Strona 2 z 3
Re: Trafo głośnikowe do lampowca 50W 2x6L6 i inne
: śr, 18 lutego 2009, 16:06
autor: Bart
Oto aktualne fotki oraz wymiary trafa głośnikowego. Ma 4 śruby, więc z rozebraniem nie ma problemu.
TAK, to oczywiście końcówka jaknajbardziej gitarowa!

Proszę KaKa o odpowiedź na moją wiadomość priv.
Re: Trafo głośnikowe do lampowca 50W 2x6L6 i inne
: śr, 18 lutego 2009, 18:20
autor: AnTech
Na takim rdzeniu to raczej trafo do końcówki 15W a nie 50. No chyba, że pasmo telefoniczne od dołu

, albo godzimy się na mały grzejniczek co zapewne było przyczyną awarii.
Re: Trafo głośnikowe do lampowca 50W 2x6L6 i inne
: śr, 18 lutego 2009, 22:16
autor: Wicker
max do 30W takie trafa, ja wiem że mesa zawsze robi wszystko na wspak i nie przejmuje się wieloma sprawami, tylko że mają świetnej jakości wszystko, tu pewnie, jako że to kopia, chcieli zrobić by wyglądało jak mesa, tylko jakości zabrakło, bo pewnie trafa się ugotowały
po lewej masz ciutke więcej miejsca, ja bym tam walnął większe trafa a dławik przesunął na prawo, w innym wypadku to większe trafa się nie pomieszczą, tak na oko patrząc
Re: Trafo głośnikowe do lampowca 50W 2x6L6 i inne
: śr, 18 lutego 2009, 23:32
autor: Bart
A tak na razie tylko teoretycznie pytam, gdzie byście mi radzili nabyć TANIO 2 trafa głośnikowe do PP na 2 x 2x6L6, żebym miał te powiedzmy 40W mocy??
Nie zależy mi tu na super głośności, bo to nie ma grać na razie na scenie.
Czy np. takie
TG 4 - Telto mogło by być?? Tańszych nie widzę nigdzie

.
Chcę zrobić sobie ten koniec mocy niemal od nowa. Czym się muszę kierować i co dopasować np. do tych właśnie traf?
Przeglądnąłem ze 30 (mam tego od ch... kilkaset MB) schematów P-P na 6L6 i EL34, różnych światowych producentów (Marshall, Fender, Peavey, Mesa Boogie...) i różnice między nimi są niemal żadne. Czy takie trafo głośnikowe trzeba potem jakoś specjalnie "zestrajać" z lampami?
I jeszcze jedno! Jak mogę sprawdzić lampy 6L6, czy są sprawne tak, by nie spalić przypadkiem trafa głośnikowego?? Nie mam miernika lamp niestety. Bezpiecznik 500 mA w katodzie lampy zabezpieczy zawsze przed spaleniem trafa i samej lampy?? Wiele takich rozwiązań właśnie widzę. I równolegle z bezpiecznikiem jest LED + rezystor 100k, jako sygnalizator przepalenia bezpiecznika. Dałbym też jeszcze po 1 rezystorze np. 10 Ohm w katody, by móc łatwo mierzyć prąd (U/R) i regulować/równoważyć bias obu lamp.
Czy dobrze myślę?
Re: Trafo głośnikowe do lampowca 50W 2x6L6 i inne
: czw, 19 lutego 2009, 09:14
autor: AnTech
Przekalkulowałem wczoraj możliwości tego rdzenia i wyszło, że przy maksymalnej indukcji w rdzeniu równej 1 Tesla można z niego wycisnąć nieco ponad 40W, a przy 1,1T nawet przekroczyć 50W. Praca na granicy nasycenia. Nie wiem czy dostępne u nas rdzenie nadają się do pracy w takich warunkach.
Przy lampach 6L6 zakładając pasmo przenoszenia od 100Hz i Raa=3,8kOma wymagana indukcyjność główna wyniesie ok. 5,6 H. Aby to osiągnąć trzeba by nawinąć ok. 1300 zw drutu 0,25-0,3mm (13-14 warstw). Zakładając sprawność trafa ok90% uzojenie wtórne dla impedancji głośnika 8 Om to 63 zw drutu 1,1mm (lub 2x 0,8mm). Dodając przekładki izolacyjne między warstwami może być problem ze zmieszczeniem uzwojeń na karkasie, wychodzi na styk.
TG4 mógłbyś zastosować, lampy będą maksymalnie wykorzystane. Ciekawe tylko czy indukcyjność główna ma odpowiednią wartość, producent nie podaje tego parametru.
Trafo głośnikowe dopasowuje się do rezystancji obciążenia lamp w konkretnych punktach pracy podawanej w katalogach i wielkości mocy przenoszonej.
Bezpiecznik możesz dać mniejszy, np 250mA.
Włożenie rezystorów 10 Om w katodach lamp, przy sztywnym biasie, nieznacznie zmniejszy prądy katody w lampach ale nie na tyle aby nie można było dobrać lampy. Zwróć tylko uwagę, że prąd katody to suma prądów anody i siatki drugiej.
painlust, kiedyś pytałeś o małe trafo do 2xEL84 PP. Przy założeniu indukcji w rdzeniu na poziomie 1T i fd na poziomie 80-100 Hz oraz układzie ze sztywnym biasem z obliczeń wynika, że dało by się takie trafo nawinąć na EI60/20 !! Szkoda, że aktualnie nie mam dostępu do nawijarki

