Chyba nie tylko Ty lubisz. No to czekajmy aż pojawi się odpowiednie śmierdziadło w spreju które natryskiwałoby się na zimne lampy, a potem wystarczałoby już tylko włączyć zasilanie...elektrit pisze:Ale ja lubię zapach przypalającego się kurzu na szkle, jest taki....lampowy
Jak czyścicie lampy ?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów

- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Jak czyścicie lampy ?
-
traxman
Re: Jak czyścicie lampy ?
Zawsze możesz lampy trzymać w worku z kurzem z odkurzacza, kilka dni takiego przechowywania podczas pracy powinno dać przyzwoity efekt 
Możesz też podrzucić to wstawię je do sekcji filtracji w dużej centrali wentylacyjnej - dodatkowo wbije to drobiny kurzu w szkło, a że działa już "niska" emisja to i przepalony zapach się gratis przyplącze.
Możesz też podrzucić to wstawię je do sekcji filtracji w dużej centrali wentylacyjnej - dodatkowo wbije to drobiny kurzu w szkło, a że działa już "niska" emisja to i przepalony zapach się gratis przyplącze.
-
Thereminator
- 6250...9374 posty

- Posty: 7478
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Jak czyścicie lampy ?
A może by tak zacząć sprzedawać na Allegro audiofilski kurz do lamp dający przejrzystą średnicę i uwydatniający zjawisko chologramowe? Pewnie spora rzesza audioczubków dałaby się nabrać 
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
traxman
Re: Jak czyścicie lampy ?
No to zacznij reklamować, mogę tego kurzu dostarczać kilkadziesiąt kilogramów miesięcznie 
-
Thereminator
- 6250...9374 posty

- Posty: 7478
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Jak czyścicie lampy ?
Sam mam wydajną manufakturę 
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
elektrit
- 625...1249 postów

- Posty: 927
- Rejestracja: ndz, 24 stycznia 2010, 11:20
- Lokalizacja: Brzesko-Okocim
Re: Jak czyścicie lampy ?
No nie
Ale lubię ten zapaszek. I jeszcze to ciepełko. Gra u mnie w mojej elektronicznej kanciapce Romans 6214 i nawet mu tylną ściankę zdemontowałem!
Patent Tomka biorę w ciemno, do Szarotki!
Co do rosyjskich lamp to napisy były wykonywane trudno ścieralną farbą, a na częsci z nich matowieniem szkła poprzez piaskowanie.
Ale lubię ten zapaszek. I jeszcze to ciepełko. Gra u mnie w mojej elektronicznej kanciapce Romans 6214 i nawet mu tylną ściankę zdemontowałem!
Patent Tomka biorę w ciemno, do Szarotki!
Co do rosyjskich lamp to napisy były wykonywane trudno ścieralną farbą, a na częsci z nich matowieniem szkła poprzez piaskowanie.
Poszukuję 1R5T.
-
Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów

- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Jak czyścicie lampy ?
Tak z gópia frant postanowiłem wypróbować sposób wzbudzający mniejsze kontrowersje natury higienicznej niż wszelkie operacje z kurzem zbierającym się w odkurzaczach bądź urządzeniach klimatyzacyjnych. Zwilżyłem mianowicie bańkę znajdującej się w moim telewizorze peceelówki od odchylania pionowego (bo śmieciówka, mocno się grzejąca a przy tym wyexponowana na samej górze odbiornika).... rozcieńczonym roztworem cukru. Po włączeniu zasilania owszem karmelowy zapaszek dał się wyczuć nad telewizorem - ale to zdecydowanie nie było to, a w każdym razie tamto było czymś znacznie więcej. Jutro okaże się na ile pracochłonne będzie teraz czyszczenie bańki z ciemnych plam (oczywiście napisu PCL805 od dawna tam nie ma).elektrit pisze:Patent Tomka biorę w ciemno, do Szarotki!
Tomek Janiszewski
ps. Uwaga, na wypróbowanie innych, zdecydowanie mniej higienicznych środków odoryzacyjnych mnie nie namówicie. Conajwyżej, rad byłbym gdyby to było lato, a telewizor chodził w wiejskim gospodarstwie z oborą za oknem (tylko skąd wziąłbym wówczas kablówkę dla swojej przestrojonej lampowej głowicy?). Byłaby nadzieja że do pokrytej słodkim roztworem lampy przylecieliby muchi i póki byłaby zimna - zapstrzyliby ją swoimi odchodami, tak jak to zwykli byli czynić ze zwyczajnymi żarówkami. Może wówczas oczekiwany efekt bylby bardziej naturalny?
-
elektrit
- 625...1249 postów

