Radio - zrób se sam
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 125...249 postów
- Posty: 197
- Rejestracja: wt, 14 grudnia 2004, 17:48
- Lokalizacja: Poznań
Na początek coś ciekawego.
Opis - bardzo ubogi niestety i po niemiecku - http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastelschule/0-V-1.htm
A tu schemat: http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastelschule/0-V-1.jpg
Z tego schamtu warto wziąść ogólną ideę. Mamy tu audion zbudowany w oparciu o generator w konfiguracji ECO.
Schemat pokazuje dobór sprzężenia zwrotnego - reakcję - skokową i płynną. Ten układ połączeń jest OK do eksperymentów.
Co innego jest ciekawego - otóż sprzęzenie z anteną. Nie ma normalnego spręzenia z obwodem drgającym ale po przez
pojemność i prąd elektronowy wewnątrz lampy.
Pierwszy stopień można śmiało skopiować. Zamiast EF14 można użyć polskichm tanich lamp telewizyjynych jak EF80 czy EF184, EF183.
Wzmacniacz radzę go rozbudować do dwustopniowego - czyli klasyka na ECL86.
Co moge podpowiedzeć lampy EF80, EF183 EF184 mają kompatybilne żarzenie z seria P. Czyli EF80 i PCL86 możemy zasilić żarzenia połaczone szregowo.
To cenna wskazówka - bowiem lampy z serii P sa bardzo łatwo dostępne.
To pierwsze propozycja.
Druga jest bardzo zbliżona: http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... -3-150.htm - http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... altung.jpg
Moje wskazówki, zastosowanie lampy EF80. Jako wzmacniacz m.cz. zastosjowac proponuje coś prostego na ECL86. W opisie załączono tabele opisujące dane cewek które pokryją amatorskie zakresy KF i UKF.
Trzecia propozycja - ciekawa konstrukcyjnie:
http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastelschule/0-V-2.htm a schemat: http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... -small.jpg. Otóz jest niemalże
identyczny układ jak dwa poporzeno opisane. Tyle że zamiast pentody jest kaskoda na dwóch triodach. Podaję schemat jako pewną ciekawostkę.
Mało kto skojarzy podobieństwo kaskody na triodach z pojedyńczą pentodą. A ten schemat pokazuje że tak właśnie można....
Inna propozycja bardziej tradycyjna: http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastelschule/ECL113.htm - http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... altung.jpg
Zamiast ECL113 można użyc ECL86.
A teraz krok do dwuobwodowców. Na początek schemat radia co prawda średniofalowego, ale warto obejrzeć ten schemat. Bo można popróbować go zadaptować do fal krótkich.
http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... altung.jpg (opis: http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... reiser.htm).
Przypomnę że zamiast ECL86 można użyć PCL86 bowiem lampa EF80 (jak również EF183, EF184) ma prąd żarzenia róny 300 mA czyli jest więc jest kompatybilna z lampami serii P.
Podam zaraz link do innego dwuobwodowca. A czemu tak naciskam na dwuobwodowce - mają jedną trudnośc - wpsółbieżnośc stronie obwodów w.cz.. Ale na falach
krótkich z racji małej selektywności jaką można uzyskac zadowalające wyniki można stosunkowo łatwo uzyskać.
Drugi dwuobwodowiec (ma też fale krótkie) - http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... reiser.htm - http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... iser-S.jpg.
Np. coś ala taki schemat: http://www.fonar.com.pl/audio/schematy/ ... en_40w.gif - jak ładnie pasuje do lamp EF80 i ECL86.....
Warto zrobić sobie kompilację z kilku przedstawionych schematów. Polecam mimo wszystko zabrać się za dwuobwodowca.
A teraz inne pomysły - ARW w odbiornuiku reakcyjnym - hmm dziwne, ale w dwuobwodowym czemu nie. Po prostu z anody audionu pobieramy syngnal w.cz. - prostujemy (najlepiej w prostowniku dwupołówkowym) i
mamy już gotowe ARW. Ba - mając ARW to krok już do podłączenia wskaźnika dostrojenia!!!. Oczywiście detektor dawać musi ujemne napięcie!!!! Jak chcemy zastosować ARW to we wzmacniaczu wcz. zamiast EF80 czy EF184 powinniśmy zastować raczej lampę EF183 lub EF89 (słabsze wzmocnienie.....) lub też EF85 (niskie szumy w.cz. w zakresie zakresów AM). Uzyskamy wtedy poprawne działanie ARW.