, niedawno łaziła mi po głowie końcówka 2x15W a"la Mesa

Re: Trafo głośnikowe do lampowca 50W 2x6L6 i inne
: czw, 19 lutego 2009, 14:04
autor: Beier
Od kiedy to kształtki EI mają prawie nasycenie przy 11000 gaus? Z tego co mi wiadomo to blacha walcowana na gorąco 3% Si ma Bmax=14500 gaus=14,5T natomiast na zimno również z 3% Si mają Bmax=1,8T. Przyjmując że jest to gorsza blacha z podanych dwóch to i tak do nasycenia trochę brakuje. Wzmacniacze gitarowe należą raczej do urządzeń w których wszystko żyłuje się na maksa i ma to pewne następstwa pożądane i nie pożądane.
Re: Trafo głośnikowe do lampowca 50W 2x6L6 i inne
: czw, 19 lutego 2009, 14:14
autor: Bart
Jakie wymiary mają te TG4?
Boję się, że takich to bym tam nie zmieścił przy lampach.
A'propos Mesy, to mam schemat ich oryginalnej końcóweczki 20/20 na 4xEL84, którą kiedyś chciałem robić.
Niby jeden kanał gra, ale nie wiem czy lampy są dobre, a boję się trochę je sprawdzić, bo nie wiem jak to zrobić, by nie dopuścić do spalenia dobrego trafa, jeśli któraś jest skopana. Nie mam miernika lamp, a mam kilka 6L6 i właśnie chciałbym jakoś je móc sprawdzić.
Wie ktoś może jak to zrobić, by nic nie uszkodzić złą lampą??
Potem to myślę dać bezpiecznik 250mA w katody lamp, albo 500mA jako wspólny (tak robi Marshall też) i LED+100k równolegle jako sygn. przepalenia.
Może jeszcze dobrze by było w szereg z samym trafem dać bezpiecznik? Tylko lepiej 1 - 500mA na środek, czy 2 po bokach po 250mA??
Pierwszy raz w życiu robię końcówkę lampową, więc doświadczenie mam żadne w tej dziedzinie.
Co oznacza określenie "układ ze sztywnym Biasem"??
Załączam przykładowy schemat, na którym się oprę.
Ciekawi mnie ta funkcja przełączania mocy - Trioda/Pentoda. Do domu to może fajna rzecz. Czy przy pozycji "trioda" będą większe zniekształcenia, co by mnie bardzo zadowalało, jeśli chodzi o przester

??
Co o tym myślicie??
Z lampami miałem do czynienia lata temu jak TV-y naprawiałem
Zawsze to coś

Re: Trafo głośnikowe do lampowca 50W 2x6L6 i inne
: czw, 19 lutego 2009, 14:26
autor: painlust
To jest układ ze sztywnym biasem - znaczy się ten co pokazałeś. Biasu automatycznego przy 2x6L6PP raczej się nie stosuje. Przy 2xEL84PP czy 2x6V6PP zato bardzo często.
Re: Trafo głośnikowe do lampowca 50W 2x6L6 i inne
: czw, 19 lutego 2009, 14:38
autor: KaKa
Beier pisze:Od kiedy to kształtki EI mają prawie nasycenie przy 11000 gaus? Z tego co mi wiadomo to blacha walcowana na gorąco 3% Si ma Bmax=14500 gaus=14,5T natomiast na zimno również z 3% Si mają Bmax=1,8T. Przyjmując że jest to gorsza blacha z podanych dwóch to i tak do nasycenia trochę brakuje. Wzmacniacze gitarowe należą raczej do urządzeń w których wszystko żyłuje się na maksa i ma to pewne następstwa pożądane i nie pożądane.
Tee...
14500Gs=1.45T
A i tak wszystko zależy od rodzaju blachy, to nie jest tak że wszystkie EI sa takie same.
Re: Trafo głośnikowe do lampowca 50W 2x6L6 i inne
: czw, 19 lutego 2009, 16:22
autor: Beier
KaKa pisze:Beier pisze:Od kiedy to kształtki EI mają prawie nasycenie przy 11000 gaus? Z tego co mi wiadomo to blacha walcowana na gorąco 3% Si ma Bmax=14500 gaus=14,5T natomiast na zimno również z 3% Si mają Bmax=1,8T. Przyjmując że jest to gorsza blacha z podanych dwóch to i tak do nasycenia trochę brakuje. Wzmacniacze gitarowe należą raczej do urządzeń w których wszystko żyłuje się na maksa i ma to pewne następstwa pożądane i nie pożądane.
Tee...
14500Gs=1.45T
A i tak wszystko zależy od rodzaju blachy, to nie jest tak że wszystkie EI sa takie same.
Posłużyłem się książką Borkowskiego

