Budowa lampowego odbiornika KF

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: Budowa lampowego odbiornika KF

Post autor: gustaw353 »

"Ekrany dla obwodów w.cz. i p.cz. najczęściej wykonywane są z aluminium. W droższych wykonaniach stosuje się miedź. Materiał na ekrany musi być plastyczny by wytłoczyć zgrabny kubek.Nie wymagają również specjalnej ochrony przed korozją. Najważniejszą cechą materiału na ekran jest jego przewodność elektryczna!
Ekran taki ma za zadanie:
- separować obwody od zewnętrznych zakłócających sygnałów
- zapobiegać promieniowaniu przez te obwody pola elektromagnetycznego na zewnątrz (wokół siebie)
- zapobiegać wzajemnym sprzężeniom obwodów w radioodbiorniku itp.
Mała rezystancja elektryczna materiału na ekrany pozwala na odprowadzenie („umasienie”) ładunków pola elektrycznego i, co bardziej istotne, zapewnia lepszą skuteczność ekranowania magnetycznego.
Gdy dla skutecznego ekranowania stałych pól magnetycznych (np:magnesy głośników) i zmiennych pól magnetycznych o niskich częstotliwościach (do ok. 10 kHz) należy stosować grube ekrany z ferromagnetyków (Fe) to w zakresie wyższych częstotliwości wystarczą cienkie ekrany z diamagnetyków (Al, Cu ).
Ta wspomniana wcześniej dobra przewodność elektryczna zapewni prądom wirowym zaindukowanym w materiale ekranu wytworzenie zmiennego pola magnetycznego kompensującego pole zakłócające. Z powodu zjawiska naskórkowości ekran może być cienki. Zwiększyć efektywność ekranowania można przez stosowanie kilku cienkich warstw. Zwiększanie grubości materiału jest mniej skuteczne.
Ot i cała tajemnica jak diamagnetyki skutecznie ekranują od zmiennego pola elektro-magnetycznego - tak w skrócie.

Żelazo jest potrzebne gdy chcemy się zabezpieczyć przed wpływem zmiennego pola magnetycznego o niskiej częstotliwości, np: wpływu sieci 50Hz. Zmienne pole magnetyczne o tej częstotliwości przenika swobodnie aluminiowe ekrany i zmienia właściwości magnetyczne rdzeni stosowanych w obwodach w.cz. Następuje modulacja sygnału w tych stopniach o po detekcji słychać brum w głośniku. Stałe pole magnetyczne, np. od głośnika, może rzstrajać obwody rezonansowe (pamietny „Koliber”).
I teraz już wiadomo dlaczego transformatory sieciowe i głośnikowe należy ekranować żelazem a obwody w.cz. można miedzią lub aluminium."


To było tu: viewtopic.php?f=18&t=22943
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Budowa lampowego odbiornika KF

Post autor: Tomek Janiszewski »

Marek 190 pisze:Detektor bedzie na ECH81
Zdecydowanie jednak polecałbym EAA91 w układzie detektora zrównoważonego dla częstotliwości sygnału p.cz. Przez detektor niezrównoważony przenikają na wyjscie wszelkie sygnały modulowane doprowadzone do wejścia, także nieskorelowane z sygnałem BFO. Do ARW można użyć diod ze śmieciowej lampy EBF89, której pentoda będzie pracowała w regulowanym stopniu p.cz. Wówczas EF89 znajdzie zastosowanie we wzmacniaczu w.cz., ECH81 zaś - w mieszaczu. BFO można zbudowac na połówce duotriody w.cz. (ECC81, ECC85) a drugiej triody użyć we wstępnym stopniu m.cz. który zrekompensuje brak wzmocnienia mocy w detektorze na EAA91.
Marek 190
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 234
Rejestracja: czw, 10 stycznia 2013, 19:19

Re: Budowa lampowego odbiornika KF

Post autor: Marek 190 »

A nie moznaby zastosowac ECH81 jako mieszacz i generator tak jak zostala do tego zaprojektowana?Zastanawiam sie czy trioda ECH81 nada sie na taki generator...Nie chce robic powiazanych stopni ze soba(ewentualnie generator z mieszaczem)poniewaz chce odbiornik wykonac w wymiennych modulach co pozwoli mi na pozniejsze rozne zmiany i wymiany.Na brak pradu do zarzenia nie bede narzekal.Wykonalem juz transformator.Wieczorem postaram sie zamiescic zdjecia i krotki opis.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Budowa lampowego odbiornika KF

