Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: painlust »

Marvel pisze:
painlust pisze:Pomijam fakt, ze z taką znajomością problematyki jaką masz to złożenie samego preampu typu hi-gain jest misją niemożliwą. Jak będzie grac bezproblemowo to bedzie to tylko przypadek - taka szóstka w totka.
Painlust, jakbyś był moją żoną, to bym pomyślał, że masz właśnie okres napięcia :P

Budowa lampowych gitarowców małej mocy nie może być zarezerwowana tylko dla inżynierów czy innych absolwentów politechnik. A nie da się też najpierw przeczytać całej teorii a potem zabierać się za budowę. Ja tak próbowałem, ale teorię zaczynam rozumieć dopiero jak stosuję ją w praktyce. Przed zastosowaniem zrozumienie jest niemożliwe, bo jest za dużo nowych informacji i się wszystkiego w krótkim czasie nie sposób nauczyć. A studiować publikacje i opisy przez rok, żeby wreszcie zabrać się za budowę, chyba nikt nie będzie.

Reasumując: zrobiłem preamp do końcówki z Bambina, na podstawie schematu i ze wskazówkami Jethrotulla i Twoimi. Gra, że łeb urywa, a jest to moja pierwsza konstrukcja. Podstaw teoretycznych i wiedzy mam mało: w podstawówce interesowałem się elektroniką, a z wykształcenia jestem anglistą. Czy sądzisz, że powinienem zacząć grać w totka?

No offence.
Nie muszę być niczyją żoną aby się zdenerowować na maxa. Wystarczy, że jestem w robocie. Gdybyś na początek wybrał sobie hi-gaina to byś do tej pory siedział z nim co jakiś czas waląc łbem w ściane i wycierając łzy z oczu. To, że wybrałeś konstrukcję prostą jak cep doprowadziło do tego, że okazała się sukcesem. Tylko to nie ma nic wspólnego z konstrukcjami hi-gain. Poza oczywiście tym, że są lampowe.
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: Marvel »

painlust pisze:Gdybyś na początek wybrał sobie hi-gaina to byś do tej pory siedział z nim co jakiś czas waląc łbem w ściane i wycierając łzy z oczu. To, że wybrałeś konstrukcję prostą jak cep doprowadziło do tego, że okazała się sukcesem. Tylko to nie ma nic wspólnego z konstrukcjami hi-gain. Poza oczywiście tym, że są lampowe.
Po pierwsze ja go nie wybrałem, tylko Jethro mi go kazał zrobić. Po drugie, myślałem, że to hi-gain :D A po trzecie, za chwilę się biorę za hi-gaina (rozważam Twojego Atomica, to chyba jest hi-gain), więc powoli uzbrajaj się w cierpliwość :P Ja na przykład biorę rano dwie tabletki magnezu - MgB6 forte - polecam! :wink:
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: painlust »

Dla mnie Atomic nie jest hi-gainem...
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: jethrotull »

painlust pisze: Gdybyś na początek wybrał sobie hi-gaina to byś do tej pory siedział z nim co jakiś czas waląc łbem w ściane i wycierając łzy z oczu.
Święte słowa.
Marvel pisze: Po pierwsze ja go nie wybrałem, tylko Jethro mi go kazał zrobić.
Zaraz kazał. To była tylko propozycja.
Po drugie, myślałem, że to hi-gain
A na jakiej podstawie?
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: Marvel »

jethrotull pisze:
Marvel pisze: Po drugie, myślałem, że to hi-gain
A na jakiej podstawie?
A no przez analogię do tego, z czym miałem do czynienia do tej pory, czyli wzmacniacz ma kanał czysty i przesterowany z przełącznikiem kanałów. Przester reguluje się potencjometrem gain. Pomyślałem, że jeśli do budowy wybiorę preamp z dużym przesterem, z regulacją gainu, to będzie to hi-gain. Po prostu nie zapoznałem się z definicjami rodzajów wzmacniaczy, bo nie wiedziałem, że podział jest tak ścisły i nie wynika z samych nazw (hi-gain - dużo przesteru, jak w Twoim preampie).
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: painlust »

podział nie jest scisły. Dla jednych hi-gain to już wzmacniacz z trzystopniowym preampem (np dla ZoltAna Atomic to mega hiper hi-gain) dla mnie hi-gainem jest wzmacniacz z conajmniej czterostopniowym preampem czyli taki z którym nie da się własciwie uzyskać czystego brzmienia bez wzgledu na położenie gałki gain. Twój ma dwa stopnie... także do hi-gaina to mu co najmniej dwóch brakuje.
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: Marvel »

painlust pisze:dla mnie hi-gainem jest wzmacniacz z conajmniej czterostopniowym preampem czyli taki z którym nie da się własciwie uzyskać czystego brzmienia bez wzgledu na położenie gałki gain.
No to Atomic się łapie jednak?
painlust pisze:Twój ma dwa stopnie... także do hi-gaina to mu co najmniej dwóch brakuje.
Trzy, jeśli chodzi o ścisłość :D
Obrazek
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Awatar użytkownika
eS
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1069
Rejestracja: pn, 22 maja 2006, 22:09
Lokalizacja: Krk