- Posty: 927
- Rejestracja: ndz, 24 stycznia 2010, 11:20
- Lokalizacja: Brzesko-Okocim
Re: Jak czyścicie lampy ?
Miało być o czyszczeniu. 
Zastanawiam się, czy myjka ultradźwiękowa zniszczy napisy, aż mnie korci wypróbować.
Zastanawiam się, czy myjka ultradźwiękowa zniszczy napisy, aż mnie korci wypróbować.
Poszukuję 1R5T.
-
Furman Zenobiusz
- 1250...1874 posty

- Posty: 1344
- Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
- Lokalizacja: Brzeziny
Re: Jak czyścicie lampy ?
Kurcze to byłby dobry patent, chyba dziś spróbuję na jakiejś lampie z której łatwo napisy schodzą, akurat mam paręnaście sztuk znalezionych ostatnio w śmieciach.
-
traxman
Re: Jak czyścicie lampy ?
Drgania, mogą uszkodzić mocowania, a środek myjący i tak trzeba zastosować - najlepiej faktycznie sprawdzić na lampowej śmieciówce.
-
Furman Zenobiusz
- 1250...1874 posty

- Posty: 1344
- Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
- Lokalizacja: Brzeziny
Re: Jak czyścicie lampy ?
Na razie nie jest źle, wziąłem PY88 prosto z dzikiego wysypiska - cała szara od syfu. Pierwsze 10 minut w roztworze myjącym (Ludwik + letnia woda) i myślałem, że będzie kiszka, bo nic brudu nie zeszło, aczkolwiek spulchnił się i dość łatwo odchodził (sprawdzałem dotykowo na powierzchni bez napisów). Zostawiłem jednak na dłużej - po 30 minutach lampa praktycznie czysta i napisy są, ale brakuje jeszcze połysku - dodałem teraz płynu do mycia szyb, może poprawi efekt - chociaż lampa którą wybrałem słabo się nadaje do takich testów, bo od środka jest pociemniała.
Sprawę nieco komplikuje fakt, że lampy świetnie pływają, a obijanie się od ścianek pewnie mogłoby je zniszczyć lub zetrzeć napisy. Użyłem więc kotwicy z plasteliny żeby lampa stała pionowo.
Nawiasem mówiąc moja myjka z ultradźwiękami nic nie ma wspólnego - pracuje w paśmie akustycznym, ale efekt i tak jest niezły.
EDIT: Jednak lipa, w końcowej fazie napisy zaczęły się robić wątłe i po prostu się rozpłynęły, co niejako przekreśla tą metodę. Jedyny pozytywny efekt, to pozostawienie idealnego wręcz cienia po napisach na bańce.
Sprawę nieco komplikuje fakt, że lampy świetnie pływają, a obijanie się od ścianek pewnie mogłoby je zniszczyć lub zetrzeć napisy. Użyłem więc kotwicy z plasteliny żeby lampa stała pionowo.
Nawiasem mówiąc moja myjka z ultradźwiękami nic nie ma wspólnego - pracuje w paśmie akustycznym, ale efekt i tak jest niezły.
EDIT: Jednak lipa, w końcowej fazie napisy zaczęły się robić wątłe i po prostu się rozpłynęły, co niejako przekreśla tą metodę. Jedyny pozytywny efekt, to pozostawienie idealnego wręcz cienia po napisach na bańce.
-
elektrit
- 625...1249 postów

