Generator Fali Prostokątnej.

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

kiepura47-51
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 302
Rejestracja: wt, 26 sierpnia 2008, 03:36
Lokalizacja: Willowbrook

Re: Generator Fali Prostokątnej.

Post autor: kiepura47-51 »

Serdecznie dziekuję Wszystkim użytkownikom forum za zinteresowanie i pomoc.Moje zalożenie było,użycie ballastów [stateczników] do świetlówek,lecz w/g moich wyliczeń, uzyskałem zbyt duży spadek napięcia,pomimo możliwości zastosowania dwóch równolegle polączonych ballastów.Posiadam kilka małych transformatorków w granicach15--30V,więc jutro przeprowadzę pomiary.Chwilowo obecnie używam autotransformatora oraz transformatora podwższającego napięcie z 115/230V.Moje wstępne założenie wywiało, Wasze lepsze rozwiązanie sposobu redukcji napięcia. Nie posiadam sondy do kalibracji prostokąta ,ale na obydwóch oscyloskopach jest ta szpilka. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam, Janusz
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony czw, 6 sierpnia 2009, 04:53 przez kiepura47-51, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Generator Fali Prostokątnej.

Post autor: Michał_B »

Napewno ten generator ma szpilki. Pisałem już o tym na forum. Mam drugi taki sam, i też ma szpilki. Prawdopodobnie źle działa jakiś układ wygaszania, lub filtr. Ja nie miałem czasu szukać usterki.

Wypełnienie 50% ustawia się na płycie czołowej potencjometrem "SYMETRYZACJA".

Pozdrawiam
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2302
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań

Re: Generator Fali Prostokątnej.

Post autor: Tomasz Gumny »

kiepura47-51 pisze:[...]U mnie w sieci energetycznej występuje w przybliżeniu 2 x 126V co daje ponad 250V.
Nie bardzo rozumiem to 2 x 126V. Czy to są napięcia dwóch różnych faz a Ty zasilasz generator z napięcia międzyfazowego? Czy mierzyłeś to napięcie międzyfazowe?
Schemat "obniżacza" jest dobry, bo odejmujesz od fazy z której zasilasz transformatorek. Tylko uważaj przy pierwszym włączeniu - jeśli odwrotnie podłączysz uzwojenia, to się te 30V doda.
Tomek
traxman

Re: Generator Fali Prostokątnej.

Post autor: traxman »

Czyżby amerykanie mieli swoje sposoby na sieć energetyczną i (N)eutralny - nie był neutralnym?
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2302
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań

Re: Generator Fali Prostokątnej.

Post autor: Tomasz Gumny »

traxman pisze:Czyżby amerykanie mieli swoje sposoby na sieć energetyczną i (N)eutralny - nie był neutralnym?
Może mają tylko 2 fazy (w przeciwfazie).
Tomek
traxman

Re: Generator Fali Prostokątnej.

Post autor: traxman »

Próbowałem poszukać materiałów, pytałem znajomych energetyków, ale kiepsko mi idzie.
Jeżeli jest tak jak Kolega pisze, to wygląda na to, że mając trafa końcowe łączone w trójkąt?
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2302
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań

Re: Generator Fali Prostokątnej.

Post autor: Tomasz Gumny »

traxman pisze:Próbowałem poszukać materiałów, pytałem znajomych energetyków, ale kiepsko mi idzie.
Ja znalażłem taką ciekawą stronkę: http://www.kropla.com/electric2.htm
Wprawdzie nie wyjaśnia amerykańskich wynalazków, ale dowiedziałem się czegoś o polskich gniazdkach:
"France, Belgium, Denmark, Poland, the Czech Republic, and Slovakia have standardized on a socket which is not compatible with the CEE 7/4 socket (Type F) that is standard in Germany, the Netherlands, and other continental European countries. The reason for incompatibility is that earthing in the E socket is done by a round male pin permanently mounted in the receptacle. Receptacles are installed with the earth pin upwards and wired with left as live and right as neutral."
Tomek
traxman

Re: Generator Fali Prostokątnej.

Post autor: traxman »

Tak, to się zgadza bo większość naszych podwójnych gniazd uniemożliwia takie podłączenie, N jest raz z lewej raz z prawej bolca uziemiającego - więc nici z normy.
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2302
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań

Re: Generator Fali Prostokątnej.