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: eS »

Marvel pisze: No to Atomic się łapie jednak?
nie - na atomicu da się ukręcić clean.
Trzy, jeśli chodzi o ścisłość :D
dwa - wtórnik nie może być liczony jako stopień wzmocnienia.
-Jó vevökészuleke van?
-Igen, ötlámpás, négysávos.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: jethrotull »

Marvel pisze:Po prostu nie zapoznałem się z definicjami rodzajów wzmacniaczy, bo nie wiedziałem, że podział jest tak ścisły i nie wynika z samych nazw (hi-gain - dużo przesteru, jak w Twoim preampie).
A od kiedy to ten wzmacniacz ma "dużo przesteru" (w ogóle angielskie słowo gain oznacza wzmocnienie). Ma mało w porywach do umiarkowanie. Wtórnik nie jest brany pod uwagę przy liczeniu stopni, bo ma ujemne wzmocnienie napięciowe i nic (pozytywnego) do "gejnu" nie wnosi (no, może trochę zmniejsza tłumienie wprowadzane przez korektor).
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: Piotr »

jethrotull pisze:ujemne wzmocnienie napięciowe
Się czepię ;)
Ujemne wzmocnienie mają stopnie WK, gdyż odwracają fazę i wzmacniają sygnał. Dodatnie wzmocnienie ma WS. Nie odwraca fazy, a wzmacnia. Wtórnik ma wzmocnienie jak najbardziej dodatnie, tyle że mniejsze od jedności.
O ujemnym wzmocnieniu wtórnika można mówić jedynie w dB, ale wypada wtedy to zaznaczyć.
8)
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: jethrotull »

Wypada? Myślałem że dB się stosuje domyślnie. Nawet się zastanawiałem czy ktoś się doczepi.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: Piotr »

jethrotull pisze:Wypada? Myślałem że dB się stosuje domyślnie.
Wydaje mi się, że wypada. Wzmocnienie generalnie jest bezwymiarowe, natomiast podając logarytmicznie mamy już jednostki. Jak na przykład mówisz o napięciu, to zazwyczaj posługujesz się jednostką wolta, mimo że jest to oczywiste.
Jeśli powiesz "wzmocnienie 10", to przy braku jednostki będzie to sugerowało 10 razy. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: jethrotull »

Może to już dzielenie włosa na czworo, ale jeśli rozmowa jest o sumarycznym wzmocnieniu iluśtam stopni i w sposób (chyba) oczywisty dotyczy to wzmocnienia bezwzględnego, nie interesuje nas czy dany stopień wzmacnia odwracając czy nie fazę (no bo jaki to ma wpływ na "gejn"?) to mówienie o ujemnych wzmocnieniach ma sens tylko w sensie decybeli.
Pozdrawiam.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: painlust »

W przypadku wzmacniaczy gitarowych wtórnik katodowy nie jest uważany za stopień. Jest to spowodowane tym, że są wzmacniacze hi-gain nie posiadające wtórników np. Fallen Angel czy Triple Giant (posiadają po cztery stopnie) i nie można ich stawiac na równi z JCM800 czy Atomikiem, które posiadaja trzy stopnie + WK, a jakby go liczyć to by miały po 4 stopnie, a to utrudnia dyskusje na dany temat. No bo dlaczego FA czy TG "zrywa kafelki ze sciany" a taki JCM800 nie choć maja tyle samo stopni... tyle samo to mają tylko teoretycznie a praktycznie już nie.
Awatar użytkownika
popiol17
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 866
Rejestracja: ndz, 9 stycznia 2005, 16:27
Lokalizacja: Kraków

Re: Problemy nowicjusza z SE na EL84.

Post autor: popiol17 »

Ech jak zwykle pitolenie nie na temat...

Kolega założył ten wątek, bo chce podzielić się problemem i prosi o pomoc ludzi, którzy mają większe doświadczenie w tej materii. A temat jak zwykle przeradza się w dyskusje na temat tego, co jest high-gain a co nie, "...że jedynie non-master volume jest true...", że Atomic ma wysuniętą w tył średnicę, a Boże Narodzenie jest lepsze niż Wielkanoc, względnie zwierzenia, jak czyjaś praca zawodowa jest dla kogoś stresogenna.... :?

Aż walnąć się chce łbem o ścianę, jak czyta się w tym dziale obwieszczane tonem wyroczni prawa na temat brzmienia jakiegoś układu, poparte wyczytanymi opiniami i jednym zbudowanym w danej topologii wzmacniaczem, sprawdzonym przez jednego gitarzystę, na jednym typie gitary i paczki głośnikowej. Niedługo trzeba będzie zmienić nazwę działu na Kącik gitarofila....