Znalezione w Polskich Kronikach Filmowych....

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
kaem
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1182
Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
Lokalizacja: 83-200

Re: Znalezione w Polskich Kronikach Filmowych....

Post autor: kaem »

Przypominam o moim problemie. Skoro "Microsoft nie dodaje żadnych kodeków" (IMHO nieprawda, ale niech Wam będzie), a mam już zainstalowany jakiś K-Lite Pack, to dlaczego przy instalacji innej wersji paczki sypie mi się dekodowanie plików WMV?
Studi, dlaczego akurat wybrałeś właśnie ten kodek? Jak się on konkretnie nazywa (AVI AVI'emu nierówne - nieskompresowane pliki DV z kamery miniDV to też AVI, więc kiepsko się ten "standard" odróżnia od innych "niestandardów"). Naprawdę wszystkim się to pięknie odtwarza? Nikt nie miał problemów?
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
Alek

Re: Znalezione w Polskich Kronikach Filmowych....

Post autor: Alek »

Ja wylałem dużo łez, zanim dane było mi obejrzeć te filmy. W końcu za radą kolegi Krzkomara zainstalowałem program MPlayer. Walki z windowsowym odtwarzaczem i innymi cudakami typu allplayer itp. skończyły się fiaskiem.

Z innej beczki: Mam wrażenie, że na pierwszym filmie w wątku około 20 sekundy kamera uchwyciła prof. Wiesława Barwicza :o . Zrobiłem zrzut z ekranu, choć obraz przesłania jakiś kabel od automatu karuzelowego. Spróbuję się jutro upewnić- zapytam kogoś z dużym stażem w firmie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11341
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Znalezione w Polskich Kronikach Filmowych....

Post autor: tszczesn »

kaem pisze:Przypominam o moim problemie. Skoro "Microsoft nie dodaje żadnych kodeków" (IMHO nieprawda, ale niech Wam będzie),
OK - Microsoft dostarcza bardzo mało kodeków.
kaem pisze:a mam już zainstalowany jakiś K-Lite Pack, to dlaczego przy instalacji innej wersji paczki sypie mi się dekodowanie plików WMV?
Bo z kodekami pod Windows jest jedna wielka kaszana. Jeszcze na zauważyłem niczego co by działało lepiej niż linuksowa wersja mplayera.
kaem pisze:Studi, dlaczego akurat wybrałeś właśnie ten kodek? Jak się on konkretnie nazywa (AVI AVI'emu nierówne - nieskompresowane pliki DV z kamery miniDV to też AVI, więc kiepsko się ten "standard" odróżnia od innych "niestandardów"). Naprawdę wszystkim się to pięknie odtwarza? Nikt nie miał problemów?

AVI to kontener, gdzie kodek może być dowolny. A nazwyanie plików DV 'nieskompresowanymi' jest niestety grubym błędem. Skompresowane sa w stosunku ok 8:1.
_idu

Re: Znalezione w Polskich Kronikach Filmowych....

Post autor: _idu »

kaem pisze:Przypominam o moim problemie. Skoro "Microsoft nie dodaje żadnych kodeków" (IMHO nieprawda, ale niech Wam będzie), a mam już zainstalowany jakiś K-Lite Pack, to dlaczego przy instalacji innej wersji paczki sypie mi się dekodowanie plików WMV?
Studi, dlaczego akurat wybrałeś właśnie ten kodek? Jak się on konkretnie nazywa (AVI AVI'emu nierówne - nieskompresowane pliki DV z kamery miniDV to też AVI, więc kiepsko się ten "standard" odróżnia od innych "niestandardów"). Naprawdę wszystkim się to pięknie odtwarza? Nikt nie miał problemów?
WMV - to tylko źródło problemów - podstawowy to DRM (czyli prawa autorskie do materiału cyfrowego). Jeśli masz jeszcze Vistę to współczuję- jesteś wtedy ograniczony jak na razie do multimediów wg widzimisię pan Gates'a

Dlaczego XVid???? Po pierwsze to nie badziew Microsoftu. Po drugie niestety DiVX zrobił sie ociężały i niestety wraz kolejną wersją zmienia się środowisko parametrów dla obsługi kodeka (dla mnie to przekreśla taki produkt, który nie jest kompatybilny w dół). XViD jest stabilny jeśli chodzi o interfejs i swoje API. Ma jeszcze jedną ogromną zaletę jest kilkukrotnie szybszy od DiVXa 5 ( o wersji 6 nie wspomnę.