Przykład ciekawej kostrukcji dwuobwodowego rekacyjniaka jest tu: http://www.fonar.com.pl/audio/schematy/ ... um_40w.gif
Pierwszy stopień to wzmacniacz w.cz. z rekacją. Ten stopień nie jest audionem. Reakcję jak widać można zastosować we wzmacniaczu w.cz. Za wzmacniaczem w.cz. mamy
klasyczny detektor AM na diodzie. Druga dioda daje sygnał ARW!!!!!. Czyli mamy wzamiacz w.cz. z rekacją plus ARW. Detektor zapwenia lepszą jakość sygnału m.cz. niż audion. EBF11 - hmm prosi się zastosować EBF89. Ale można EF183 i dwie gdioy germanowe albo dla "ortodoksów" EAA91.
W oryginale w tym radiu był stosowany neonowy wskaźnik dostrojenia. Ale mając ARW łatwo możemy adaptować dla oczka magicznego.
Jeśli nie jesteśmy ortodoksyjnymi lampomaniakami to zamiast pojedyńczej diody dla ARW można zastosować układ z podwajaniem napięcia na diodach germanowych.
Mozna zaprząc do działania triodę do zwykłej detekcji AM - http://pw1.netcom.com/~wa2ise/radios/#infdet
Problem to uzyskanie ujemnego napięcia dla ARW ale można się posłużyć się wzmacniaczem operacyjnym - http://home.earthlink.net/~wa2ise/images/aa5dpm4.jpg.
Tę funcję wzmacniacza operacyjnego w ARW można z powodzeniem zastosować przy zwykłym detektorze AM - tyle że odwracamy użyte w nim diody - bowiem siatka lampy wymaga napięcia ujemnego.
Chyba już mocno zamąciłem w głowie.
Opis - bardzo ubogi niestety i po niemiecku - http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastelschule/0-V-1.htm
A tu schemat: http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastelschule/0-V-1.jpg
Z tego schamtu warto wziąść ogólną ideę. Mamy tu audion zbudowany w oparciu o generator w konfiguracji ECO.
Schemat pokazuje dobór sprzężenia zwrotnego - reakcję - skokową i płynną. Ten układ połączeń jest OK do eksperymentów.
Co innego jest ciekawego - otóż sprzęzenie z anteną. Nie ma normalnego spręzenia z obwodem drgającym ale po przez
pojemność i prąd elektronowy wewnątrz lampy.
Pierwszy stopień można śmiało skopiować. Zamiast EF14 można użyć polskichm tanich lamp telewizyjynych jak EF80 czy EF184, EF183.
Wzmacniacz radzę go rozbudować do dwustopniowego - czyli klasyka na ECL86.
Co moge podpowiedzeć lampy EF80, EF183 EF184 mają kompatybilne żarzenie z seria P. Czyli EF80 i PCL86 możemy zasilić żarzenia połaczone szregowo.
To cenna wskazówka - bowiem lampy z serii P sa bardzo łatwo dostępne.
To pierwsze propozycja.
Druga jest bardzo zbliżona: http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... -3-150.htm - http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... altung.jpg
Moje wskazówki, zastosowanie lampy EF80. Jako wzmacniacz m.cz. zastosjowac proponuje coś prostego na ECL86. W opisie załączono tabele opisujące dane cewek które pokryją amatorskie zakresy KF i UKF.
Trzecia propozycja - ciekawa konstrukcyjnie:
http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastelschule/0-V-2.htm a schemat: http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... -small.jpg. Otóz jest niemalże
identyczny układ jak dwa poporzeno opisane. Tyle że zamiast pentody jest kaskoda na dwóch triodach. Podaję schemat jako pewną ciekawostkę.
Mało kto skojarzy podobieństwo kaskody na triodach z pojedyńczą pentodą. A ten schemat pokazuje że tak właśnie można....
Inna propozycja bardziej tradycyjna: http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastelschule/ECL113.htm - http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... altung.jpg
Zamiast ECL113 można użyc ECL86.
