ZK 140 - problem z głosem

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
columb1492
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 91
Rejestracja: ndz, 25 września 2011, 16:23
Lokalizacja: lubelskie

Re: ZK 140 - problem z głosem

Post autor: columb1492 »

Raczej nic poza kondensatorem nie odłączyłeś.
Jakby co to schemacik na Oldradio:
http://oldradio.pl/karta_odb.php?nrmod=158
Samson
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 500
Rejestracja: pn, 21 stycznia 2013, 14:46

Re: ZK 140 - problem z głosem

Post autor: Samson »

Nowe fakty: przy zapisie oczko reaguje normalnie. Na pozycji 3 potencjometru głośności listki się schodzą. Pulsuje nadal. Gdy odlutowałem ten kondensator poza płytką oczko nie żarzyło się wogóle, zaczęło działać, gdy przylutowałem z powrotem. Pulsowanie też się zmieniło tak jakby zaczęło zwłaszcza powyżej 6 tak jakby wyć trochę, ale pulsując. Gdy podpiąłem kabel z gniazda mikrofonowego w Zetce do wejścia w radiu Manuela to dźwięk z taśmy leciał normalnie bez brumu itp. Czyli jednak elektrolity.
Samson
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 500
Rejestracja: pn, 21 stycznia 2013, 14:46

Re: ZK 140 - problem z głosem

Post autor: Samson »

Problemem okazał się elektrolit 20uF 350V na płytce (miał widoczne ślady wycieku elektrolitu). Bardzo dziękuję wszystkim za okazaną pomoc :D Także temat uważam za zamknięty. :wink: