wzmacniacz w klasie "T"
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1235
- Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
- Lokalizacja: Rumia
Re: wzmacniacz w klasie "T"
Może zgrzeszę ale bardziej odpowiada mi w przypadku komputera monitor LCD niż kineskop. Mniej miejsca no i lepszy kontrast.
-
- moderator
- Posty: 7036
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: wzmacniacz w klasie "T"
Witam.
W przypadku telewizorów LCD sprawa jest bardziej złożona, gdyż elektronika musi poradzić sobie z problemem skalowania, czyli dopasowaniem parametrów odbiornika do parametrów średniej jakości analogowego sygnału otrzymywanego z anteny (o zupełnie innych parametrach). Niestety większość odbiorników z tym problemem nie radzi sobie zbyt dobrze i dlatego na ekranie otrzymujemy cyfrową "sieczkę".
Pozdrawiam,
Romek
W przypadku komputera współpraca z cyfrowym monitorem LCD nie stwarza najmniejszych problemów. Jeżeli źródło sygnału (komputer) pracuje w rozdzielczości zgodnej z parametrami monitora, obraz na ekranie jest względnie dobrej jakości. W niedrogich monitorach można mieć zastrzeżenie co do wierności kolorów i kąta dobrej widoczności obrazu.Beier pisze:Może zgrzeszę ale bardziej odpowiada mi w przypadku komputera monitor LCD niż kineskop. Mniej miejsca no i lepszy kontrast.
W przypadku telewizorów LCD sprawa jest bardziej złożona, gdyż elektronika musi poradzić sobie z problemem skalowania, czyli dopasowaniem parametrów odbiornika do parametrów średniej jakości analogowego sygnału otrzymywanego z anteny (o zupełnie innych parametrach). Niestety większość odbiorników z tym problemem nie radzi sobie zbyt dobrze i dlatego na ekranie otrzymujemy cyfrową "sieczkę".
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Re: wzmacniacz w klasie "T"
Ja w ogóle nie używam kineskopów.Beier pisze:Może zgrzeszę ale bardziej odpowiada mi w przypadku komputera monitor LCD niż kineskop. Mniej miejsca no i lepszy kontrast.
Telewizji nie oglądam, a po godzinie komputera z CRT wyglądam jak stary królik. Jedno z niewielu miejsc, gdzie przedkładam półprzewodniki nad lampy.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1235
- Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
- Lokalizacja: Rumia
Re: wzmacniacz w klasie "T"
Właśnie jakość telewizji na tych supertelewizorach jakoś nie poraża ale z tego co piszecie to nie wina odbiornika ale sygnału 

Re: wzmacniacz w klasie "T"
Wina technologii LCD nierównomierne podświetlanie, brak ciemnych tonacji i czerni, minimalizacja nakładów na część analogową - to wszystko składa się na raczej słaby efekt końcowy. Obrazy w sklepach niestety są dobrze przygotowane, aby takie wady ukryć. Niestety nie ma już wyboru, a CRT 29" Grundig się niestety nie nadaje ze względu na brak miejsca. Przesiadłem się z Volvo na Poloneza, a to zawsze boli.
Co do PC, to tutaj LCD sprawdza się w naszych zastosowaniach w 100%, przynajmniej nie rozjeżdżają mi się rysunki w autocadzie i circuitmakerze. Przy takim monitorze potrafię pracować 8 godzin bez przerwy, przy CRT nie było to możliwe, nawet tym najlepszym.
Najgorsze jest to, że telewizorek i tak jest bardzo dobry w porównaniu z innymi, ale co z tego, jeżeli obraz jest najwyżej dostateczny. Dziwnym trafem w fotografii cyfrowej dokonał się znacznie większy postęp i mogłem zrezygnować z plecaka lustrzanki, na rzecz sprytnego małego aparatu z kropką.
Co do PC, to tutaj LCD sprawdza się w naszych zastosowaniach w 100%, przynajmniej nie rozjeżdżają mi się rysunki w autocadzie i circuitmakerze. Przy takim monitorze potrafię pracować 8 godzin bez przerwy, przy CRT nie było to możliwe, nawet tym najlepszym.
Najgorsze jest to, że telewizorek i tak jest bardzo dobry w porównaniu z innymi, ale co z tego, jeżeli obraz jest najwyżej dostateczny. Dziwnym trafem w fotografii cyfrowej dokonał się znacznie większy postęp i mogłem zrezygnować z plecaka lustrzanki, na rzecz sprytnego małego aparatu z kropką.