A teraz krok do dwuobwodowców. Na początek schemat radia co prawda średniofalowego, ale warto obejrzeć ten schemat. Bo można popróbować go zadaptować do fal krótkich.
http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... altung.jpg (opis: http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... reiser.htm).
Przypomnę że zamiast ECL86 można użyć PCL86 bowiem lampa EF80 (jak również EF183, EF184) ma prąd żarzenia róny 300 mA czyli jest więc jest kompatybilna z lampami serii P.
Podam zaraz link do innego dwuobwodowca. A czemu tak naciskam na dwuobwodowce - mają jedną trudnośc - wpsółbieżnośc stronie obwodów w.cz.. Ale na falach
krótkich z racji małej selektywności jaką można uzyskac zadowalające wyniki można stosunkowo łatwo uzyskać.
Drugi dwuobwodowiec (ma też fale krótkie) - http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... reiser.htm - http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... iser-S.jpg.
Np. coś ala taki schemat: http://www.fonar.com.pl/audio/schematy/ ... en_40w.gif - jak ładnie pasuje do lamp EF80 i ECL86.....
Warto zrobić sobie kompilację z kilku przedstawionych schematów. Polecam mimo wszystko zabrać się za dwuobwodowca.
A teraz inne pomysły - ARW w odbiornuiku reakcyjnym - hmm dziwne, ale w dwuobwodowym czemu nie. Po prostu z anody audionu pobieramy syngnal w.cz. - prostujemy (najlepiej w prostowniku dwupołówkowym) i
mamy już gotowe ARW. Ba - mając ARW to krok już do podłączenia wskaźnika dostrojenia!!!. Oczywiście detektor dawać musi ujemne napięcie!!!! Jak chcemy zastosować ARW to we wzmacniaczu wcz. zamiast EF80 czy EF184 powinniśmy zastować raczej lampę EF183 lub EF89 (słabsze wzmocnienie.....) lub też EF85 (niskie szumy w.cz. w zakresie zakresów AM). Uzyskamy wtedy poprawne działanie ARW.
Przykład ciekawej kostrukcji dwuobwodowego rekacyjniaka jest tu: http://www.fonar.com.pl/audio/schematy/ ... um_40w.gif
Pierwszy stopień to wzmacniacz w.cz. z rekacją. Ten stopień nie jest audionem. Reakcję jak widać można zastosować we wzmacniaczu w.cz. Za wzmacniaczem w.cz. mamy
klasyczny detektor AM na diodzie. Druga dioda daje sygnał ARW!!!!!. Czyli mamy wzamiacz w.cz. z rekacją plus ARW. Detektor zapwenia lepszą jakość sygnału m.cz. niż audion. EBF11 - hmm prosi się zastosować EBF89. Ale można EF183 i dwie gdioy germanowe albo dla "ortodoksów" EAA91.
W oryginale w tym radiu był stosowany neonowy wskaźnik dostrojenia. Ale mając ARW łatwo możemy adaptować dla oczka magicznego.
Jeśli nie jesteśmy ortodoksyjnymi lampomaniakami to zamiast pojedyńczej diody dla ARW można zastosować układ z podwajaniem napięcia na diodach germanowych.
Mozna zaprząc do działania triodę do zwykłej detekcji AM - http://pw1.netcom.com/~wa2ise/radios/#infdet
Problem to uzyskanie ujemnego napięcia dla ARW ale można się posłużyć się wzmacniaczem operacyjnym - http://home.earthlink.net/~wa2ise/images/aa5dpm4.jpg.
Tę funcję wzmacniacza operacyjnego w ARW można z powodzeniem zastosować przy zwykłym detektorze AM - tyle że odwracamy użyte w nim diody - bowiem siatka lampy wymaga napięcia ujemnego.
Chyba już mocno zamąciłem w głowie.
-
- 125...249 postów
- Posty: 197
- Rejestracja: wt, 14 grudnia 2004, 17:48
- Lokalizacja: Poznań
Ciekawy jest ten korting nowou (czy jakoś tak). Jest godny uwagi. Zastosowałbym: AF7, AB2, AM1, AC2, AL4, AZ1. Dobry zestaw?
