Osobiście jestem fanem 300B przeciwsobnie, więc nie będę wtykał nosa

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
OK. Wszytko jasne. Dziękian2lec pisze:Tą akurat dobrze narysowałeś. Niewielkie napięcie na katodzie można pominąć.
Dzięki. Pomyślę jeszcze nad tym. A może zbliżyć się jeszcze bardziej do 40W na anodzie? Jeszcze jest margines. Można by się dosunąć tak, żeby na anodzie wydzielało się 35-38W.an2lec pisze:Dla pierwszego (350V, 60mA, niebieska linia na wykresie) uzyskasz mniejszą moc i mniejsze zniekształcenia. Dla drugiego (400V, 50mA, zielona linia) większą moc i większe zniekształcenia. Ale prawdę mówiąc oba mi się nie podobają. Przy maksymalnej ujemnej polaryzacji siatki prąd anody będzie bliski zeru. Sygnał na wyjściu tego stopnia będzie miał dużą asymetrię między górną i dolną połówką napięcia (parzyste harmoniczne).
Ja bym dał Ua= 350V, Ia=80mA, Us=-71V ( żółta linia). Moc wydzielana na anodzie będzie w tym przypadku równa 28W.
Tak. Szkoda, że gsmok nie napisał "jak to się skończyło".an2lec pisze:MStaniszczak czytałeś ten wątek? viewtopic.php?f=8&t=5700
Tak, dzięki za linka. Tylko ja chciałbym jednak coś, czego działanie jestem w stanie ogarnąć;-) Z tego co już kiedyś przeglądałem, Japończycy bardzo często stosują też trafa międzystopniowe, co tu na triodzie często było krytykowane.gustaw353 pisze:Kol. MStaniszczaku, czy przejrzałeś stronę, którą Ci wcześniej podsuwałem:
http://www6.plala.or.jp/Michi/index.html
Wpisz nazwiska obu wymienionych panów z Japonii do googlownicy i zapoznaj się z ich opracowaniami.
Ale wtykaj, wtykaj. Fan fanem, a wiedza wiedzą:-)Piotr pisze:O, widzę że temat ruszył i to w dobrą stronę.
Osobiście jestem fanem 300B przeciwsobnie, więc nie będę wtykał nosa
Uwielbiam argument "bo gdzieś czytałem". A gdybyś spróbował uzasadnić?MStaniszczak pisze:Co do tego, że 300B wolą zmienne, to czytałem, że nie jest to prawda.
Myślę że lepiej nie forsować tak drogich lamp. Tym bardziej że podobno bywają „kapryśne”. Niewiele zyskasz na mocy, a 300B szybciej się przeniosą do „lampowego raju”MStaniszczak pisze:A może zbliżyć się jeszcze bardziej do 40W na anodzie? Jeszcze jest margines. Można by się dosunąć tak, żeby na anodzie wydzielało się 35-38W.
Teoretycznie tak ale różnica emisji z dwóch końców katody nie jest duża. Różnica potencjałów 5V przy napięciu siatka - katoda 70-80V. Można co jakiś czas odwracać zasilanie żarzenia ale według mnie jest to już dmuchanie na zimne.Piotr pisze:A lampy bezpośrednio żarzone wolą zmienne ze względu na równomierne zużycie katody.
Scalone stabilizatory mają z reguły zabezpieczenie prądowe. Oczywiście nikt nie zapewni że jakiś „chińczyk” nie dostanie nagle zwarcia.gustaw353 pisze:Lampy w chwili załączenia (zimne) pobierają spory prąd. Może to sprowokować uszkodzenie (zwarcie) szeregowego elementu regulacyjnego.
A będzie, będzie;-) Anodowy też fajny - 5u4g, 20uf+47uf+47uf+47uf+47uf+30uf i dwa dławiki po drodze (20H i 8H) na kanałan2lec pisze:Coś mi się wydaje że ten bardzo prosty wzmacniacz będzie miał bardzo skomplikowany zasilacz
Dzięki:-) A ja już planowałem zwiększyć jeszcze napięcie tego stopnia, tak jak radziłeś wcześniejan2lec pisze:W wolnej chwili „naskrobałem” punkt pracy dla stopnia sterującego. Dla napięcia zasilania 390V wyszło mi: Us = -5V, Ia = 6,5mA, rezystor w anodzie 33k, katodowy 750 – 820 ohm. Powinien dać amplitudę 80V. Dla punktu pracy 300B który podałem wcześniej potrzeba 71V więc powinno być OK.
Gdyby w trakcie uruchamiania amplituda napięcia okazała się za mała zwiększ rezystor katodowy. Przesunie to punkt pracy w prawo. Uzyskasz większą amplitudę kosztem gorszej liniowości.
Dzięki za linki. Widziałem już to i inne podobne, ale takie gotowce odbierają zabawę. Nawet jeśli sam zrobię to gorzej i wyjdzie drożej (samo wykonanie płytek na pewno), to przynajmniej będę miął przy tym sporo rozrywki. A o to w tej całej zabawie głównie chodzi:-) Zrobić coś dla przyjemności i tak, aby tej przyjemności mieć jak najwięcejkotok pisze:Zobacz to:
http://www.ebay.pl/itm/LV30-Variable-Vo ... 3378845e23
Jakość płytki PCB rewelacyjna !
Lub anodowe+zarzenie:
http://www.ebay.pl/itm/320881086584?ssP ... 1439.l2649
Większe napięcie anodowe na pewno by nie zaszkodziło (jeszcze bardziej skomplikowany zasilaczan2lec pisze: A ja już planowałem zwiększyć jeszcze napięcie tego stopnia, tak jak radziłeś wcześniej