do pasów przenośnikowych który przyniósł w słoikach twist z napisem "trujące". Do dziś pamiętam słodkawy, eteryczny zapach TRI i sądzę że to był tego typu klej. Świetnie kleił buty, obuwie dawno było schodzone i do wyrzucenia, a spoina nieruszona. W zakładzie kleje te służyły (i pewnie służą do dziś) do naprawy, jak również "zazbrajania" od nowa taśmociągów, których są tam dziesiątki kilometrów. Butapren czy Hermol to jednak nie ta liga.
oba składniki w płynie, stosunek daleko inny jak 1:1...
Tak, stosunek przyspieszacza/utwardzacza do kleju jest chyba 4-5 : 100.
Senza mai stancià nè mai rifiatà
Cumbattenti d'onore di Santa Libertà
Parechji sò spariti à o fior' di l'età
Surghjent'è acque linde di lu fium'unità
Karko
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 28
Rejestracja: wt, 26 sierpnia 2014, 18:38

Re: Klej do mocowania detali do laminatu miedziowego

Post autor: Karko »

Witam,
co do tkanin impregnowanych guma to na wulkanizacjach stosowane tzw. 'płótno', jest to tkanina kordowa zatopiona w gumie. Robią z tego łatki w rolniczych oponach dętkowych. Nie wiem po co Ci taka tkanina, ale jak kordowa dla Ciebie zasztywna, możesz także zrobić wykorzystujac kauczuk(taka guma w rolce), który wykorzystywany również na wulkanizacji. Warstwa kauczuku-tkanina-kauczuk. Ważne by było wszystko czyste, i dobrze zrolkowane by wypuścic powietrze. A następnie dobry docisk w temp. około 150st. C i tak z 20-30 min wulkanizowania w tej temperaturze. Po tym wyłączas grzanie i zostawiasz pod dociskiem aż przestygnie. Dla lepszej przyczepności do tkaniny można ja posmarowac( najlepiej wcierć np. pędzlem) tym samym kauczukiem rozpuszczonym w benzynie ekstrakcyjnej( konsystencja śmietany powinna wyjść).
Pozdrawiam.
"Oto i on.
Boski prototyp. Mutant, który nie
wszedł do masowej produkcji.
Zbyt pokręcony, by żyć. I zbyt
rzadki, by umrzeć..."
Awatar użytkownika
MarekSCO
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2678
Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
Lokalizacja: Żołynia podkarpackie

Re: Klej do mocowania detali do laminatu miedziowego

Post autor: MarekSCO »

:arrow: szalony :)
Powodzenia przy rekrutacji :)
Serdecznie dziękuję za cenne dla mnie informacje :) Jak będziesz miał czas, to przypomnę się o te skany.
Na razie sprawa nie jest jeszcze dla mnie bardzo paląca :)
Co do kleju, to pozyskałem go zdaje się dokładnie taką samą metodą jak Ty ;) I też kleiłem nim przede wszystkim buty :)
Ech... To był dopiero super klej :)

:arrow: Karko :)
Serdeczne dzieki za informacje. Jest to dla mnie bardzo ważne, bowiem w niedługim czasie mogę potrzebować tego typu technik przy
remoncie i rekonstrukcji powłok kajaków składanych ( jak na fotce )
Kajaki te to podstawowe jednostki mojej rzecznej flotylli i wprawdzie zostały niedawno odremontowane i nie przeciekają...
Ale w przyszłości może być różnie a nie chce z nich w żadnym wypadku rezygnować...
Stąd też gromadzę materiały i technologie, które pozwolą zachować ich jak najdłuższą żywotność :)

Jeszcze raz dziękuję Koledzy serdecznie :)
Załączniki
kajaki.jpg
Miło mi z Wami :)
Pozdrawiam
Karko
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 28
Rejestracja: wt, 26 sierpnia 2014, 18:38

Re: Klej do mocowania detali do laminatu miedziowego

Post autor: Karko »

Witam,
powiedz mi jakiej produkcji i z jakiego materiału jest powłoka... Swego czasu robiłem na wulkanizacji i kleiśmy różne rzeczy...
"Oto i on.
Boski prototyp. Mutant, który nie
wszedł do masowej produkcji.
Zbyt pokręcony, by żyć. I zbyt
rzadki, by umrzeć..."
Awatar użytkownika
MarekSCO
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2678
Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
Lokalizacja: Żołynia podkarpackie

Re: Klej do mocowania detali do laminatu miedziowego

Post autor: MarekSCO »

Niewiele jeszcze wiem na temat tych materiałów...
Kajaki były wyprodukowane w byłej NRD... Typ "Pouch RZ 85"... Z różnych lat produkcji...
Dno powłoki to chyba brezent pokryty gumą... Dwa rodzaje powłok... W tym z lewej powłoka, którą potocznie
nazywają " na rzeki" składa się bodaj z kilku warstw tkaniny przesyconej gumą...
W tym z prawej pojedyncza tkanina w gumie...
Tyle na razie wiem...
Miło mi z Wami :)
Pozdrawiam
Karko
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 28
Rejestracja: wt, 26 sierpnia 2014, 18:38

Re: Klej do mocowania detali do laminatu miedziowego

Post autor: Karko »

Witam,
pokminie nad tymi kajakami jutro, ale najlepiej jak bym zobaczył na żywo...
"Oto i on.
Boski prototyp. Mutant, który nie
wszedł do masowej produkcji.
Zbyt pokręcony, by żyć. I zbyt
rzadki, by umrzeć..."
Awatar użytkownika
szalony
moderator
Posty: 1863
Rejestracja: wt, 14 sierpnia 2007, 14:15
Lokalizacja: Kraków/Zielona Góra

Re: Klej do mocowania detali do laminatu miedziowego

Post autor: szalony »

MarekSCO pisze::arrow: szalony :)
Powodzenia przy rekrutacji :)
Nie dziękowałem, żeby nie zapeszyć ale nie udało się ;) Moja kandydatura na inżyniera procesu odpadła po trzeciej (!) rozmowie kwalifikacyjnej. A wracając do tematu to ostatnio próbowałem kleić do laminatu epidianem z utwardzaczem "PAC". Daje on elastyczną spoinę ale jest strasznie wolny (żelowanie 5 godzin, pełne utwardzenie 10-14 dni) więc jeszcze czekam na rezultaty bo na razie jest guma.
Senza mai stancià nè mai rifiatà
Cumbattenti d'onore di Santa Libertà
Parechji sò spariti à o fior' di l'età
Surghjent'è acque linde di lu fium'unità
ODPOWIEDZ