[Poznań] Spotkanie około noworoczne

[jethrotull]

E tam, zarezerwuję stolik w Brogansie i będzie spokój. Tylko dajcie znać kilka dni naprzód.

[rufio]

Czy to kiedyś nie był Brothers PUB

[jethrotull]

Nie, Brothers jest dwie knajpy dalej.

[KaKa]

Jetro, należy wziąć pod uwagę, że są osoby które będą czuły tam się źle ze względu na dym papierosowy i mały wybór produktów bez alkoholowych. Że o jakimś ciepłym dziku do jedzenia nie wspomnę
Poza tym, znasz barmankę na tyle że będziemy mogli przyjść z zabawkami?

[jethrotull]

Jetro, należy wziąć pod uwagę, że są osoby które będą czuły tam się źle ze względu na dym papierosowy

Przegapiłeś zakaz palenia?

i mały wybór produktów bez alkoholowych.

A jakie produkty bezalkoholowe są żądane? Bo kawa, herbata, soki by się znalazły.

Poza tym, znasz barmankę na tyle że będziemy mogli przyjść z zabawkami?

Tak, ale myślałem że ten projekt upadł. Szczerze mówiąc to każda zabawka jaką bym mół przytaszczyć waży co najmniej 5 kilo, więc mi się to średnio widzi.

Oczywiście nie upieram się przy tym pomyśle, zaproponowałem tylko.

[KaKa]

Przegapiłeś zakaz palenia?

Nie palę nałogowo, więc nie miałem problemu. Dalej jednak sa miejsca, gdzie można siekierę zawiesić w dymie pomimo zakazu palenia (np. Jameson na św. Marcinie)

A jakie produkty bezalkoholowe są żądane? Bo kawa, herbata, soki by się znalazły.

Coś ciepłego do jedzenia.

Tak, ale myślałem że ten projekt upadł. Szczerze mówiąc to każda zabawka jaką bym mógł przytaszczyć waży co najmniej 5 kilo, więc mi się to średnio widzi.

No to chociaż schemat zdjęcia, cokolwiek, żeby było możliwie tematycznie



Ponieważ termin większości jest obojętny, a mniejszość mówi o 8 stycznia, niech pozostanie 8 sobota. Godzina 18, pasuje? Miejsce jeszcze ustalimy, ale żeby było wszystkim równo daleko, niech będzie w centrum lub najbliższych okolicach.

[Jarosław]

Jak śniegi zejdą i zdołam się wydostać z chałupy to może i ja się zjawię
Mógłbym ewentualnie ze dwie osoby ze śląska zabrać.
A jak sprawa by wyglądała z noclegami? Ja to na siłę miałbym jeszcze gdzie przenocować.
Tylko co z ewentualnymi kolegami?

[megabit]

Jak ktoś się uprze i weźmie śpiwór, karimatę to kawałek podłogi się u mnie znajdzie. Niczego lepszego nie mogę zaoferować

[traxman]

Mógłbym ewentualnie ze dwie osoby ze śląska zabrać.

A z którego Śląska, chętnie bym się dorzucił do paliwa.

[Jarosław]

A z którego Śląska...

cieszyńskiego

[Tomasz Gumny]

Jakieś 10 lat temu była fajna knajpa pod kinem Apollo

Postaram się zawitać tam w poniedziałek i dowiedzieć co i jak.

Wygląda na to, że teraz jest to już "normalna" restauracja (Metro).
Nie wiem czy jest sens organizować coś większego w środku zimy, bo pogoda może wszystko odwołać. Skoro są chętni, to może warto pomyśleć nad zorganizowaniem spotkania na wiosnę? Potem zaczynają się sesje/urlopy...

[traxman]

Ja jeszcze nie dorobiłem się kalendarza 2011, zaproponuj datę.

[KaKa]

Jestem przeciw zmianie terminu spotkania. Skoro większości zainteresowanych takich termin pasuje to po co go zmieniać?

Jeżeli Tomaszu masz ambicje na robienie spotkania ogólnoforowego w innym terminie - ok droga wolna, ale nie odwołujmy tego, które w tej chwili ma szanse powodzenia
Alek mnie chyba nie zabije, jeżeli uchylę rąbka tajemnicy i powiem, że jest pomysł aby na wiosnę zorganizować akcję remontu oficyny Alka połączoną ze spotkaniem forumowiczów. Oczywiście, to jeszcze nic pewnego, Alek obiecał rozważyć taki pomysł od strony logistycznej.

Edycja: Mogę zaoferować nocleg na łóżku dla jednej osoby+sporą ilość miejsca na podłogach .

[Tomasz Gumny]

Jeżeli Tomaszu masz ambicje na robienie spotkania ogólnoforowego w innym terminie - ok droga wolna, ale nie odwołujmy tego, które w tej chwili ma szanse powodzenia

Napisałem: "Nie wiem czy jest sens organizować coś większego w środku zimy". Dlatego teraz bym nie szalał z wynajmowaniem lokalu, wystarczy jakiś spokojny kąt.
Jeśli udałoby się coś zorganizować u Alka, to dobrze, ale - jak już pisałem Alkowi - wątpię czy będzie wielu chętnych, żeby przyjechać w dość spartańskie warunki i jeszcze tam coś robić. Może się mylę...

[Alek]

Alek mnie chyba nie zabije, jeżeli uchylę rąbka tajemnicy i powiem, że jest pomysł aby na wiosnę zorganizować akcję remontu oficyny Alka połączoną ze spotkaniem forumowiczów. Oczywiście, to jeszcze nic pewnego, Alek obiecał rozważyć taki pomysł od strony logistycznej.

Alek Cię nie zabije, ale zachwycony nie jest.