Strona 2 z 2
Re: ELL80, ECLL800
: pn, 12 sierpnia 2013, 15:07
autor: Einherjer
W ten sposób wyrównasz spoczynkowe prądy pracy, ale nachyleń już nie.
Re: ELL80, ECLL800
: śr, 14 sierpnia 2013, 00:43
autor: djivo
Einherjer pisze:W ten sposób wyrównasz spoczynkowe prądy pracy, ale nachyleń już nie.
Dokładnie tak jak mówi Einherjer - nachylenia są różne przez co różne jest wzmocnienie tych połówek i większe zniekształcenia dobrze myślę Einherjer ?
Re: ELL80, ECLL800
: śr, 14 sierpnia 2013, 00:51
autor: saico
No nie wiem, czy to ma aż tak duży wpływ... ja bynajmniej nie widzę tych zniekształceń na oscyloskopie jak właśnie wyrównam te prądy spoczynkowe.
Re: ELL80, ECLL800
: śr, 14 sierpnia 2013, 01:09
autor: Einherjer

djivo Dobrze myślisz.

saico Na oscyloskopie zobaczysz dopiero >5%.
Re: ELL80, ECLL800
: śr, 14 sierpnia 2013, 01:17
autor: djivo
Einherjer pisze:
djivo Dobrze myślisz.

saico Na oscyloskopie zobaczysz dopiero >5%.
Tak właśnie myślałem, że może nie tak wcześnie ale zobaczy te 5%.
To samo się tyczy nachylenia przy różnych napięciach i różnych punktach pracy. To dlatego onkyo w swoich wzmacniaczach na wszystkich tranzystorach w danym bloku ma na przykład 79YP jak pod typ tranzystora .
Re: ELL80, ECLL800
: śr, 14 sierpnia 2013, 09:38
autor: saico
Tak czy inaczej te 5% to wystarczający wynik, aby uznać go za dobry dla wzmacniacza PP a jeśli nic nie widać, to znaczy jest jeszcze lepiej

Zresztą zniekształcenia najlepiej wychodzą wpuszczając przebieg prostokątny, na sinusie gorzej to wyłapać.
Re: ELL80, ECLL800
: czw, 15 sierpnia 2013, 05:45
autor: djivo
saico pisze:Tak czy inaczej te 5% to wystarczający wynik, aby uznać go za dobry dla wzmacniacza PP a jeśli nic nie widać, to znaczy jest jeszcze lepiej

Zresztą zniekształcenia najlepiej wychodzą wpuszczając przebieg prostokątny, na sinusie gorzej to wyłapać.
Myślę że te 5% od razu nie będzie przy mniejszej mocy będzie tego mniej;)
Re: ELL80, ECLL800
: czw, 15 sierpnia 2013, 14:43
autor: saico
Wiem - to oczywista oczywistość.