- Posty: 927
- Rejestracja: ndz, 24 stycznia 2010, 11:20
- Lokalizacja: Brzesko-Okocim
Re: Jak czyścicie lampy ?
To może zastosować inny środek myjący, bez detergentu? Albo po myciu podgrzać lampę, tak aby płyn który wsiąkł w napis odparował, lub pokryć cienką warstwą lakieru bezbarwnego (jeżeli zalezy na napisie, bo lampa idzie na wystawkę).
Poszukuję 1R5T.
-
Furman Zenobiusz
- 1250...1874 posty

- Posty: 1344
- Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
- Lokalizacja: Brzeziny
Re: Jak czyścicie lampy ?
Myślę że napisy po prostu rozpuszczają się nawet w czystej wodzie. Chociaż nie jestem pewien, być może dopiero po dodaniu płynu do mycia szyb rozeszły się do końca. W sumie mogę sprawdzić różne środki myjące, lamp telewizyjnych mam dużo, a te które są w użytku nie muszą mieć napisów.
-
tremolo
- 5...9 postów

- Posty: 9
- Rejestracja: ndz, 10 października 2010, 15:56
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Jak czyścicie lampy ?
Ja mam dośc oryginalny brud (po sląsku maras)... mianowicie, na pudelko lamp, dość dużą skrzyneczkę, przez beton, z pierwszego piętra (poddasza) przesiąklo coś na kształt biologicznego skażenia. Zgnite dekle po skrzyniach, rozpuszczone deski przez jakies bakterie, staly sie jak stare pniaki z lasu spruchniale i płynne. Po deszczach i dziurze w dachu, wszystko wlecialo na skrzynie z lampami. To wszystko się przykleilo do szkła od lamp i cokołów. Losowo, ciutkę na cokól ciutke na szklo + osad z rdzy + pajęczyny + rozpuszczone zaprawy murarskie. Bród nic nie wyrządził lampom tylko strasznie się klei, i ma kolor jak szyba w czarnobylu bo skażeniu jądrowym.
Na razie męcze sie z ludwikiem lub mydełkiem jutro wezme się za izopropanol C3H7OH.
Inna sprawa jak powstrzymywac korozje wyprowadzen metalowych z lampy? Jaki to jest rodzaj metalu?
Na razie męcze sie z ludwikiem lub mydełkiem jutro wezme się za izopropanol C3H7OH.
Inna sprawa jak powstrzymywac korozje wyprowadzen metalowych z lampy? Jaki to jest rodzaj metalu?
http://www.tremolo.pl http://www.guitarelectric.eu - lampowe konstrukcje gitarowe, teoria lampowa, akustyka, stare i nowe lampy
-
Furman Zenobiusz
- 1250...1874 posty

- Posty: 1344
- Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
- Lokalizacja: Brzeziny
Re: Jak czyścicie lampy ?
Powstrzymać korozję łatwo, wystarczy delikatnie usunąć mechanicznie i następnie posmarować nóżki jakimś płynem do konserwowania przełączników, z braku laku może być jakaś oliwa.
Natomiast co do opisu brudu - to pewnie nic strasznego, tak czasami wyglądają lampy znalezione w śmieciach. Ostatnio znalazłem w pudełkach które już na wpół zjedzone były przez jakieś "formy życia". Jeśli nie zależy Ci na napisach, najłatwiej czyści się płynem do mycia okien, w zasadzie już przy samym spryskiwaniu spływa 3/4 brudu, a jeśli gdzieś jest jakiś oporny to zmięknie jak nasiąknie.
Natomiast co do opisu brudu - to pewnie nic strasznego, tak czasami wyglądają lampy znalezione w śmieciach. Ostatnio znalazłem w pudełkach które już na wpół zjedzone były przez jakieś "formy życia". Jeśli nie zależy Ci na napisach, najłatwiej czyści się płynem do mycia okien, w zasadzie już przy samym spryskiwaniu spływa 3/4 brudu, a jeśli gdzieś jest jakiś oporny to zmięknie jak nasiąknie.