Sorry, że jeszcze raz zawróce d**** cewkami, ale czy w dwuobwodówce stosuje się w obu obwodach te same cewki (tylko w drugim bez reakcji)?
Aha, Czy to prawda, że w tym odbiorniku potrzeba DWA kondensatory zmienne? bo ja posiadam to ze światowida (agregat 2 kondensatorów) i każdy z nich ma inną pojemność.
Sorry, że jeszcze raz zawróce d**** cewkami, ale czy w dwuobwodówce stosuje się w obu obwodach te same cewki (tylko w drugim bez reakcji)?
Aha, Czy to prawda, że w tym odbiorniku potrzeba DWA kondensatory zmienne? bo ja posiadam to ze światowida (agregat 2 kondensatorów) i każdy z nich ma inną pojemność.
Tak, dobrze myślisz. Powiinny byc odentyczne - tylko pod względem uzwojeń cewek będacych odbwodami LC. Inne mogą być uzwojenia reakcji, sprzęzenia z poprzednim obwodem (lampa w.cz, antena).
Pamietaj że w takim ukłądzie przestrajane odwody LC powinny mieć niemalże identyczne parametry. Tj aby przy kręceniu gąłką kodesatora obydwa (lub więcej) dostrjone były na tą sama częstotliwość.
Jest to trudne w masowej produkcji. Dlatego wygrałą superheterodyna. Ale na krótkich falach obwody LC jakie spotykamy w radiach mają na tyle kiepską selektywność , że rozbieżności w wykonaniu cewek, kondesatora strojeniowego itd nie maja znaczącego wpływu na koćowy efekt wspołbieżnej pracy obwodów LC w odbiorniku podczas przestrajania kondesatorem.
To spore ułatwienie przy amatorskim kostruowaniu takich odniorników.
Pamietaj że w takim ukłądzie przestrajane odwody LC powinny mieć niemalże identyczne parametry. Tj aby przy kręceniu gąłką kodesatora obydwa (lub więcej) dostrjone były na tą sama częstotliwość.
Jest to trudne w masowej produkcji. Dlatego wygrałą superheterodyna. Ale na krótkich falach obwody LC jakie spotykamy w radiach mają na tyle kiepską selektywność , że rozbieżności w wykonaniu cewek, kondesatora strojeniowego itd nie maja znaczącego wpływu na koćowy efekt wspołbieżnej pracy obwodów LC w odbiorniku podczas przestrajania kondesatorem.
To spore ułatwienie przy amatorskim kostruowaniu takich odniorników.
Jesłi zakres odbieranych fal którkich podzielisz na szereg waścich fragmentów to możesz przestrajac tylko audion luz stopień z rekacją (tek Koerting Novum się kłąnia). Poeniważ tylko stopień z rekacją ma istotny wpływ na selektywność i tym samym dostorjenie do stacji. Obwód LC wzmacniacza w.cz. l*(lub detektora w przypadku Koerting Novum) może być dostrojony do sodkowej częstotliwosći odibernego podzakresu fal krótkich.
Dla fal krótkich podzielonych na podzakresy (mnije wiecej jedno pasmo radiofoniczne) można zastosować kondesator strojeniowy z głowic UKF.
Dla fal krótkich podzielonych na podzakresy (mnije wiecej jedno pasmo radiofoniczne) można zastosować kondesator strojeniowy z głowic UKF.
-
- 125...249 postów
- Posty: 197
- Rejestracja: wt, 14 grudnia 2004, 17:48
- Lokalizacja: Poznań
Będzie - tyle że jak pisałem istotne jest aby zmian częstotliwości była jednakowa dla obydwu cewek.
I tu problem z kondesatorem o róznych sekcjach. One nie tlyko się róznią pojemnością maksymalną ale charakterystyką zmian pojemności od kąta obrotu. Te kondesatory z róznymi sekcjami mają rózne charakterystki zmian a to aby się dopasować pod różne zmiany zakresu przrstrajania obowód wejsćiowych iheterodyny (szczegónie na zakresie fal średnich i długich).
Kiedys stosoano dodaktowy kondesator łaczony szregowo z kondesatorem strojeniowym dla heterodyny - nazywany padding - i był czesto o zmienne pojmeności - ale to danwe czasy.
