Wzmacniacz na ECL86 lub EL84. Moje boje.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Wzmacniacz na ECL86 lub EL84. Moje boje.
Co by nie mówić o REW a właściwie o użytej karcie to wyniki pomiarów na różnych kartach są niemal takie same. Poziomy zniekształceń pokrywają się ze sobą w pomiarach na różnych kartach .Obsługa magistrali PCI w komputerze dopuszcza zastosowanie kilku kart audio bez większych problemów. Wczoraj zrobiłem eksperyment : wejście pomiarowe zrealizowałem na SB 128PIC a wyjście sygnału z SB 5.1 Live Digital. Skalibrowało się nawet nieźle z tym że faza w wyższych częstotliwościach skoczyła o 180 st a potem wróciła do 0. Żadna kombinacja pomiędzy dwoma kartami nie przyniosła dobrych efektów więc wróciłem do 5.1 Live Digital która ma przetwornik A/D 16bit. SB 128 ma z tego co pamiętam 24bit. Szkoda że nie dało rady. Ciekawe jak będzie na zwykłym live który ma też 24 bitowy A/D.
Wg mnie pomiar odbywa się w ten sposób że karta porównuje obwiednię sygnału wejściowego w stosunku do tego co sama wygeneruje a różnicę pokazuje jako % zniekształcenia. Przy dwóch kartach procesor musi odczytywać i obliczać dane z dwóch kart i może stąd te problemy fazowe.
Na 100 % nie określimy dokładnie zniekształceń za pomocą oscyloskopu, Hantek jest namiastką oscyloskopu za przystępną cenę i do amatorskich zastosowań wg mnie się nadaje.
Co do jego dokładności można się chwilę zastanowić bo różnica pomiędzy wskazaniami napięcia RMS na zakresie do 2V na moim mierniku UniT U61E i na oscyloskopie Hantek 6022BE wynosi 100mV (hantek zawyża albo 61E zaniża)
REW z kartą za dychę potrafi pokazać w parę chwil poziomy dla poszczególnych częstotliwości i jak bym tego nie kalibrował zachowując oczywiście odpowiednie poziomy na wejściu i wyjściu karty to wyniki wychodzą takie same.
Można oczywiście pisać że te pomiary robi się dla dobrego samopoczucia. Nie byłbym taki pewien tego czy to słuszna droga ponieważ można naprawdę się zdziwić jak wpływa na charakterystyki i zniekształcenia EL84 wielkość kondensatora w katodzie czy blokowanie siatki drugiej kondensatorem elektrolitycznym zasilanej przez rezystor z Uz . Bez tego kondensatora na starcie mamy w prezencie trochę więcej zniekształceń. Walcząc z tematem i materią EL84 SE zmniejszyłem poziom tych zniekształceń może nie o 2 razy ale chociaż trochę.
Zrobić byle wzmacniacz na lampach w standardzie wyższym niż śmieciowy ( czyli taki na PCL86 i TG2,5... bez obrazy, chodzi o tanie elementy) to wydatek większy niż kilka stówek więc dobrze jest jak mamy również możliwość dopracowania go pod względem elektrycznym inwestując w sprzęt pomiarowy dychę czy dwie ( o ile ma sie blaszaka)
Wg mnie pomiar odbywa się w ten sposób że karta porównuje obwiednię sygnału wejściowego w stosunku do tego co sama wygeneruje a różnicę pokazuje jako % zniekształcenia. Przy dwóch kartach procesor musi odczytywać i obliczać dane z dwóch kart i może stąd te problemy fazowe.
Na 100 % nie określimy dokładnie zniekształceń za pomocą oscyloskopu, Hantek jest namiastką oscyloskopu za przystępną cenę i do amatorskich zastosowań wg mnie się nadaje.
Co do jego dokładności można się chwilę zastanowić bo różnica pomiędzy wskazaniami napięcia RMS na zakresie do 2V na moim mierniku UniT U61E i na oscyloskopie Hantek 6022BE wynosi 100mV (hantek zawyża albo 61E zaniża)
REW z kartą za dychę potrafi pokazać w parę chwil poziomy dla poszczególnych częstotliwości i jak bym tego nie kalibrował zachowując oczywiście odpowiednie poziomy na wejściu i wyjściu karty to wyniki wychodzą takie same.