Post autor: Tomek Janiszewski »

Marek 190 pisze:A nie moznaby zastosowac ECH81 jako mieszacz i generator tak jak zostala do tego zaprojektowana?Zastanawiam sie czy trioda ECH81 nada sie na taki generator....
Czemu nie: wszak 41m to jedno z niższych pasm radiofonicznych KF, zaś 80m leży niżej niż typowe radiofoniczne fale krótkie, rozpoczynające się od 49m. Typowe odbiorniki radiofoniczne z lampą ECH81 nie narzekały jakoś na złą stabilność heterodyny. Dopiero przy 28 MHz (11m) można by się spodziewać zauiważalnego pogorszenia parametrów lampy (np. szumów i rezystancji wejściowej mieszacza). A tu możesz jeszcze poprzedzić mieszacz wzmacniaczem w.cz. z lampą EF89 lub EF183 (choć ta ostatnia wymagać będzie kilkukrotnie mniejszego napięcia regulacyjnego niż dostosowane do współpracy lampy EF89, ECH81 i EBF89) która znaczenie szumów mieszacza zniweluje.
Pomysł podziału odbiornika na poszczególne bloki (np. wzmacniacz w.cz. z obwodami wejściowymi, mieszcz z heterodyną, wzmacniacz p.cz z filtrem kwarcowym lub obwodami LC wyposażonymi w eliminatory zawężające pasmo, demoduilator CW/SSB z BFO, wzmacniacz m.cz., zasilacz) wygląda raczej kiepsko, gdyż wydłuża się długość kabli sygnałowych w.cz. Oczywiście, nie dotyczy to etapu budowy i uruchamiania: wręcz zaleca się dokonać takiego lub podobnego podziału (zamiast projektowania całego odbiornika na jednej płytce drukowanej) i w miarę uruchamiania poszczególnych bloków łączyć je na stałe, a w razie konieczności - wymieniać je, zastępując innymi.
Marek 190
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 234
Rejestracja: czw, 10 stycznia 2013, 19:19

Re: Budowa lampowego odbiornika KF

Post autor: Marek 190 »

Znalazlem taki schemat.Chcialbym zastosowac taki uklad.Prosze o ewentualna korekcje elementow.Mieszacz poprzedze wzmacniaczem w.cz.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: Budowa lampowego odbiornika KF

Post autor: gustaw353 »

Najbardziej chyba intensywny okres w konstruowaniu klasycznych odbiorników radiowych to lata czterdzieste wieku ubiegłego. Powstały wówczas wspaniałe konstrukcje amerykańskie i niemieckie (te dla wojska). We wszystkich tych konstrukcjach w układach mieszaczy, modulatorów, itp rzadko stosowane były heptody i heksody mimo że były powszechne.
W okresie wdrażania SSB (lata 60-te) próbowano lamp wielosiatkowych lub lamp o specjalnej konstrukcji. I jak widać zawsze dominowały pentody i triody.
Do czego zdążam? Zabierając się za budowę „radia - klasyka” proponuję powrót do źródeł.
Wskazałem wcześniej na konstrukcję kol. US5MSQ. Warto poświęcić jej trochę uwagi.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Budowa lampowego odbiornika KF

Post autor: Tomek Janiszewski »

Marek 190 pisze:Znalazlem taki schemat.Chcialbym zastosowac taki uklad.Prosze o ewentualna korekcje elementow
Tu nic nie trzeba korygować, jest to klasyczna aplikacja ECH81, zasilana z 250V. Conajwyzej można dołożyć filtr odsprzęgający w zasilaniu anody (np. 2,2k/10nF 400V) co moze być wskazane przy dużym wzmocnieniu toru w.cz. i p.cz (zwlaszcza gdy się zastosuje po EBF89 jeszcze dodatkowy stopień p.cz. np. na EF80). Kondensator w siatkach ekranujących heptody nie musi mieć aż 100nF (wystarczy w zupełności 10nF) o ile tętnienia napięcia zasilajacego sa małe.
Ostatnio zmieniony czw, 17 stycznia 2013, 18:32 przez Tomek Janiszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Budowa lampowego odbiornika KF

