Czego słuchamy

[traxman]

Odkryty ponownie Walter Trout i za namową żony Ray Wilson.

[Waldemar D.]

Czego słucham? Nie mielibyście cierpliwości tego czytać... Ale moim tegorocznym odkryciem jest kapela Mars Volta. Istnieją już parę lat ale dotąd ich nie znałem. Ich muzyka rzuciła mną o podłogę. Zwłaszcza kawałka "Wax simulacra" z płyty "The Bedlam in Goliath" słucham na okrągło...

[tszczesn]

Może najlepiej podać link do swojego profilu z last.fm (jak ktoś ma)?

Dla zachęty mój: http://www.lastfm.pl/user/tszczesn

[Vault_Dweller]

W tej chwili Sex Gang Children - Execution & Elegance

[szalony]

U mnie ostatnio sporo Rammsteina (mam ich wszystkie albumy oprócz singli, ale jakoś dawno nie słuchałem).

[Piotrek J.]

A ja ostatnio to w większości Country słucham, tyle że to prawdziwe, amerykańskie.
Poza nim to często w odtwarzaczu gości ELO, Al Stewart...
No i przełom lat 60./70., to takie charakterystyczne.
Ciężko opisać, jak się ma 3 długie półki z płytami i na komputerze zajętej trochę przestrzeni

[KaKa]

Za sprawą ostatnich wydarzeń na forum:
http://www.youtube.com/watch?v=gt6FJ_Ay ... re=related
Cała płyta godna uwagi, czy komuś się spodoba czy nie, dyskusyjne.
P.S. Ale Przerwę-Tetmajera skopali całkowicie

[Piotr]

Wolę jednak klasyków odgrzanych w inny sposób:
http://www.youtube.com/watch?v=7wChlvZbXjY
De gustibus...

[Thereminator]

Skoro mowa o klasyce, od razu przypomniało mi się:
http://www.youtube.com/watch?v=D1aMKy6TMjg

[fugasi]

http://www.youtube.com/watch?v=gt6FJ_Ay ... re=related

http://www.youtube.com/watch?v=7wChlvZbXjY

Przy obu można usnąć.
Za to Niemen budzi nawet umarlaków z grobów: http://www.youtube.com/watch?v=Od3NPfci5Fs

[szalony]

Wolę jednak klasyków odgrzanych w inny sposób:
http://www.youtube.com/watch?v=7wChlvZbXjY
De gustibus...

Lubię ten kawałek. Wiersz zresztą też.

Bema pamięci żałobny rapsod wolę w wykonaniu maleńczuka.

[fugasi]

Każdy lampomaniak powinien uznawać tylko wykonanie Niemena, który ma hi-gainowy przester zarówno w głosie jak i nazwisku (Wydrzycki).

[_idu]

Ostatnie fascynacje - zacznę z grubej rury jak to mawiają:

Liquid Tension Experiment (obydwie płyty)
Liquid Trio Experiment

Rudess - Morgenstein Project
John Rudess
John Petrucci & Jordan Rudess
Gordian Knot
Flower King
Spock's Beard


Szkoda że w necie głownie skundlone mp3 i są te wq***** przerwy pomiędzy utworami stanowiącymi jedną całość na albumie (nikt nie zna OGG?) - Sklepy- zapomnieć, niby sprowadzają ale na podane powyżej hasła robią 'rybkę' (Gwiazda Doda 'rzondzi').
MP3, AAC kompletnie nie nadają się do muzyki...

[Piotrek J.]

Liquid Tension Experiment (obydwie płyty)

Słuchało się kiedyś... Pamiętam, ile czasu spędziłem przy gitarze próbując nieudolnie odgrywać te solówki.

Teraz klasa gitarowa to dla mnie Mark Knopfler, na szczęście łatwo dostępny w sklepach, czego nie można powiedzieć o country, czy choćby jakieś rzadszych płytach New Wave.

[Marcin K.]

Genesis, Cock Robin, Dire Straits, Fleetwood Mac, Level 42, Toto, UB40, Vangelis, Yes (szczególnie 90125), Duran Duran, Leonard Cohen, Talk Talk i takie inne róże słucham dużo i namiętnie