Cykin czy też Flisak - nie pamiętam już kto podaje że dla blach zwykłych nakrzemionych maks można liczyć 12000Gs i na pewno nie jest to B nasycenia bo podają z pewnym marginesem.
Re: Trafo głośnikowe do lampowca 50W 2x6L6 i inne
: czw, 19 lutego 2009, 17:43
autor: AnTech
Bart pisze:Jakie wymiary mają te TG4?
Boję się, że takich to bym tam nie zmieścił przy lampach.
TG4 faktycznie tam nie zmieścisz, wg informacji producenta mają rdzeń na kształtce EI84 (84 mm szerokości), a u Ciebie jest EI66 (66 mm szerokości).
Bart pisze:Co oznacza określenie "układ ze sztywnym Biasem"??
"Sztywny bias" (w katalogach - fixed bias) oznacza, że ujemne napięcie siatki pierwszej jest wytwarzane za pomocą dodatkowego uzwojenia (czasami jest to tylko odczep na uzwojeniu anodowym) trafa sieciowego i prostownika, a określenie "bias automatyczny" oznacza wytworzenie tego napięcia w sposób pośredni za pomocą rezystora katodowego. Siatka pierwsza będąc na potencjale masy ma w istocie napięcie ujemne względem katody.
Re: Trafo głośnikowe do lampowca 50W 2x6L6 i inne
: czw, 19 lutego 2009, 18:16
autor: Beier
Polaryzacja stała - fixed bias - umożliwia prace w klasie B. Przy automatycznej polaryzacji rezystorem katodowym nie jest to możliwe gdyż żeby spolaryzować siatkę musi płynąć prąd katodowy i jedynie dostępna jest praca w klasach A i AB.
Re: Trafo głośnikowe do lampowca 50W 2x6L6 i inne
: czw, 19 lutego 2009, 19:23
autor: Bart
Dzięki za opis Biasu, wszystko rozumiem, po prostu nie spotkałem się dotąd z określeniem "sztywny" i myślałem, że to coś nowego, o czym nie wiem.
Do lampy od obudowy mam max. 7cm, a wysokość obudowy to 7,5cm. Czy jest jakieś trafo większe od tych moich, a mniejsze od EI-84?? Pomiędzy kształtkami 66 i 84 nie ma już żadnych?
I ponawiam pytanie:
Jak mogę sprawdzić kilka lamp 6L6, by nie dopuścić do spalenia dobrego trafa, jeśli któraś jest skopana. Nie mam miernika lamp. Może ma ktoś jakiś prosty układ do pomiaru 6L6??
W końcu napięcie anodowe mam (500V), żarzenie też.
Proszę o pomoc.
Re: Trafo głośnikowe do lampowca 50W 2x6L6 i inne
: czw, 19 lutego 2009, 23:34
autor: mroovka
Na szybko, to możesz zasilanie anodowe przełączyć z trafka prosto na anodę, w katodę wlutować opornik 1 (lub inny mało-) omowy i patrzeć, jak lampa zachowuje się pod pełnym napięciem i jak zmienia się prąd spoczynkowy przy zmianie napięcia polaryzującego siatkę pierwszą. Na mój gust, można sprawdzić w ten sposób lampę na tyle, żeby wiedzieć, czy można ją bezpiecznie włożyć do działającego układu.
Z moich doświadczeń: 6L6 ze zwartą siatką 2. i anodą (~100-200 omów) nie zrobiła niczego złego w układzie. O wiele gorsze jest granie wzmacniaczem bez obciążenia (w ten sposób dorobiłem się tej lampy ze zwartymi elektrodami- próbować to przestrzelić kondensatorem?), wtedy można popatrzeć na ciekawe zjawiska.
Re: Trafo głośnikowe do lampowca 50W 2x6L6 i inne
: pt, 20 lutego 2009, 08:29
autor: AnTech
Bart pisze:Do lampy od obudowy mam max. 7cm, a wysokość obudowy to 7,5cm. Czy jest jakieś trafo większe od tych moich, a mniejsze od EI-84?? Pomiędzy kształtkami 66 i 84 nie ma już żadnych?
Jest kształtka EI78. INDEL robi na niej trafo TGL20/001, Raa=3,2kOhm, Robc=8Ohm, ale u Ciebie raczej się nie sprawdzi. Przekrój kolumny środkowej rdzenia jest co prawda zbliżony do przekroju kolumny w EI66/33, ale Raa trochę za małe. Zresztą przy 7 cm luzu to trafo też się nie zmieści.