-
- 250...374 postów
- Posty: 341
- Rejestracja: pt, 9 marca 2007, 19:03
- Lokalizacja: Legnica
Re: wzmacniacz w klasie "T"
Wszystko to raczej sprowadza się do tego, czy sprzęt i urządzenia projektuje inżynier, czy księgowy. Ostatnimi czasy to zdecydowanie ci ostatni. Niechlubną palmę pierwszeństwa w "jakości" przekazu obrazu cyfrowego zabrała Polsatowi usługa Live Box. Tam dopiero jest interpolacja, jak tęcz rysowana przez przedszkolaka. Na temat technologi cyfrowych w zastosowaniach postrzeganych przez typowo analogowe zmysły jak wzrok czy słuch zasłyszałem kiedyś takie zdanie które utkwiło mi w pamięci : Można pociąć na kawałki i potem posklejać skrzypce Stradivarius, ale czy nadal będą to te same skrzypce ?
Monitor LCD to trochę inna para kaloszy. Na początku w komputerze mamy sygnał cyfrowy. Jeśli pracujemy z natywną rozdzielczością to faktycznie analogowi ciężko dorównać. Bardzo sympatyczne doświadczenia wizualne miałem z napotkanymi LCDkami EIZO. Ale w audio wzmacnianie prostokąta to nie bardzo trafia mi do przekonania.
Monitor LCD to trochę inna para kaloszy. Na początku w komputerze mamy sygnał cyfrowy. Jeśli pracujemy z natywną rozdzielczością to faktycznie analogowi ciężko dorównać. Bardzo sympatyczne doświadczenia wizualne miałem z napotkanymi LCDkami EIZO. Ale w audio wzmacnianie prostokąta to nie bardzo trafia mi do przekonania.
Re: wzmacniacz w klasie "T"
Niestety to zę ty tom asz gdzies nie wzruszy żadnej korporacji.... A to co leci nazwiemnie - cóż realizowane jest dosyłem via DVB-S. TVP dzierżawi jeden trnaponder na pozycji 7'E oraz dwa na 19,2'E. Kodowanie typowo nie dla mas tj Videoguard w wersji dla przekazów. Standard przesyłu - DVB-S MPEG2. To już TVN ma swój przekaz stacji na znacznie wyższym poziomie - tj dedykowany przekaz SCPC - czyli wysoki i stały bitrate, MPEG4 i HDTV.tszczesn pisze: Ale wiesz, gdzie ja mam przeciętnego Kowalskiego? Dobry sygnał analogowy, nawet brany 'z powietrza' daje naprawdę dobrą jakość sygnału, znacząco lepszą niż jest w stanie pokazac zwykły konsumencki monitor (chodzi mi tu o jakość wyświetlacza/kineskopu).
Dobrej jakości???? he, he.... Nakładanie lektora realziowane na archaicznych sprzętach typu Beta gdzie stereo jest czymś egzotycznym. ITI swego czasu wycofało sie z "udźwiękowiania" - ku radości dziwnych firemek oferujących jakość polsatowską....tszczesn pisze: Tyle, że nie daje to żadnego wyboru. jestem skazany na śmieciowy sygnał, nie mam możliwości podłączenia się do źródła dobrej jakości.
I co z tego wyniki sprzedaży udowadniają słuszność takiego podejścia. Nka ma sporo abonentów ze specjalnej poromocji którzy jeszcze żadnego abo nie uiścili. Liczba abonentów - płacących mierna. Polsat w zasadzie dzięki polityce oferowania miernoty przebił Cyfrę+. Ta w końcu zauważyła że jednak może sie opłaci postawić na nieco lepszą jakość - po ponad 15 miesiącach łaskawie zdecydowali sie na emisję w 8PSK dla kanałów w wersji HD.tszczesn pisze: Polsat jest w ogóle znany z sygnału 'dobrego inaczej'. Swego czasu w studiach postprodukcyjnych podobno dla nich obowiązywały inne normy jakości sygnału
Z drugiej zaś strony korporacje medialne nieprzychylnym okiem patrzą na media typu TV o wysokiej jakości. Normą stają się odbiorniki z opcją PVR (i przy okazji TimeShift). Dla nich to zagrożenie dla wydawanych tytułów na płytach (BlueRay, HD-DVD). Aby uniknąć konfliktów - normy TV-SAT HD oraz naziemnej TV HD będą niestety oferowały mniejszą rozdzielczość niż wydawnictwa medialne. I tak będzie. Dla nich jest nie przełknięcia - możliwość zrobienia sobie kopii - co jest legalne wg np. prawa UE. Ba nawet maja chore pomysły że kupiony film na nośniku będzie mógł być odtwarzany w określonej liczbie odtworzeń. Potem będziesz musiał kupić kolejną kopię...
