Trafo głośnikowe-z czego

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
ZoltAn
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1659
Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985

Re: Trafo głośnikowe-z czego

Post autor: ZoltAn »

painlust pisze:Dziwne, Zoltan bo akurat hi-gainy często mają wielosekcyjne trafa (Tomowe Hellstone'y np 7 sekcyjne z tego co pamiętam), a więc lepsze choć nie hi-fi. Brzmienie hi-gaina powstaje w 80% w preampie, więc dla mnie da się takowego zbudować nawet na trafie od hi-fi. Gorzej z wzmacniaczmi typu chrunch.
Miałem głównie na myśli wyjątkowo precyzyjne nawinięcie tego trafa zapewniające mu (jak tylko się da) małe zniekształcenia i maksymalną liniowość przenoszonego sygnału, więc uwzględnianie tego trafa jako elementu generującego własne zniekształcenia - nieco odbiegające charakterem od tych "preampowych" czy z przesterowania lamp mocy - jest mało sensowne.

Inna sprawa, że nawet z "nieprzesterowywalnych" wzmacniaczy W100 oraz MV2/MV3 bez trudu można zrobić haj-gajny ale mimo to nie będą to mięsiste gitarowe klasyki o preferowanym dzisiaj brzmieniu.
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/