Można oczywiście pisać że te pomiary robi się dla dobrego samopoczucia. Nie byłbym taki pewien tego czy to słuszna droga ponieważ można naprawdę się zdziwić jak wpływa na charakterystyki i zniekształcenia EL84 wielkość kondensatora w katodzie czy blokowanie siatki drugiej kondensatorem elektrolitycznym zasilanej przez rezystor z Uz . Bez tego kondensatora na starcie mamy w prezencie trochę więcej zniekształceń. Walcząc z tematem i materią EL84 SE zmniejszyłem poziom tych zniekształceń może nie o 2 razy ale chociaż trochę.
Zrobić byle wzmacniacz na lampach w standardzie wyższym niż śmieciowy ( czyli taki na PCL86 i TG2,5... bez obrazy, chodzi o tanie elementy) to wydatek większy niż kilka stówek więc dobrze jest jak mamy również możliwość dopracowania go pod względem elektrycznym inwestując w sprzęt pomiarowy dychę czy dwie ( o ile ma sie blaszaka)
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1713
- Rejestracja: wt, 15 kwietnia 2008, 01:21
- Lokalizacja: Nysa woj.opolskie.
Re: Wzmacniacz na ECL86 lub EL84. Moje boje.
Może przeczytają to wytrawni elektronicy którzy nie używają kart muzycznych do pomiarów wzmacniaczy lampowych, tylko dobrego pomiarowego sprzętu warsztatowego.
krzem3
krzem3
Re: Wzmacniacz na ECL86 lub EL84. Moje boje.
Widać od razu kiedy następuje obcinanie.
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Wzmacniacz na ECL86 lub EL84. Moje boje.
Może nie jestem wytrawnym elektronikiem ale korzystam z tego co jest pod ręką. Nie będę dorabiał filozofii do prostych tematów. Hantek jest uproszczoną przystawką oscyloskopową którą kupiłem tylko do pomiarów wzmacniaczy i wiem że nie jest to high end. REW znakomicie uzupełnia pomiary - tu polecam kartę SB Audigy którą właśnie przetestowałem. Tak, zgadza się, to ogólnie jedna z 5 kart które ostatnio przetestowałem a w domu mam jeszcze sztukę do przetestowania. Po co to robię? Po to żeby mieć coś w miarę dobrego i żeby osoby które chcą iść moją drogą od razu kupiły SB audigy a nie przerzucały kilogramów kart. Audigy w chwili pojawienia się na rynku kosztował tyle co dwa dzisiejsze Hanteki.
Wrzucam screeny z pomiarów, Przemak pewnie zauważy lepszą jakość karty z tego powodu że interfejsami audio zajmuje się codziennie i to profesjonalnie. Nikogo nie namawiam do REW, zaprezentowałem i sprzęt i pomiary i to w sumie wszystko na temat.
Wrzucam screeny z pomiarów, Przemak pewnie zauważy lepszą jakość karty z tego powodu że interfejsami audio zajmuje się codziennie i to profesjonalnie. Nikogo nie namawiam do REW, zaprezentowałem i sprzęt i pomiary i to w sumie wszystko na temat.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1713
- Rejestracja: wt, 15 kwietnia 2008, 01:21
- Lokalizacja: Nysa woj.opolskie.
Re: Wzmacniacz na ECL86 lub EL84. Moje boje.
Każdy wykonuje pomiary sprzętem jaki posiada. Nie znam się na kartach komputerowych i dla mnie jest to za bardzo skomplikowane, programowanie, obliczanie, wykresy itp, to nie na mój wiek. Przebieg trójkątny pokazuje zniekształcenia oraz obcinanie wierzchołków, sinusoida pasmo, prostokąt stabilność i to wystarczy dla mnie do pomiaru wzmacniacza lampowego. Kolega ma czas na wykonanie jeszcze kilka wzmacniaczy, więc można własny sprzęt pomiarowy unowocześniać z biegiem lat. Powodzenia.
Pozdrawiam
krzem3
Pozdrawiam
krzem3
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Wzmacniacz na ECL86 lub EL84. Moje boje.