-
- moderator
- Posty: 11290
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: wzmacniacz w klasie "T"
To co mam u siebie w kablówce a państwowej telewizji ma jak dla mnie znośna jakość, nie wiem skąd biorą sygnał. Natomiast wszelkie kanały satelitarne są średnie lub gorzej. W każdym razie TVP nadaje (przynajmniej w Warszawie) dobry sygnał.STUDI pisze: Niestety to zę ty tom asz gdzies nie wzruszy żadnej korporacji.... A to co leci nazwiemnie - cóż realizowane jest dosyłem via DVB-S. TVP dzierżawi jeden trnaponder na pozycji 7'E oraz dwa na 19,2'E. Kodowanie typowo nie dla mas tj Videoguard w wersji dla przekazów. Standard przesyłu - DVB-S MPEG2. To już TVN ma swój przekaz stacji na znacznie wyższym poziomie - tj dedykowany przekaz SCPC - czyli wysoki i stały bitrate, MPEG4 i HDTV.
A co masz do Betacama? Niezależnie od wieku jest to najlepszy chyba istniejący format zapisu sygnału SD, Zarówno analogowy BetacamSP jak i DigitalBetacam. Co to ma do stereofonii to nie wiem, zarówno maszyny analogowe jak i cyfrowe oferują zapis czterech ścieżek dźwięku więc można zmieścić tam dwie ścieżki stereo, i tak się robi, przynajmniej w TVP. Inna rzecz, że po co lektor ma być przestrzenny to nie wiem.STUDI pisze: Dobrej jakości???? he, he.... Nakładanie lektora realziowane na archaicznych sprzętach typu Beta gdzie stereo jest czymś egzotycznym. ITI swego czasu wycofało sie z "udźwiękowiania" - ku radości dziwnych firemek oferujących jakość polsatowską....
Co do prawa - nie żyjemy w Wiodącej Demokracji i Krainie Wolności(tm), wierzę w zbiorową mądrość ludzi zamieszkujących ten kontynent, póki co się sprawdza. Natomiast nie rozumiem tego o nadawanej rozdzielczości - aktualnie obowiązują standardy 720p i (najczęściej chyba spotykany) 1080i, oba wykorzystywane zarówno w nagraniach jak i emisji (no, nie u nas).STUDI pisze:Z drugiej zaś strony korporacje medialne nieprzychylnym okiem patrzą na media typu TV o wysokiej jakości. Normą stają się odbiorniki z opcją PVR (i przy okazji TimeShift). Dla nich to zagrożenie dla wydawanych tytułów na płytach (BlueRay, HD-DVD). Aby uniknąć konfliktów - normy TV-SAT HD oraz naziemnej TV HD będą niestety oferowały mniejszą rozdzielczość niż wydawnictwa medialne. I tak będzie. Dla nich jest nie przełknięcia - możliwość zrobienia sobie kopii - co jest legalne wg np. prawa UE. Ba nawet maja chore pomysły że kupiony film na nośniku będzie mógł być odtwarzany w określonej liczbie odtworzeń. Potem będziesz musiał kupić kolejną kopię...
Re: wzmacniacz w klasie "T"
Warszawskie nadajniki mają sygnał praktycznie z własnego ośrodka. Więc nic dziwnego.tszczesn pisze: To co mam u siebie w kablówce a państwowej telewizji ma jak dla mnie znośna jakość, nie wiem skąd biorą sygnał. Natomiast wszelkie kanały satelitarne są średnie lub gorzej. W każdym razie TVP nadaje (przynajmniej w Warszawie) dobry sygnał.
Widziałem takie studia gdzie nakłada sie lektora. Mono - stereo to zbytek. Sprzęt często już zabytkowy.tszczesn pisze: A co masz do Betacama? Niezależnie od wieku jest to najlepszy chyba istniejący format zapisu sygnału SD, Zarówno analogowy BetacamSP jak i DigitalBetacam. Co to ma do stereofonii to nie wiem, zarówno maszyny analogowe jak i cyfrowe oferują zapis czterech ścieżek dźwięku więc można zmieścić tam dwie ścieżki stereo, i tak się robi, przynajmniej w TVP. Inna rzecz, że po co lektor ma być przestrzenny to nie wiem.