Post autor: Tomek Janiszewski »

gustaw353 pisze:Zabierając się za budowę „radia - klasyka” proponuję powrót do źródeł
Krotkofalowcy niekiedy sięgali aż do źródeł audiofilskich, chętnie stosując (zwłaszcza w stopniach mocy w.cz) pentody w połaczeniu triodowym :P
Twojej filozofii można by przeciwstawić moją: im więcej roznorodnych typów lamp jest w urządzeniu, tym jest ono ciekawsze. W końcu, róznorodność typów o zupełnie odmiennym dzialaniu (np. w pentodach w przeciwienstwie do normalnie pracujących triod mamy do czynienia z rozpływem prądu miedzy elektrody, a w heptodach dodatkowo jeszcze z dopływem powrotnym) jest jedną z cech odrożniajacych lampy od tranzystorów.
Marek 190
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 234
Rejestracja: czw, 10 stycznia 2013, 19:19

Re: Budowa lampowego odbiornika KF

Post autor: Marek 190 »

Chcialbym zaprezentowac transformator do zasilacza zgodnie z obietnica.Z transformatora zostaly odwiniete uzwojenia wtorne i kilkanascie zwoi w celu pozyskania wiekszej przestzeni do nowych uzwojen oraz zmniejszeniu liczby zwoi na wolt.Transformator posiada trzy wtorne uzwojenia.Anodowe 205V i dwa zarzenia 13,6V oraz 7,2V.Mam nadzieje ze przekroj rdzenia jes wystarczajacy.Obciazalem uzwojenia 6 lampami(po trzy na uzwojenie)Spadki napiecia akceptowane do zasilania lamp.Lampy laczylem rownolegle.Uzwojenie anodowe sprawdze jutro juz z calym zasilaczem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: Budowa lampowego odbiornika KF

Post autor: gustaw353 »

Kol. Tomku , piszesz:
„Krotkofalowcy niekiedy sięgali aż do źródeł audiofilskich, chętnie stosując (zwłaszcza w stopniach mocy w.cz) pentody w połaczeniu triodowym”
Kiedy stosować to czy owo rozwiązanie oni doskonale wiedzą i nie muszą konsultować się w tej kwestii u audiofili. Oni po prostu robią to z rozmysłem a nie zajmują się szamaństwem.
Proponuję kolegom zainteresowanych tematem prześledzenie konstrukcji z okresu o którym wspominałem.
Wspaniałe sprzęty przeznaczone pierwotnie do celów krótkofalarskich zostały zawłaszczone przez armię amerykańską i skutecznie jej służyły podczas II WW. Równie ciekawe choć mniej znane są z tego okresu rarytasy z Anglii.
Awatar użytkownika
Maciek1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 917
Rejestracja: wt, 22 lutego 2005, 21:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: Budowa lampowego odbiornika KF

Post autor: Maciek1 »

gustaw353 pisze:Kol. Tomku , piszesz:
„Krotkofalowcy niekiedy sięgali aż do źródeł audiofilskich, chętnie stosując (zwłaszcza w stopniach mocy w.cz) pentody w połaczeniu triodowym”
Kiedy stosować to czy owo rozwiązanie oni doskonale wiedzą i nie muszą konsultować się w tej kwestii u audiofili. Oni po prostu robią to z rozmysłem a nie zajmują się szamaństwem.
Proponuję kolegom zainteresowanych tematem prześledzenie konstrukcji z okresu o którym wspominałem.
Wspaniałe sprzęty przeznaczone pierwotnie do celów krótkofalarskich zostały zawłaszczone przez armię amerykańską i skutecznie jej służyły podczas II WW. Równie ciekawe choć mniej znane są z tego okresu rarytasy z Anglii.
W samolotach rozpoznania radioelektronicznego i zagłuszania USAF używano często "cywilnych" odbiorników Hallicrafters (Już nie pamiętam dokładnego oznaczenia, ale mogę sprawdzić) do nasłuchu. Używano ich ponieważ pokrywały szerszy zakres częstotliwości niż wojskowe "BC". Pozwalały one radiooperatorowi wykryć pracę japońskich radarów Typ A (Pracujących od 40 do 80Mhz) oraz radarów artyleryjskich Tachi III i Tachi VI pracujących na dość niskich częstotliwościach.