Sprawa wygląda tak że jak masz blaszaka czyli stacjonarny komputer to spokojnie dasz radę taką kartę do środka włożyć i całość uruchomić. Jak wyrazisz taką chęć to jedną z kart mogę Ci podesłać do przetestowania, powiedzmy SB Live 5.1 wraz ze sterownikami, ona dobrze spełni swoje zadanie. Wzmacniacze wykonuje amatorsko i pomiary chcę zrobić też na swoich już działających wzmacniaczach. PP EL34 nie był nigdy mierzony sprzętem z prawdziwego zdarzenia.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Re: Wzmacniacz na ECL86 lub EL84. Moje boje.
Nie bo nie i tyle. Walka z wiatrakami. Nie przemówisz.
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Wzmacniacz na ECL86 lub EL84. Moje boje.
Już mam w łapach ostatnią kartę do prób tj. SB Live!. Pomiary około wtorku bo komputer został w Warszawie. Zobaczymy jak to będzie, aż sam jestem ciekawy.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Wzmacniacz na ECL86 lub EL84. Moje boje.
Przetestowałem SB LIVE. Zdecydowanie godna polecenia jest Audigy, po niej Live 5.1 Digital.
Ja zostaję przy audigy. Wymieniłem procesor w kompie na P4 i teraz działa znacznie szybciej. Znajdzie się troche czasu to opiszę wszystkie karty wraz z ich pomiarami kalibracyjnymi.
Ja zostaję przy audigy. Wymieniłem procesor w kompie na P4 i teraz działa znacznie szybciej. Znajdzie się troche czasu to opiszę wszystkie karty wraz z ich pomiarami kalibracyjnymi.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
-
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wzmacniacz na ECL86 lub EL84. Moje boje.
Audigy ma próbkowanie do 96kHz, pomiar zniekształceń czy pasma będzie dokładniejszy. W sterownikach java może nie być tej częstotliwości próbkowania, zainstaluj sterowniki asio i wybierz je w preferencjach, wtedy będziesz miał dostęp do wyższych częstotliwości. Pasma liniowego do 40kHz bym się nie spodziewał, ale lepiej będzie na pewno 

-
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Wzmacniacz na ECL86 lub EL84. Moje boje.
Więc jest tak: zainstalowałem sterowniki ASIO do Audigy, faktycznie poziom zniekształceń i harmonicznych przy kalibracji był jednocyfrowy to znaczy ze nie przekroczył 0.004% i to w 48kHz bo w ASIO Creative nie da się więcej czyli np 96kHz. Szkoda. Wszystko byłoby super gdyby nie totalne problemy z fazą zmieniającą się kilkadziesiąt razy w zakresie +/- 180st. Postanowiłem więc sięgnąć po ASIO4ALL ale tu dało się dokonać kalibracji tylko na wejściu MIC in z parametrami gorszymi niż Java. Zostanę więc przy tych Java bo działają dobrze.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
-
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wzmacniacz na ECL86 lub EL84. Moje boje.
Daleki strzał, ale może spróbuj przy sterownikach asio (nie asio4all) odwrócić polaryzację/fazę w preferencjach REWa 

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Wzmacniacz na ECL86 lub EL84. Moje boje.
Generalnie to miałeś rację. Odwróciłem fazę i było okej ale te sterowniki ASIO które mam powodują różne akcje dodatkowe takie jak zafalowanie charakterystyki podczas kalibracji itp. W zależności od wersji ASIO problemy są różne. Powróciłem do Javy bo kalibracja jest prosta jak budowa cepa i nie ma żadnych niespodzianek. Przy próbkowaniu 48kHz pasmo pomiarowe sięga 24kHz. Mnie wystarczy.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Wzmacniacz na ECL86 lub EL84. Moje boje.
Ustawiłem wreszcie ASIO dla Audigy, niestety tylko 48kHz bo na tyle pozwalają oryginalne sterowniki Creative ale THD samej karty po kalibracji to max 0.005%. Nie ma zniekształceń fazy i żadnych zafalowań. Więcej nie będę kombinował w tym temacie.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
-
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wzmacniacz na ECL86 lub EL84. Moje boje.
Nie pamiętam, ale chyba niestety były tańsze wersje audigy oem z pojedynczymi częstotliwościami próbkowania, może po prostu taką masz.