Albo inaczej ile tytułów spolszczono dubbingiem w DD5.1? A w nawet w zwykłym Dolby Surround. I koniecznie w Polsce....
I co mamy teoretycznie mamy kanały w pakietach sat nadawane w DD. Ale ten dźwięk to tylko i wyłącznie ścieżka oryginalna. Polska z lektorem to niestety stereo mocno wyciszone z ryczącym lektorem nagranym oczywiście mono. Pasmo takie sobie, dynamika kiepska... Zanim nastała "moda" na emisję DD to od blisko 10 lat nadal jest ze spolszczonymi filmami tak samo - dźwięk oryginalny na filmie - dynamiczny z pełnią pasma - coś stłumionego, bez dynami bez basu, bez wysoki na ścieżce z lektorem. I niestety przez najbliższych kilka lat nic się nie zmieni. Pomijam już kwestie np. HBO i Władcy pierścieni, w którym nagrywano lektora gdzie sygnały audio połączono kablem z uszkodzonym ekranem. Super to było - przydźwięk sieci podczas całego filmu.
tszczesn pisze: Co do prawa - nie żyjemy w Wiodącej Demokracji i Krainie Wolności(tm), wierzę w zbiorową mądrość ludzi zamieszkujących ten kontynent, póki co się sprawdza. Natomiast nie rozumiem tego o nadawanej rozdzielczości - aktualnie obowiązują standardy 720p i (najczęściej chyba spotykany) 1080i, oba wykorzystywane zarówno w nagraniach jak i emisji
Normą dla porządnego HD jest 1080p. 1080i i 720p to tylko kiepskie namiastki HD. 1080p będzie na nośnikach do kupienia jako tytuł w sklepie. TV zadowolić sie ma gorszą jakością - zaleta jest to że niektóre korporacje (głównie Sony i Warner) odpuszczą zajadłe zwalczanie nagrywarek i PVR-ów.
Ciekawe...tszczesn pisze: (no, nie u nas).
Canal+ Film HD, Canal+ Sport HD, NGC HDTV, Discovery HDTV, MGM Polska HD, Filmbox HD, N Sport, TVN HD, HBO Polska HD i Polsat Sport HD (dwa ostanie to w większości upscalowany materiał SD - marketingowe zamiatanie brudów pod dywan) no i wkrótce EuroSport HD.
-
- moderator
- Posty: 11290
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: wzmacniacz w klasie "T"
Jak nie zapomnę to mogę się dowiedzieć o standardy emisji kanałów TVP, podejrzewam, że takie złe nie są, przynajmniej w naziemnych nadajnikach. Bo w cyfrowych platformach to pewnie operatorzy dodają swoją kompresję, bo w końcu transpondery kosztują.STUDI pisze:Warszawskie nadajniki mają sygnał praktycznie z własnego ośrodka. Więc nic dziwnego.tszczesn pisze: To co mam u siebie w kablówce a państwowej telewizji ma jak dla mnie znośna jakość, nie wiem skąd biorą sygnał. Natomiast wszelkie kanały satelitarne są średnie lub gorzej. W każdym razie TVP nadaje (przynajmniej w Warszawie) dobry sygnał.
Lektora bez problemu można grać mono, byleby nie psuć oryginalnego dźwięku.STUDI pisze:Widziałem takie studia gdzie nakłada sie lektora. Mono - stereo to zbytek. Sprzęt często już zabytkowy.tszczesn pisze: A co masz do Betacama? Niezależnie od wieku jest to najlepszy chyba istniejący format zapisu sygnału SD, Zarówno analogowy BetacamSP jak i DigitalBetacam. Co to ma do stereofonii to nie wiem, zarówno maszyny analogowe jak i cyfrowe oferują zapis czterech ścieżek dźwięku więc można zmieścić tam dwie ścieżki stereo, i tak się robi, przynajmniej w TVP. Inna rzecz, że po co lektor ma być przestrzenny to nie wiem.
Albo inaczej ile tytułów spolszczono dubbingiem w DD5.1? A w nawet w zwykłym Dolby Surround. I koniecznie w Polsce....
