Strona 2 z 2
Re: 6B4G se
: ndz, 2 maja 2010, 19:11
autor: Zibi
Chodzi właśnie o to, żeby wzmacniacz nie był piecykiem. Co z tego, że lampa ma wysoką "sprawność anodową", skoro nie przekłada się to na sprawność wzmacniacza.
Re: 6B4G se
: ndz, 2 maja 2010, 19:41
autor: OTLamp
No tak, ale idąc tym tropem, wszyscy powinni budować tylko przeciwsobne wzmacniacze w klasie B/AB, bo te zawsze będą miały największą sprawność całkowitą.
Re: 6B4G se
: ndz, 2 maja 2010, 20:58
autor: Zibi
... i nie budować wzmacniaczy OTL

. Trzeba kończyć, bo zaśmiecamy wątek.
Re: 6B4G se
: pt, 21 maja 2010, 21:03
autor: pq75
Jest szansa na schemat?
Chętnie bym zobaczył.
Re: 6B4G se
: wt, 8 czerwca 2010, 22:23
autor: pasio
Witam !
Jednak kontynuujmy ten wątek, ponieważ nie było w nim jeszcze o zniekształceniach nieliniowych, padło raz , że 10%, to ja bardzo przepraszam, o czym dyskutujemy, o wzmacniaczach HI-FI, czy o szczekaczkach ulicznych (z nielicznymi wyjątkami). Z góry uprzedzam, że nie mówimy o zwyczajnych wzmacniaczach, ponieważ każdy, kto pomierzył, mówi o thd.
I nikt na tym forum nie buduje szczekaczki, tylko wzmacniacz o małych zniekształceniach (nieliniowych, fazowych, intermodulacyjnych itd), chociaż nie przyznaje się do audiofilstwa...
Ale zaprasza Kolegów do odsłuchu.
Powinniśmy dążyć do połączenia podejścia inżynierskiego (pomiary, obliczenia) z audiofilskim (odsłuchy), aby, być może osiągnąć jakieś powiązanie, które pomoże w podejściu inżynierskim, za którym jestem jak najbardziej. Może znajdzie się wśród nas taki mądry, jak ten psor, który odkrył i opisał zniekształcenia wywowyłane przez głebokie ujemne sprzężenie zwrotne.
pzdr
Re: 6B4G se
: śr, 9 czerwca 2010, 10:41
autor: kasztan1983
Wzmacniacze gitarowe, z przesterem, to chyba właśnie takie szczekaczki?