6L6 troszkę inaczej niż zwykle

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: 6L6 troszkę inaczej niż zwykle

Post autor: Piotr »

A teraz pytanie. Gdyby w przedstawionym w artykule układzie Unity-Coupled sekcje pierwotnego uzwojenia były osobne, to jaka by była ich najlepsza kolejność?
Zdaję sobie sprawę, że najlepiej będzie zrobić i zbadać różne ułożenia, ale może na początek dałoby się sformułować jakąś podkładkę teoretyczną.
Nie mam możliwości nawinięcia bifilarnego, z resztą bałbym się przebicia :roll:
pasio
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 702
Rejestracja: wt, 23 marca 2004, 16:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: 6L6 troszkę inaczej niż zwykle

Post autor: pasio »

Witam Cię Piotrze !
Co do bifilarnego, nawijam tak (prawie) zawsze, ale tylko wtórne, pierwotnego nie było potrzeby, co do przebicia, myślę, że mozna by było wymyślić taki układ sekcji, że bez obawy, weź pod uwagę, że współczesne izolacje drutów są dużo lepsze niż te z lat (poprzednich).
Schemat OK, ale zauważyłem (chyba ) błąd: czyżbyś z Loudbass zmienił się na Loudboss ?
Czy to oznacza zmianę z głośnego basisty na głośnego (porykującego ) szefa ?
Życzę dużo humoru i pzdr
pasio