Mylisz różne kwestie. AVI to nie kodek. A określenie kontenera czyli formatu pliku zawierającego strumienie multimedialne.
Kontener AVI zawiera dwa strumienie - jeden video i jeden audio. Każdy ze strumieni ma niezależny format i zawiera dane skompresowane własnym kodekiem. Czyli odtworzenie AVI to użycie dwóch kodeków - jeden dla video drugi dla audio. AVI nie przewiduje żadnego dodatkowego strumienia danych. Owszem były próby ale mało co potrafi odtworzytć tak zmodyfikowanego formatu AVI. Są lepsze kontenery - MKV (Matroska) i OGM. Pozwalają na więcej niż dwa strumienie danych oraz na więcej typów strumieni (video, różne audio, subtiltles - nie potrzeba ządnego dodatkowego pliku dla subtiltles, oraz dane synchronizujące ze sobą strumienie - tego nie ma AVI i to jego największa wada).

Szczególnym przypadkiem kontenera jest na przykład kanał TV Sat emitowany cyfrowo. fizycznie to ciąg pakietów oznaczonych jedna wartością SID (service ID) może zawierać - strumienie video - od zera (np radio) do kilku - tak program z kilkoma ścieżkami video - audio, EIT - czyli info o programie stacji - tytuł, opis, rodzaj audycji, początek czas trwania, Teletekst, subtitles, dane o kodowaniu czyli ECM i EMM (trzy rodzaje Global, Group, Serial), PCR - program clock reference - podstawa do zsynchronizowania całości, dane - np. apliakcje multimedialne (standardy API: MHW (MediaHighway), OpenTV, MHP).

WMV - to zarówno kodeki dla video i audio ale tez dedykowany kontener (format pliku). Ponadto innym typowym kontenerem dla strumieni pakowanych WMV jest np. ASF.
Awatar użytkownika
kaem
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1182
Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
Lokalizacja: 83-200

Re: Znalezione w Polskich Kronikach Filmowych....

Post autor: kaem »

Po reinstalacji systemu zamiast K-Lite Codec Packa, zainstalowałem XP Codec Pack. I "fylmyky" zaczęły śmigać bez problemu.
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
_idu

Re: Znalezione w Polskich Kronikach Filmowych....

Post autor: _idu »

Dziwne co piszesz....
Vista Biznes. Goły system, KLite Codec Pack wersja najszersza. Wszystkie aviki jakie wyprodukowałem 'chodzą' bezbłędnie.
Nie zależnie czy wybiorę XViD'a/DiVX'a czy ffdshow'a do dekompresji (różnice to w szczegółach postprocessing - warto ZAWSZE włączyć). XP Codec Pack jest jak dla mnie zbyt ubogi. Kiedyś spotkałem się z problemem Overlay'a - inny jakiś zainstalowane badziewny player wymuszał w rejestrze chorą wysoką wartość gamma dla warstwy odtwarzania AVI....

Mój config kodeków video to preferowanie ffdshow, Gabest splitter i Haali dla TS'ów.
audio - AC3 dla MPEG audio pozostałe typy strumieni audio to domyślne ustawienia. Wszystkie inne egzotyczne zainstalowane.

A wybrałem ze względu na zamienniki dla niektórych badziewi jak Real czy ******** **** (inne bluzgi) QuickTime.
Inne za - mam zamienniki do inych kodeków - np MPEG2 DVD. Nie mam żadnego innego oprogramowania do odtwarzana poza Media Player Classic i Zoom Player'a (bo tylko on jedynie poprawnie obłsuguje kilka dekstopów WMP 1x nie potrafi, WinAMPa pominę na samym wstępię - za bardzo do audio się nie nadaje a co dopiero do filmów).
Awatar użytkownika
kaem
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1182
Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
Lokalizacja: 83-200

Re: Znalezione w Polskich Kronikach Filmowych....

Post autor: kaem »

Każdy ma swoją ulubioną konfigurację, której broni w dyskusjach. Nie miejsce tu na to. A Visty nie mam. Jeszcze rok temu męczyłem się z Millenium, choć swoje zalety też miał.
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
_idu

Re: Znalezione w Polskich Kronikach Filmowych....

Post autor: _idu »

Zamiast Visty - XP. Zana różnica. Vista w swoim czasie była problemem jeśli chodzi o kodeki. SP1 dla Visty oraz aktualne wersje kodeków daję sobie radę z tym 'wynalazkiem' Microsoftu (słowo wynalazek w cudzysłowie jak najbardziej na miejscu)
Ten zestaw K-Lite - bezbłędnie zadziałało odtwarzanie tych filmów w środowisku 64-bitowym. Jeśli na Vista64bit działa poprawnie to musi działać pod XP (zakładamy SP2 jako standard wersji pomimo iż wiele czasu minęło od wydania SP2).

Win 2000 czy tym bardziej Me, 9x - nie używam od wielu lat i nie ma sensu się nimi obecnie zajmować. Niektóre kompoennty multimedialne w warstwie wyświetlania wymagać mogą aktualnej wersji DirectX9.