Ale dla niewielkiej zmiany częstotliwości podczas przestrajania po całmu odbieranym zakresie (pasmo 41m o szerokości 0,5MHz przy środkowej cześtotliwości okoó 7MHz) - ta róznica w sekcjach kondesatora może nie mieć znaczenia.
I tu problem z kondesatorem o róznych sekcjach. One nie tlyko się róznią pojemnością maksymalną ale charakterystyką zmian pojemności od kąta obrotu. Te kondesatory z róznymi sekcjami mają rózne charakterystki zmian a to aby się dopasować pod różne zmiany zakresu przrstrajania obowód wejsćiowych iheterodyny (szczegónie na zakresie fal średnich i długich).
Kiedys stosoano dodaktowy kondesator łaczony szregowo z kondesatorem strojeniowym dla heterodyny - nazywany padding - i był czesto o zmienne pojmeności - ale to danwe czasy.
Ale dla niewielkiej zmiany częstotliwości podczas przestrajania po całmu odbieranym zakresie (pasmo 41m o szerokości 0,5MHz przy środkowej cześtotliwości okoó 7MHz) - ta róznica w sekcjach kondesatora może nie mieć znaczenia.
-
- 125...249 postów
- Posty: 197
- Rejestracja: wt, 14 grudnia 2004, 17:48
- Lokalizacja: Poznań
-
- moderator
- Posty: 11248
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Tyle, że dodawanie tu oczka sensu nie ma - wskazanie oczka będzie zależne przede wszytskim od nastawienia reakcji. To już znacznie proście do regulacji oczka dać oddzielny potencjometr :)STUDI pisze: Przykład ciekawej kostrukcji dwuobwodowego rekacyjniaka jest tu: http://www.fonar.com.pl/audio/schematy/ ... um_40w.gif
Pierwszy stopień to wzmacniacz w.cz. z rekacją. Ten stopień nie jest audionem. Reakcję jak widać można zastosować we wzmacniaczu w.cz. Za wzmacniaczem w.cz. mamy
klasyczny detektor AM na diodzie. Druga dioda daje sygnał ARW!!!!!. Czyli mamy wzamiacz w.cz. z rekacją plus ARW. Detektor zapwenia lepszą jakość sygnału m.cz. niż audion. EBF11 - hmm prosi się zastosować EBF89. Ale można EF183 i dwie gdioy germanowe albo dla "ortodoksów" EAA91.
W oryginale w tym radiu był stosowany neonowy wskaźnik dostrojenia. Ale mając ARW łatwo możemy adaptować dla oczka magicznego.
Inaczej by było gdyby reakcja we wzmacniaczu w.cz. była stała, neregulowana i miałaby na celu tylko zwiększenie jego wzmocnienia, co jest mało realne we wzmacniaczu przestrajanym. Po prostu do odbiornika reakcyjnego nie ma sensu dodawać żadnego wskaźnika wysterowania, chyba że jako bajer czy ozdobnik a nie wskaźnik siły sygnału.
-
- moderator
- Posty: 11248
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Można, ale moja racjonalna dusza wzdraga się przed marnowaniem oczka AM1 na bajerek gdzie wystarczy żarówka :) Zresztą oczka 'okrągłe' IMO nie pasują do wzmacniaczy, lepsze są paskowe typu EM84 czy wręcz paskowe wskaźniki neonowe - mają ciepły pomarańczowy kolor, IMO znacznie bardziej pasujący niż zimna zieleń oczka. Ale to już pełne DGCC :)Jasiu pisze: Najprościej podłączyć go do m.cz. Będzie se migał zgodnie z dźwiękiem i wszyscy będą pod wrażeniem :-)
tszczesny:
Zwaz ze w nektorych radiach rekcyjnych bylo stosowane ARW. Wiec napiecie regulacyjne jest funkcja sily odbieranego sygnalu. W przypadku AM wiem ze maksimum sygnalu to najlpesze dostrojenie.
Masz racje ze na wskazania bedzie mialo wplyw ustawienie rekacji. To tak jakby przed radiem dac potencjomentr pomiedzy antena a gniazdkiem.
Ale mimo wszystko oczko pokaze maksimum sygnalu i wlasciewe dostrojenie.
