wyczesman pisze: ndz, 16 czerwca 2019, 13:40
Trafa mialy byc na poczatku na EI96 ale po konsultacji stwierdzili ze o podanych parametrach sa tez w stanie wykonac na EI84, ktore przy max obciazeniu troche bardziej beda sie nagrzewac. Jak wiadomo max obciazone byc nie powinny bo parametry sa sporo na wyrost . Powinno byc ok.
Zdecydowanie. Sam z powodzeniem używam transformatora na rdzeniu EI84/42 do dwóch EBL21, dwóch EF22 i jednej AZ21, radzi sobie wyśmienicie.
Ciezar traf robi wrazenie, sa mega ciezkie jak na taki rozmiar ale to chyba dobrze swiadczy
To przeważnie dobry znak. Oszczędzanie na rdzeniu kończy się kompromisem parametrów.
Sa dwie rzeczy ktore mi sie rzucily w oczy jak otworzylem paczke, w sprawie ktorych musze jeszcze skontaktowac sie z firma i to wyjasnic. Chodzi o walory estetyczne, ktore to moze bedzie widac na zdjeciu. Jest wgniecenie na jednym z dekielkow i rysy na obu. Sa rowniez dwa wyprowadzenia zagiete pod katem 90st. W transporcie nie bylo mowy o tym zeby cos sie stalo. Sprawdzalem dokladnie paczke. Musialo to miec miejsce na produkcji albo podczas pakowania a mimo wszystko zdecydowano o wyslaniu towaru z takimi wadami co pozostawia pewien niesmak
Ogolnie jestem zadowolony bo wykonanie wydaje sie byc pierwsza klasa ( pomijajac walory estetyczne ). Zagiete wyprowadzenia postarac sie wyprostowac czy lepiej nie ryzykowac, gdyz taka blaszka moze sie latwo zlamac?
Napisz do firmy. Zgiętym wyprowadzeniem nie zawracaj im głowy, weź szczypce i wyprostuj, nic mu nie będzie. Natomiast wgniecenie czy rysy na dekielkach to poważna wada estetyczna.
wyczesman pisze: ndz, 16 czerwca 2019, 13:49
Jesli chodzi o obudowe pod ten projekt to blacha aluminiowa o grubosci 1,5 - 2mm zda egzamin?
W sieci widzialem tez obudowy aluminiowe w ksztalcie szescianu. Czy takie by sie nadaly jako ekran dla nich?
Latwiej mi bedzie obrabiac aluminium w warunkach domowych
Jeżeli chodzi o chassis to jak najbardziej, aluminium będzie najlepszym wyborem.
Jeżeli pytasz o dekielki to aluminium będzie żadnym ekranem - tutaj tylko żelazo (bo o zdobyciu permaloju nie ma co marzyć).
Jeszcze raz przypomnę, bo to ogromnie ważne - pilnuj się rozkładu elementów. Sprawdź jak były mocowane transformatory u Mullarda (mam tu na myśli kierunki w jakich znajdują się osie cewek transformatorów - bezwzględnie muszą być prostopadłe).
Pozdrawiam,
Jakub
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
wyczesman pisze: ndz, 16 czerwca 2019, 14:24
Oslony z zelaza z tego co widze to tylko w sklepie z lampami elektronowymi sa. Czy sa jeszcze jakies miejsca gdzie mozna kupic w formie szescianu?
Nie podpowiem, bo sam nie stosuję osłon w takiej formie - to nie w moim stylu. Może wypowiedzą się Koledzy, którzy używają?
wyczesman pisze: ndz, 16 czerwca 2019, 14:32
Wrzucalem poprzednio zdjecia ale cos nie zalapalo dwoch na ktorych widac dekielki. Tak to wyglada z bliska, zdjecia na kazdy dekielek z osobna.
Rzeczywiście nie za ładne, zwłaszcza że to element dekoracyjny. Pisz do firmy, jeżeli są poważną marką zaproponują dosłanie dwóch nowych dekielków.
PS. Treść postów można edytować, wtedy nie trzeba pisać posta pod postem kiedy się chce coś dodać.
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
wyczesman pisze: ndz, 16 czerwca 2019, 14:24
Oslony z zelaza z tego co widze to tylko w sklepie z lampami elektronowymi sa. Czy sa jeszcze jakies miejsca gdzie mozna kupic w formie szescianu?
Z żelaza? Zapomnij. Stalowe kupisz u Chińczyków.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Dokladnie te same przegladalem wczoraj. Wygladaja najladniej.
W przypadku trafa wpuszczanego w obudowe z dekielkiem na wierzchu tez warto stosowac oslony metalowe, takie jak w aukcji wyzej?
Obudowa transformatora to też kwestia wyglądu budowanego urządzenia, estetyki.
Pełna obudowa transformatora , na pewno lepiej ekranuje transformator niż same dekle,
ale jest jeszcze kwestia chłodzenia transformatora i tu trzeba się nad tym mocno zastanowić aby transformatora tak mocno obudowanego nie przegrzać.
Ja jakoś nie mam problemów z położeniem transformatorów. Nie ma żadnych przesłuchów od sieciowego. Tak samo w Soldano. W SLO w jednej wiązce idzie żarzenie lamp mocy, przemienne zasilające LDR-y , wyjście anod na transformator, napięcie do siatek S2, napięcie 500V na transformator głośnikowy i zasilanie preampu oraz masa preampu. Nie mam żadnych brumów,gwizdów itp. Na fotkach mój wzmancniacz PP EL84 bez kubków na transformatorach jak i z kubkami. Ani z nimi ani bez nich nie ma żadnych brumów i przydźwięków. Całość opisałem na forum. Wzmacniacz pracuje czasem przez kilka godzin dziennie i nie ma problemu z przegrzewaniem. Jedyne co to zrobiłem małe szczeliny na dole kubków unosząc je nad chassis jakieś 3mm.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
slawekmod pisze: pn, 17 czerwca 2019, 20:19
Ja jakoś nie mam problemów z położeniem transformatorów. Nie ma żadnych przesłuchów od sieciowego.
Oczywiście, bo kluczowe jest właściwe rozmieszczenie transformatorów, przede wszystkim ich wzajemna orientacja geometryczna, na przykład taka jak w zaprezentowanym wzmacniaczu. Jeżeli to nie jest zaprojektowane właściwie to i te kubły ekranujące będą jak umarłemu kadzidło.
Jeszcze raz przypomnę, że cienka blacha stalowa nie będzie prawie żadną przeszkodą dla rozchodzenia się magnetycznych pól zakłócających. Funkcja tych osłon jest przede wszystkim estetyczna.
Pozdrawiam
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Czesc
Przez pewien czas pracowalem w sklepie Activ Surplus jako "serwisant". Trafialy czasami w moje rece, miedzy innymi, wzmacniacze firmy Scott, w ktorych trafa glosnikowe byly mocowane na szasce, w odleglosci 1/8" do 3/8", ksztaltkami "I" do siebie. Dopiero po powrocie do Polski, dowiedzialem sie ze tak nie powinno sie robic. Jeszcze jedna sprawa, ani jeden z tych wzmacniaczy nie mial dekielkow na transformatorach glosnikowych. Na sieciowych - tak.
Pozdrowienia