Istotny pierwszy krok podczas instalacji - odinstalowanie wszelkich innych kodeków. Żadnych wynalazków jak jakieś dziwactwa np. do multimedialnych telefonów. Czysty system, K-Lite Codec Pack - na końcu instalowania wszelkich multimedialnych wynalazków....
k4be
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 547
Rejestracja: pn, 6 lutego 2006, 22:20
Lokalizacja: Świdnica

Re: Znalezione w Polskich Kronikach Filmowych....

Post autor: k4be »

A program mplayer? Linux, windows, bsd - odtwarzał wszystko co mi się trafiło, wykorzystując jedynie własne, wbudowane kodeki :)
_idu

Re: Znalezione w Polskich Kronikach Filmowych....

Post autor: _idu »

Wolę mieć uniwersalna warstwę niż setki specjalizowanych programików. Dzięki dobremu zestawowi kodeków mogę nie tylko odtwarzać taki film ale zrobić coś więcej z plikiem multimedialnym - i wiem że poziom jakościowy BĘDZIE TEN SAM dla tego samego typu kompresji przy tych samych parametrach bez względu jakim programem będę zapisywał rezultat lub z jakimkolwiek playerem odtwarzał - a tego mi właśnie takie zamknięte w sobie programy nie gwarantują. Dlatego unikam wynalazków jak mplayer itd... Tylko i wyłącznie softy bazujące na uniwersalnych API. Jedyny wyjątek to VLC ale ze względu na inną oferowaną przez niego funkcjonalność.

Jeszcze jedno przeciw wielu programom - puchnie rejestr. Efektem jest zżeranie zasobów i spadek wydajności. Jeśli mogę mieć uniwersalne narzędzie zamiast dziesiątek innych - wybiorę to pierwsze. Wyszukiwanie kluczy wśród mniejszej ich liczby trwa zdecydowanie szybciej.

LINUX - fajna zabawka (jak dla mnie) świetnie się spisuje w moim tunerze TVSAT. Jest dobry do pewnych i tylko pewnych zastosowań. Ale niestety wielu klas oprogramowania nie ma na linuxa.... Ale jeśli coś niby jest to oferuje niekiedy ułamek funkcjonalności za cenę większej pracochłonności. Daj mi linowy odpowiednik DVDLab Pro i DOKŁADNIE TEJ SAMEJ funkcjonalności, potem VirtualDub'a, DGIngex'a, SoundForge'a (w przypadku tego ostatniego żeby mi np. pliku wav o długości 1,8GB nie ładował przez kilka godzin ....)
Awatar użytkownika
kaem
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1182
Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
Lokalizacja: 83-200

Re: Znalezione w Polskich Kronikach Filmowych....

Post autor: kaem »

Z wczorajszej "Archiwizji": http://www.youtube.com/watch?v=ve20mPlZKUY
Ciekawe jak szybko, supersprawiedliwa i superpraworządna maszynka prawnoautorska, usunie film :(
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
Awatar użytkownika
tetroda
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 987
Rejestracja: wt, 14 kwietnia 2009, 07:47
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Znalezione w Polskich Kronikach Filmowych....

Post autor: tetroda »

[quote="PKF "Budujemy Radioodbiorniki""]Wkrótce ruszy tu produkcja nowoczesnych, a przede wszystkim tanich odbioników przeznaczonych dla ludności pracującej.[/quote]
Czyżby tu chodziło o sławetnego Pioniera?

[quote="PKF "Budujemy Radioodbiorniki""]W Dzierżoniowie produkuje się także czterolampowe odbiorniki[/quote]
Co to za radio? (kadr z PKF)
Obrazek
Kupię radia firmy PZT i Elektrit, stan obojętny; najchętniej całe chassis E. Kordial może być zniszczone, tr. sieciowy - Elektrit Rival, PZT Echo 124Z - cewki i ramkę
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW


Pozdrawiam!
OTLamp

Re: Znalezione w Polskich Kronikach Filmowych....

Post autor: OTLamp »

tetroda pisze: Co to za radio? (kadr z PKF)
Obrazek
Tzw. Limuzyna: viewtopic.php?f=11&t=9033
Awatar użytkownika
tetroda
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 987
Rejestracja: wt, 14 kwietnia 2009, 07:47
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Znalezione w Polskich Kronikach Filmowych....

Post autor: tetroda »

Co to za lampy (0:50) ?/informacja potrzebnna na oldradio/
Kupię radia firmy PZT i Elektrit, stan obojętny; najchętniej całe chassis E. Kordial może być zniszczone, tr. sieciowy - Elektrit Rival, PZT Echo 124Z - cewki i ramkę
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW


Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
kaem
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1182
Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
Lokalizacja: 83-200

Re: Znalezione w Polskich Kronikach Filmowych....

Post autor: kaem »

Co prawda nie PKF... Fragment offowego reportażu pt. "Do naprawy". Właściciel warsztatu generalnie nie naprawia elektroniki: http://www.youtube.com/watch?v=yDnzQuU5dfI
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.