Poszukuję sprawdzonego układu lampowego transceivera.

[Marcin K.]

Jasne, kontakt z konstruktorami jest dobry, zawsze służą pomocą przy uruchamianiu, trochę się nauczysz, posłuchasz jak to działa, jak się stroi i już jakaś wiedza przybędzie. Co do anten to teraz są takie urządzenia (czyt. skrzynki antenowe) że powieszenie nawet jakiegokolwiek dipola da możliwość gadania. Trochę to słabo techniczne rozwiązanie ale posłuchaj krótkofalowców na paśmie to co drugi ma skrzynkę antenową, jeśli nie zintegrowaną w urządzeniu to zewnętrzną.
Czołem!

[romanradio]

[quote="WLODZIMIERZ FURKA"]Witam.
Dziubdziuniu na nadawanie jest potrzebne zezwolenie
Witam
Dziubdziu,jeśli masz szczerą chęć zostać kiedyś krótkofalowcem,zacznij od podstaw,podaję kompendium wiedzy na interesujący Cię temat /ja pół wieku temu zaczynałem od książki "Podręcznik radiooperatora krótkofalowca",choć -jak to młody "przebierałem nogami",aby zbudować nadajnik,zostać "unlisem" i narobić sobie poważnych kłopotów.
tę książkę upolujesz na Allegro:
Łukasz Komsta (SP8QED) "Krótkofalarstwo i radiokomunikacja .Poradnik"
pozdrawiam
Roman

[dziubdziu]

Zaopatrzę się w te książki co podałeś.
A tak z ciekawości: jakie mogą być konsekwencje dla unlisów?

[Grzegorz Markowski]

Zaopatrzę się w te książki co podałeś.
A tak z ciekawości: jakie mogą być konsekwencje dla unlisów?

Jeśli będziesz nadawał tylko w pasmach amatorskich i nie zakłócał służb profesjonalnych, to raczej na pewno konfiskata narzędzia czyli urządzenia i do tego ew. grzywna.
Jeśli wyjdziesz poza pasmo i znajdziesz się w miejscu przeznaczonym dla tzw. "służb" lub innym miejscu nie przeznaczonym dla amatorów, to jak sąd zasądzi.
To są jednak tylko moje domysły i warto zapoznać się z prawem telekomunikacyjnym czy jak się to teraz nazywa.
Moja rada: zrobić licencję, powiesić anteny i dopiero wtedy uruchamiać nadajnik.
Pamiętaj również o sprawach dot. ochrony środowiska w dziedzinie emisji pól elektromagnetycznych.

[dziubdziu]

Dziękuje za rozwianie wątpliwości. Na pewno nie zamierzam nadawać bez pozwolenia.

[dipol]

WLODZIMIERZ FURKA------z dalekiej przeszłości 1W RBM i ponad 100krajów nawet NY...ćwiczenie czyni.....
SP5WW sprawdzony i skutecznie działający

[dziubdziu]

Przepraszam, ale muszę się wcisnąć ze swoim pytaniem
Czy masz na myśli wojskowe radiostacje RBM? Np. RBM1? Bo 1W to trochę mała moc tym bardziej, że nie zawsze chyba można było wystawić porządną antenę...

[Marcin K.]

1W to wcale nie mało. Przed chwilą słuchałem na PMR jakichś czeskich robotników a dla PMR moc max urządzeń to tylko 0,5W
Tak SP5WW jest bardzo dobrym urządzeniem HM
Antena dobra musi być, to podstawa do poprawnej pracy nadajnika.

[dziubdziu]

czyli zdecyduję się na SP5WW. Ale to jeszcze minie trochę czasu. Rok, może 2?

A powiedzcie mi jak to wygląda taka rozmowa z kimś? Chodzi mi tylko o CW. Nadaje się znaki kodu Q, czy inaczej?

[Marcin K.]

Kolego, pytania nie na miejscu. Nie bierz się za kosę kiedy kija nie okiełznasz. Rozumiem Twój zapał, miałem to samo a potem okazało się, że nic kompletnie nie umiem. I tak zostało...
Jak proponowałem wcześniej, zbuduj sobie coś "prostego" na krzemie chociaż do odbioru. CW trzeba się odsłuchać żeby się nauczyć, dla mnie to nadal czarna magia, może kiedyś się nauczę. Kolega Fugasi już idzie niezłymi krokami w te stronę a starsi koledzy mają lata praktyki w pracy na CW.
Proponuję jednak Taurusa, chociaż sam odbiornik, działa dobrze. Kacpra jeszcze nie uruchomiłem ale zapewne równie dobrze działa. Ostatnio SP5DDJ opracował odbiornik Lidia na pasmo 80m, bądź też uprościł odbiornik Taurusa....
Pozdrawiam.

[Kwazor]

Od razu SP5WW o to masz piekne ambicje bez doświadczenia...
Weź spojrz do tego tematu :
viewtopic.php?f=8&t=6076

Sam głowny tor odpalony po 6 miesiącach. Ale byla to konstrukcja własna z wieloma przeróbkami.

[dziubdziu]

Nie, nie. Nie ma zamiaru budowania lampowego transceivera bez doświadczenia. Coś na krzemie na pewno zbuduję. Tak żeby się poduczyć.

Morsa uczę się już trochę(odsłuchiwać) coś, coś tam idzie. Na razie z prędkością 25WPM.