Rzeczywiście chyba najpierw warto sprawdzić heterodynę. Moim zdaniem najprościej jest użyć starej sprawdzonej metody, czyli innego radia, które powinno bez problemu łapać jej oscylacje na częstotliwości powiększonej o pośrednią. Czyli przykładowo przy nastawieniu Pionierka na 1 MHz (300 metrów na falach średnich) powinniśmy łapać heterodynę na ok. 1,5 MHz. Na falach długich w okolicach Warszawy I (1333 metry) oscylacje powinny być na ok. 690 kHz. Tak więc na falach średnich w innym radiu złapiemy heterodynę. Używając radia z cyfrową syntezą i wyświetlaczem można nawet pokusić się o zestrojenie Pionierka "na słuch".
Czy tor m.cz. działa? Czy przy dotykaniu środkowego wyprowadzenia potencjometru jest słyszalny przydźwięk sieci?
Jeśli chodzi o pośrednią, to i choćby na 500kHz była (ale filtry będą dobrze zestrojone), to coś jednak łapać powinno. Najwyżej straci trochę czułości, a skala się "rozjedzie". A tak przy okazji, to dobrze zestrojony Pionier (zwłaszcza wieczorami) odbiera wiele stacji i bez jakiejkolwiek anteny...


Pozdrawiam!
captain