Post autor: Tomasz Gumny »

traxman pisze:Tak, to się zgadza bo większość naszych podwójnych gniazd uniemożliwia takie podłączenie, N jest raz z lewej raz z prawej bolca uziemiającego - więc nici z normy.
Wiem, że nie ma reguły przy podłączaniu L/N. :) Nie wiedziałem, że w ogóle istnieje jakaś zasada. :oops:
Tomek
Konstanty
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 431
Rejestracja: ndz, 16 lipca 2006, 19:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Generator Fali Prostokątnej.

Post autor: Konstanty »

Z problemem przyłączania fazy i zera w gniazdach walczyłem wiele lat temu w instytucie gdzie pracowałem. Główny Energetyk lekceważył sprawę twierdząc że nie istnieje żadna zasada w tej materii, trwało to do czasu kiedy pojawiły się PC-ty i łączenie ich z drukarkami oraz tworzenie sieci. Często zdarzało się że komputery się zawieszały a niekiedy ulegały uszkodzeniom, szczególnie kiedy w różnych pomieszczeniach gniazda sieciowe były zasilane z różnych faz. Jeszcze gorzej było kiedy pojawiły się przyrządy "inteligentne" np. oscyloskopy z pamięcią, woltomierze wektorowe itd. aż w pewnym momencie znalazłem w jednej z instrukcji firmy HP normę jak łączyć przewody zasilające.
Tutaj Traxman ma rację że podwójne gniazda są źle skonstruowane i jedno wyjście jest prawidłowo połączone a drugie nieprawidłowo, nie mniej spotkałem i właściwie skonstruowane, gdzie wewnątrz było skrzyżowanie przewodów, o dziwo polskiej produkcji. Na zakończenie załączam skan jak powinny być przyłączone przewody zasilające do gniazd różnych typów.
Konstanty

P.S. Rysunki dotyczą wtyków, proszę na to zwrócić uwagę.
K
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
kiepura47-51
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 302
Rejestracja: wt, 26 sierpnia 2008, 03:36
Lokalizacja: Willowbrook

Re: Generator Fali Prostokątnej.

Post autor: kiepura47-51 »

Witam. Zasady energetyki w USA. Występuje zasilanie dwuprzewodowe,to jest faza[line],zero[neutral],do tego dochodzi ziemia [ground] ,lecz z reguły pobierany jest z rury wodociągowej. Następnie jest zasilanie trzy przewodowe,dwie fazy obrócone od siebie o 180* a pomiedzy nimi zero [neutral].Pomiędzy jedną fazą o zerem powinno być 115V,natomiast pomiedzy tymi fazami,występuje suma tych napięć to jest średnio 230V.Napięcie sieciowe w gniazdku ,jest uzależnione od odległości połączenia z transformatorem energetycznym.Napięcie w moim domu jest przeciętnie 2x126V a pomiędzy fazami powyżej 250V. Takie posiadam napięcia,ponieważ trafo zasilające naszą i sąsiednie ulice mieści się około 20m od domu.Dodatkowo świetlówki zainstalowane w garażu podwyższają napięcie około 5V. Z koleji przedstawiam gniazdka i włączniki do domowego użytku.Zawsze zacisk zero [neutral] jest srebrzystego koloru,znajduje sie po stronie gdzie występuje zacisk ziemia [ground].po przeciwnej stronie są zaciski fazowe,miedziano-złotego koloru.Jeżeli kogoś zainteresuje instalacja trójfazowa to opiszę innym razem. Pozdrawiam,Janusz.
kiepura47-51
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 302
Rejestracja: wt, 26 sierpnia 2008, 03:36
Lokalizacja: Willowbrook

Re: Generator Fali Prostokątnej.

Post autor: kiepura47-51 »

Zdięcia nie chciały się pomieścić.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
traxman

Re: Generator Fali Prostokątnej.

Post autor: traxman »

Sprawdziłem dostępne źródła, polskie normy nie określają sposobu podłączenia gniazda (ale to się może zmienić), ogólnie przyjęta zasadą jest podłączenie przewodu fazowego do lewego styku gniazda, a bolec ochronny powinien być u góry, aby pasowały wtyczki kątowe. Stwarza to pewne problemy przy pomiarach, bo nie wszystkie mierniki dopuszczają zamianą L/N i trzeba robić przejściówki. Np. nasi południowi sąsiedzi maja to unormowane. Wprowadza to pewien ferment właśnie przez podwójne gniazda starego typu, który rozwiązuje się w zasadzie samoczynnie, bo w nowych systemach instalacyjnych, podwójne gniazda zanikają, trzeba je składać z pojedynczych w większej ramce.