W przypadku gdy przekroczymy krytyczne sprzezenie to wskazaniepraktycznie stana sie niezalezne lub w neiwielkim stopniu zalezne od odbieranego sygnalu. Owszem moze nastapic przejsciwe w prace synchrnoniczna - ale wtedy bedziemy miec pewne skoki wskazanie w moencie synchornizacji powstalego generatyora sygnalem z anteny. Tyle ze w tym przypadku raczej trudno mowic o normalnym odbiorze itd.
Jedyny problem z oczkiem w radiu rekcyjnyn to fakt ze do wysterowania oczka potrzeba sporych napiec sterujacych. EM84 potrzebuje napiecia rzedu 20V, EM80 napiecia rzedu 10V.... EM4 czy te starsze jak AM2 moze nieco mniejsze napicie. Ale jednak wymagaja spore.
Efekt - marne dzilanie przy slabdzych stacjach.
Oczek nie stosowano w tanich radiach rekcyjnych. Nie dlatego ze sie nie dalo tylko dlatego bo takie radio mialo byc tanie. A dodatkowa lampa podnosila znacznie cene odbiornika. Ot tyle.
Ponadto dalem link do schematu radia Korting. Ono ma wskaznik dostrojenia. Nie oczko ale wskaznik neonowy. Byl tanszy od lampek - wiec zastosowano go w prostym rekcyjnym radiu. Gdyby idea wskaznika dostrojeni byly bledna toby nawet tego taniego ersatzu prawdziwego oczka tam nie zamontowano.
Detektor AM w postaci detektora siatkowego rowniez wzmacnia sygnaly w.cz. Mierzac napiecie w.cz. na anodzie mamy sposob na podlaczenie wskaznika dostrojenia. W praypadku detektora z reakcja jest to latwe bowiem nie wymaga modyfikacji obwodu anodowego tego detektora. Ot tyle.
Zwaz ze w nektorych radiach rekcyjnych bylo stosowane ARW. Wiec napiecie regulacyjne jest funkcja sily odbieranego sygnalu. W przypadku AM wiem ze maksimum sygnalu to najlpesze dostrojenie.
Masz racje ze na wskazania bedzie mialo wplyw ustawienie rekacji. To tak jakby przed radiem dac potencjomentr pomiedzy antena a gniazdkiem.
Ale mimo wszystko oczko pokaze maksimum sygnalu i wlasciewe dostrojenie.
W przypadku gdy przekroczymy krytyczne sprzezenie to wskazaniepraktycznie stana sie niezalezne lub w neiwielkim stopniu zalezne od odbieranego sygnalu. Owszem moze nastapic przejsciwe w prace synchrnoniczna - ale wtedy bedziemy miec pewne skoki wskazanie w moencie synchornizacji powstalego generatyora sygnalem z anteny. Tyle ze w tym przypadku raczej trudno mowic o normalnym odbiorze itd.
Jedyny problem z oczkiem w radiu rekcyjnyn to fakt ze do wysterowania oczka potrzeba sporych napiec sterujacych. EM84 potrzebuje napiecia rzedu 20V, EM80 napiecia rzedu 10V.... EM4 czy te starsze jak AM2 moze nieco mniejsze napicie. Ale jednak wymagaja spore.
Efekt - marne dzilanie przy slabdzych stacjach.
Oczek nie stosowano w tanich radiach rekcyjnych. Nie dlatego ze sie nie dalo tylko dlatego bo takie radio mialo byc tanie. A dodatkowa lampa podnosila znacznie cene odbiornika. Ot tyle.
Ponadto dalem link do schematu radia Korting. Ono ma wskaznik dostrojenia. Nie oczko ale wskaznik neonowy. Byl tanszy od lampek - wiec zastosowano go w prostym rekcyjnym radiu. Gdyby idea wskaznika dostrojeni byly bledna toby nawet tego taniego ersatzu prawdziwego oczka tam nie zamontowano.
Detektor AM w postaci detektora siatkowego rowniez wzmacnia sygnaly w.cz. Mierzac napiecie w.cz. na anodzie mamy sposob na podlaczenie wskaznika dostrojenia. W praypadku detektora z reakcja jest to latwe bowiem nie wymaga modyfikacji obwodu anodowego tego detektora. Ot tyle.