Warto popatrzeć na schematy Hallicraftersa Sx-96, radyjko fajne a niektórzy krótkofalowcy używają go do dziś z zadowoleniem.
Zibi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3451
Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
Lokalizacja: Białystok

Re: Budowa lampowego odbiornika KF

Post autor: Zibi »

Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Re: Budowa lampowego odbiornika KF

Post autor: gachu13 »

Witam!
Widać, że poważnie myślisz o budowie tego odbiornika, więc postaram się podrzucić trochę porad. Ostatnio zakończyłem budowę radiostacji KF-owej (niestety tranzystorowej) i trochę posiedziałem w temacie.
No to tak:
Selektywność - jeśli poważnie myślisz o odbiorze SSB na pasmach amatorskich to musisz mieć porządny filtr pośredniej częstotliwości. Częstotliwość VFO o którym pisałeś sugeruje że celujesz w 9MHz - to dobry wybór, bo od razu masz możliwość odbioru pasm 80m i 20m z odpowiednią wstęgą. Wiadomo - najlepszym wyborem będzie fabryczny filtr PP9 albo XF9B ale że trochę sobie taki filtr kosztuje, to - choćby w ramach eksperymentu - warto poskładać filtr drabinkowy z kwarców 9MHz (były na Allegro - sprzedawał je http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=9698894 ). Przy użyciu 4 kwarców uzyskasz już niezłe parametry, przy czym szerokość pasma można regulować pojemnościami kondensatorów, które obliczysz za pomocą tego skryptu: http://www.giangrandi.ch/electronics/cr ... adder.html Aha - częstotliwość środkowa filtru wyjdzie pewnie około 8998kHz a impedancja filtru w okolicach 50-100Ohm - dobre dopasowanie zapewni płaską charakterystykę pasma przepustowego. Należy się spodziewać tłumienia rzędu 6-7dB (przy poprawnym dopasowaniu). Przy 8 kwarcach uzyskiwałem parametry (stromość zboczy) zbliżone do PP9 ale przy dużym tłumieniu - do odbiornika nie bardzo, ale do wzbudnicy się nadaje. Pracowałem tak przez jakiś czas, ale zdobyłem XF9B i wymieniłem.
Domyślam się, że filtry wejściowe będą przełączane a nie płynnie przestrajane, bo raczej miałbyś problem uzyskać współbieżność przestrajania z heterodyną. Ja miałem problemy z zaprojektowaniem filtrów pasmowoprzepustowych o odpowiedniej szerokości pasma i niskim tłumieniu, więc robiłem eliptyczne filtry dolnoprzepustowe 5 rzędu (2 cewki, 5 kondensatorów) + dławik do masy na wejściu (taki filtr górnoprzepustowy 1 rzędu) - liczyłem programem AADE Filter Designer. Impedancja oczywiście 50Ohm.
Co do mieszacza wejściowego - heptoda to najprostsze rozwiązanie, ale przy okazji innego projektu odkryłem, że niestety nie daje rady przy silnych sygnałach. Myślę, że jeśli nie tolerujemy półprzewodników, to warto się przyjrzeć takiemu rozwiązaniu: download/file.php?id=5397&mode=view (rys. 5.16a) - podobne układy na JFETach stosował Kenwood min. w TS-440S, który osiągał bardzo dobre parametry (IP3: +7dBm, czułość 0,25uV bez wzmacniacza RF!). Myślę, że można by coś takiego zmajstrować na jakiejś duotriodzie (ECC88?, ECC82?). Wtedy warto też wzmacniacza przed mieszaczem nie dawać!
Za mieszaczem musi być wzmacniacz pośredniej - najpierw 1 stopień wzmocnienia rzędu 15-20dB, potem filtr kwarcowy i jeszcze 2-3 stopnie objęte ARW. Potem demodulator SSB - taki o jakim pisał Tomek Janiszewski lub taki sam jak mieszacz wejściowy. BFO też można zrobić na kwarcu 9MHz z Allegro - spokojnie przestrajają się +/-4kHz.
Na razie tyle. Powodzenia! Budowa mojego Trx-a zabrała 9-10 miesięcy. Aha - zobacz wątek: viewtopic.php?f=8&t=6076
Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
SQ9KQZ
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7368
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Budowa lampowego odbiornika KF

Post autor: Thereminator »

Kol. Grzegorz Markowski popełnił niegdyś lampowy odbiornik KF: http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=376041
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Marek 190
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 234
Rejestracja: czw, 10 stycznia 2013, 19:19

Re: Budowa lampowego odbiornika KF

Post autor: Marek 190 »

Witam.
gachu13 dziekuje za podpowiedzi i pomysly.(Znakomicie wyglada Twoj TRX).
Mam pytanie odnosnie czesci triodowej lampy ECH81.Interesuje mnie Fmax.Ua,Ra i pojemnosci miedzy elektrodowe.