Nie mam pojęcia jak się robi w różnych studiach i studyjkach, u nas problemu z dźwiękiem nie ma, choć dominuje produkcja stereo, zapewne z tego prostego faktu, że do większości produkcji po prostu nie ma co pchać czegoś więcej, bo koszty znacząco to podnosi, a sensu nie ma.STUDI pisze:I co mamy teoretycznie mamy kanały w pakietach sat nadawane w DD. Ale ten dźwięk to tylko i wyłącznie ścieżka oryginalna. Polska z lektorem to niestety stereo mocno wyciszone z ryczącym lektorem nagranym oczywiście mono. Pasmo takie sobie, dynamika kiepska... Zanim nastała "moda" na emisję DD to od blisko 10 lat nadal jest ze spolszczonymi filmami tak samo - dźwięk oryginalny na filmie - dynamiczny z pełnią pasma - coś stłumionego, bez dynami bez basu, bez wysoki na ścieżce z lektorem. I niestety przez najbliższych kilka lat nic się nie zmieni. Pomijam już kwestie np. HBO i Władcy pierścieni, w którym nagrywano lektora gdzie sygnały audio połączono kablem z uszkodzonym ekranem. Super to było - przydźwięk sieci podczas całego filmu.
Z 1080p jest taki problem, że wymaga pasma. Dużo pasma. To jednak jest 3Gb/s. Poza możliwością przesyłania tego rzeczywistymi łączami jestem ciekaw ile kosztowałby domowy monitor zdolny w całości oddać jakość tego sygnału. I jeszcze jedno. O ile 1080p (i 2K i 4K i podobne formaty) mają sens w przypadku filmów, to w przypadku 90% produkcji telewizyjnej już nie. A produkcja odpowiednio droższa jest.STUDI pisze:tszczesn pisze: Co do prawa - nie żyjemy w Wiodącej Demokracji i Krainie Wolności(tm), wierzę w zbiorową mądrość ludzi zamieszkujących ten kontynent, póki co się sprawdza. Natomiast nie rozumiem tego o nadawanej rozdzielczości - aktualnie obowiązują standardy 720p i (najczęściej chyba spotykany) 1080i, oba wykorzystywane zarówno w nagraniach jak i emisji
Normą dla porządnego HD jest 1080p. 1080i i 720p to tylko kiepskie namiastki HD. 1080p będzie na nośnikach do kupienia jako tytuł w sklepie. TV zadowolić sie ma gorszą jakością - zaleta jest to że niektóre korporacje (głównie Sony i Warner) odpuszczą zajadłe zwalczanie nagrywarek i PVR-ów.
Jest to raptem kilka kanałów, do tego ilość materiałów produkowana jako HD jest raczej niewielka. Jak bliżej niż dalej do 50% dostępnej treści będzie w HD (prawdziwym, nie po up-konwersji) to można będzie mówić, że HD jest popularne.STUDI pisze:Ciekawe...tszczesn pisze: (no, nie u nas).
Canal+ Film HD, Canal+ Sport HD, NGC HDTV, Discovery HDTV, MGM Polska HD, Filmbox HD, N Sport, TVN HD, HBO Polska HD i Polsat Sport HD (dwa ostanie to w większości upscalowany materiał SD - marketingowe zamiatanie brudów pod dywan) no i wkrótce EuroSport HD.
Re: wzmacniacz w klasie "T"
I niestety to psuje.... ponadto nie mając zaplecza nie można nałożyć lektora nawet do surroundu.tszczesn pisze: Lektora bez problemu można grać mono, byleby nie psuć oryginalnego dźwięku.
I takie podejście czyni nas zacofanym krajem..... Nadal panuj przekonaie ze jak cokolwiek widać na TV 14" i coś wydobywa sie z głośniczka o średnicy 6 cm to jest super jakość....tszczesn pisze: Nie mam pojęcia jak się robi w różnych studiach i studyjkach, u nas problemu z dźwiękiem nie ma, choć dominuje produkcja stereo, zapewne z tego prostego faktu, że do większości produkcji po prostu nie ma co pchać czegoś więcej, bo koszty znacząco to podnosi, a sensu nie ma.
No cóż od wielu lat DD 5.1 lub DD 3.2 jest standardem w wielu kanałach u naszych zachodnich sąsiadów. Tak samo jak norma jest format 16:9. TVP ..... przemilczmy.... jedynie TVN wystartował z DD. A 16:9 to na razie jedynie C+ i TV Silesia plus nieudolne próby na Polsat 2 (bez wklejenia znacznika 16:9 w sygnał - więc ręcznie trzeba zmieniać format)...