-
- moderator
- Posty: 11248
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
W dosłownie kilku. I ARW to troszkę co innego - to ujemne sprzężenie zwrotne, które ma stabilizować wzmocnienie. Do tego też nie miało to dużego sensu, bo w radiach reakcyjnych często pracuje się z silną reakcją, na granicy wzbudzenia (poprawa selejtywności a i czułości też, do regulacji głośności na ogół był inny organ regulacyjny), a przy przestrajaniu stopień sprzężenia się zmiania i układ może wpaść w oscylacje skutecznie zatykając lampę wejściową poprzez detektor ARW.STUDI pisze: Zwaz ze w nektorych radiach rekcyjnych bylo stosowane ARW. Wiec napiecie regulacyjne jest funkcja sily odbieranego sygnalu. W przypadku AM wiem ze maksimum sygnalu to najlpesze dostrojenie.
Niekoniecznie pokaże maksimum sygnału, czasmi pokaże wzbudzenie - patrz wyżej. Generalnie - podłaczyć się oczywiście da, ale jako bajer a nie użyteczny element, takie jest moje zdanie.STUDI pisze:Masz racje ze na wskazania bedzie mialo wplyw ustawienie rekacji. To tak jakby przed radiem dac potencjomentr pomiedzy antena a gniazdkiem.
Ale mimo wszystko oczko pokaze maksimum sygnalu i wlasciewe dostrojenie.
Będą zupełnie niezależne od sygnału, a jedynie od reakcji i miejsca na skali - bo te rzeczy wpływają na amplitudę generowanych drgań. I synchronizm nie ma tu nic do rzeczy (poza tym, że utrudnia odbiór).STUDI pisze:W przypadku gdy przekroczymy krytyczne sprzezenie to wskazaniepraktycznie stana sie niezalezne lub w neiwielkim stopniu zalezne od odbieranego sygnalu. Owszem moze nastapic przejsciwe w prace synchrnoniczna - ale wtedy bedziemy miec pewne skoki wskazanie w moencie synchornizacji powstalego generatyora sygnalem z anteny. Tyle ze w tym przypadku raczej trudno mowic o normalnym odbiorze itd.
To też, choć amplituda w.cz. na anodzie detektora reakcyjneog może być całkiem spora.STUDI pisze:Jedyny problem z oczkiem w radiu rekcyjnyn to fakt ze do wysterowania oczka potrzeba sporych napiec sterujacych. EM84 potrzebuje napiecia rzedu 20V, EM80 napiecia rzedu 10V.... EM4 czy te starsze jak AM2 moze nieco mniejsze napicie. Ale jednak wymagaja spore.
Efekt - marne dzilanie przy slabdzych stacjach.
To była jedna przyczyna, druga to to co mówiłem - to oczko w zasadzie nie będzie spełniać swojej funkcji. A oko kosztowało w 1939 roku 10.5 zł, więc nie tak drogo :)STUDI pisze:Oczek nie stosowano w tanich radiach rekcyjnych. Nie dlatego ze sie nie dalo tylko dlatego bo takie radio mialo byc tanie. A dodatkowa lampa podnosila znacznie cene odbiornika. Ot tyle.
Firma Körting jako jedyna stosowała te wskaźniki neonowe zamiast oczek po roku 1936, aż do lat 40-tych, nikt nie wie czemu. Wszyscy inni zastąpili je oczkami magicznymi w momencie ich opracowania, bo wskaźnik neonowy jest bardzo wrażliwy na wszystko, w szczególności na nawet niewielkie zmiany napięcia zasilającego - zużycie lampy prostowniczej, albo nawet pora doby (wieczorem, więcej odbiorników prądu włączonych - napięcie lekko siada) powodowało, że wskaźnik albo się wyłączał albo był nasycony. Wiem z doświadczenia :)STUDI pisze:Ponadto dalem link do schematu radia Korting. Ono ma wskaznik dostrojenia. Nie oczko ale wskaznik neonowy. Byl tanszy od lampek - wiec zastosowano go w prostym rekcyjnym radiu. Gdyby idea wskaznika dostrojeni byly bledna toby nawet tego taniego ersatzu prawdziwego oczka tam nie zamontowano.