Pasmo nie jest problemem dla tłoczonej płyty BlueRay czy HD-DVD. Co do produkcji telewizyjnej - nie widzę sensu w formacie HD. Czyli no problem. Stąd pełne DH to tylko wydawnictwa jak filmy a TV to tylko daleka namiastka HD. O TV z 1080p bym się nie martwił. Są. Owszem próbuje się wciskać TV zaledwie 720p jako telewizory HD - norma w wielu marketach ale to inny temat.tszczesn pisze: Z 1080p jest taki problem, że wymaga pasma. Dużo pasma. To jednak jest 3Gb/s. Poza możliwością przesyłania tego rzeczywistymi łączami jestem ciekaw ile kosztowałby domowy monitor zdolny w całości oddać jakość tego sygnału. I jeszcze jedno. O ile 1080p (i 2K i 4K i podobne formaty) mają sens w przypadku filmów, to w przypadku 90% produkcji telewizyjnej już nie. A produkcja odpowiednio droższa jest.
Ciekawe...STUDI pisze: (no, nie u nas).
Canal+ Film HD, Canal+ Sport HD, NGC HDTV, Discovery HDTV, MGM Polska HD, Filmbox HD, N Sport, TVN HD, HBO Polska HD i Polsat Sport HD (dwa ostanie to w większości upscalowany materiał SD - marketingowe zamiatanie brudów pod dywan) no i wkrótce EuroSport HD.[/quote]
NGC -całkiem spora. Zawartość NGC HD i NGC Central Europe (SD) całkeim odmienna. NGC ma wąłne materiały HD od pewnego czasu. Podobnie Discovery. Discovery HD a Discovery Europe czy Polska to zupęłnie inne kanały z inną oferta.tszczesn pisze: Jest to raptem kilka kanałów, do tego ilość materiałów produkowana jako HD jest raczej niewielka. Jak bliżej niż dalej do 50% dostępnej treści będzie w HD (prawdziwym, nie po up-konwersji) to można będzie mówić, że HD jest popularne.
HBO i Polsat Sport HD to tylko upscalowany materiał. C+ Film - są pozycje HD - w kńcu w EU wczęsniej zaćzęli emisję HD. C+ Sport HD - niektóre przekazy są realizowane w HD - zapewne niektóre tylko 720p ale nie upscalowane. TVN i Nsport podobnie jak C+. MGM i FIlmbox zapewne tylko materiał upscalowany.
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2305
- Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
- Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
Re: wzmacniacz w klasie "T"
Wtrące sie trochę off-topicowo w ten off-topicowy wątek.tszczesn pisze:[...] u nas problemu z dźwiękiem nie ma

Problem jest chyba istotny, skoro funkcja AVC (automatic volume control) w nowych TV jest reklamowana nie jako wyrównanie poziomu dźwięku między kanałami, ale jako przyciszanie dźwięku w czasie reklam.

Tomek
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Re: wzmacniacz w klasie "T"
O ile się nie mylę, to dźwięk do reklamówek jest zwyczajnie przepuszczany przez kompresor, który drastycznie zmniejsza dynamikę po to właśnie, żeby potencjalny klient napewno wszystko uslyszał.
Nie wykluczam, że są stosowane jeszcze jakieś sprytne zabiegi za pomocą DSP.

_
Re: wzmacniacz w klasie "T"
Tomasz Gumny pisze:Wtrące sie trochę off-topicowo w ten off-topicowy wątek.tszczesn pisze:[...] u nas problemu z dźwiękiem nie maCzy kogoś ręka świerzbi i w czasie reklam podkręca stosowną gałę, czy kombinuje się z dźwiękiem tak, żeby tylko subiektywnie było głośniej?
Problem jest chyba istotny, skoro funkcja AVC (automatic volume control) w nowych TV jest reklamowana nie jako wyrównanie poziomu dźwięku między kanałami, ale jako przyciszanie dźwięku w czasie reklam.
Kochany - ależ oczywiście. Reklama ma ryczeć i to jak najgłośniej. A audycje przed i po reklamie mają być jak najcichsze. Tak sobie kilku kretynów wykombinowało i tak to realizują. Różnie w średnim poziomie ponad 20dB w momencie rozpoczęcia emisji reklamy
Funkcja AVC - tak owszem i dlatego jeszcze głośniej w stosunku do poziomu otaczających reklamę audycji są puszczane reklamy. Niestety w tym względnie jedyny cywilizowany kraj to Francja. Tam jest zakaz emisji reklam przerywających pozycję programową. Tak samo zakaz wszelkich dodatkowych bannerów zajmujących sporą część ekranu.
A u nas - no cóż płatny kanał premium HBO raczy nas pod koniec filmu sporym pasem z napisem co następne zasłaniającym jakieś 20 - 25% ekranu.