Pomiar parametrów lamp testerem P-507
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Re: Pomiar parametrów lamp testerem P-507
Dzięki za pomoc. Sprawdzę to, ale dopierow sobotę.
Re: Pomiar parametrów lamp testerem P-507
Sprawdziłem jeszcze oporniki/cewki w linii pomiaru prądu anodowego i okazuje się, że zakres 2,5mA i 10mA jest sprawny, zakres 25 i 100mA ma uszkodzony [?] R2. Moje kiepskie oczy widzą na schemacie 34(?0?)7, czyli ok.3,4kom. Czy ktoś może potwierdzić tą wartość?
Przy pomiarach z małym prądem anodowym (do 10mA) jest wszystko ok. Prąd anody jest zgodny z ch-tyką i napięciem ujemnym S1.
Przy pomiarach z małym prądem anodowym (do 10mA) jest wszystko ok. Prąd anody jest zgodny z ch-tyką i napięciem ujemnym S1.
Re: Pomiar parametrów lamp testerem P-507
Naprawiony. Rezystor o wartości 23,6om. Podmnieniłem na dwa "normalne" 47om.
Re: Pomiar parametrów lamp testerem P-507
Instrukcja do P507. Proszę o ewentualne uwagi na temat błędów.
- Załączniki
-
- Instrukcja obsługi P507.rar
- (23.13 KiB) Pobrany 486 razy
Re: Pomiar parametrów lamp testerem P-507
Dokładnie. Pozwoliłem sobie już dawno ją zassać, ale są różnice w elementach między 507 i 507A. Czy w schemacie też? Nie analizowałem jeszcze, ale do tego zapewne dojdzie.k24 pisze:Jakiś czas temu tą instrukcję podałem już na forum.
viewtopic.php?f=6&t=231&st=0&sk=t&sd=a&start=30
Re: Pomiar parametrów lamp testerem P-507
Podczepię się, czy ktoś ma książkę nastaw zeskanowaną? Bardzo przydała by się przy naszym tworzonym właśnie mierniku lamp. Chętnie bym wykorzystał.
Re: Pomiar parametrów lamp testerem P-507
Jeżeli nie bedzie chętnego, to ja się piszę na udostepnienie "wybiórcze"traxman pisze:Podczepię się, czy ktoś ma książkę nastaw zeskanowaną? Bardzo przydała by się przy naszym tworzonym właśnie mierniku lamp. Chętnie bym wykorzystał.

Re: Pomiar parametrów lamp testerem P-507
W temacie nastaw P-507 mogę nieco pomóc. Coś dwa czy trzy lata temu przeklepałem z książeczki z nastawami (wydanie 1961, wersja druga) ok 1000 nastaw tj ok 1/3 książeczki do pliku Excel.
Niestety dalej zabrakło zapału. Może ktoś pociagnie dalej lub wykorzysta to co zrobiłem.
Trochę w zapisie nastaw jest niekonsekwencji, ale gdy to robiłem zależało mi na przeniesieniu informacji do wersji elektronicznej.
Tak więc używałem w nastawach małych i dużych x-ów dla oznaczenia nastawy nieoznaczonej lub np 0, O i o bo nie chciało mi się zmieniac formatu celki.
Ale i tak może się przydać w takiej postaci bo zakończyłem przepisywanie na literce G.
Niestety dalej zabrakło zapału. Może ktoś pociagnie dalej lub wykorzysta to co zrobiłem.
Trochę w zapisie nastaw jest niekonsekwencji, ale gdy to robiłem zależało mi na przeniesieniu informacji do wersji elektronicznej.
Tak więc używałem w nastawach małych i dużych x-ów dla oznaczenia nastawy nieoznaczonej lub np 0, O i o bo nie chciało mi się zmieniac formatu celki.
Ale i tak może się przydać w takiej postaci bo zakończyłem przepisywanie na literce G.
- Załączniki
-
- Lampy_P507.xls
- (214 KiB) Pobrany 500 razy
Mietek
Re: Pomiar parametrów lamp testerem P-507
W rzeczy samej. Ale chodzi o ustawienia parametrów. To co znalazłem:sp5hbt pisze: Trochę w zapisie nastaw jest niekonsekwencji,
EL36 (nr869) Wybierak- 020 540 310; Us2=100V; Ua=100V
I jescze moje (trochę inna forma), te co potrzebowałem a nie było. Może też jakieś korekty będa potrzebne?
- Załączniki
-
- dodatkowe karty pomiarowe.xls
- (23 KiB) Pobrany 439 razy
Re: Pomiar parametrów lamp testerem P-507
Temat miernika P507 walcowany był już dość dawno, i te rzeczy były na forum podawane. Podany był również link do ruskiej strony, gdzie zeskanowany jest cały katalog nastaw do tego miernika. Trzeba poszukać.traxman pisze:Podczepię się, czy ktoś ma książkę nastaw zeskanowaną? Bardzo przydała by się przy naszym tworzonym właśnie mierniku lamp. Chętnie bym wykorzystał.

Re: Pomiar parametrów lamp testerem P-507
Te stwierdzenie nic nie wniosło do tematu więc może na przyszłość jeżeli nie masz zamiaru pomagać to nie bij piany. Nie jestem dzisiaj w nastroju do przepychanek.
Podziękowania dla sp5hbt i gegusia, tabelki przydadzą się na 100%.
Każdy taki post motywuje mnie o -50% do dalszych opracowań, więc miernik lamp może być jednym z ostatnich.
Podziękowania dla sp5hbt i gegusia, tabelki przydadzą się na 100%.
Każdy taki post motywuje mnie o -50% do dalszych opracowań, więc miernik lamp może być jednym z ostatnich.
Re: Pomiar parametrów lamp testerem P-507
Ja również nie jestem w nastroju do przepychanek i tylko dziwię się ludziom, którzy nie lubią przycisku SZUKAJ. Miałem go kliknąć za Ciebie? Zresztą prawie wszystko na temat tego miernika jest właśnie w tym temacie, tylko trzeba go przejrzyć od początku.traxman pisze:Te stwierdzenie nic nie wniosło do tematu więc może na przyszłość jeżeli nie masz zamiaru pomagać to nie bij piany. Nie jestem dzisiaj w nastroju do przepychanek.
Re: Pomiar parametrów lamp testerem P-507
Tak, upewniłeś mnie na 100%, ze to ostatnia opublikowana konstrukcja, przechodzę tylko na odbiór i marudzenie, że drogo.
Bo korzystać chcą wszyscy, a robić nie ma komu. Już i tak zbyt dużo CZASU i PLN poświęciłem na opracowywanie układów pomocnych w technice lampowej.
Bo korzystać chcą wszyscy, a robić nie ma komu. Już i tak zbyt dużo CZASU i PLN poświęciłem na opracowywanie układów pomocnych w technice lampowej.
Re: Pomiar parametrów lamp testerem P-507
Dokładnie. Prawie robi wielką różnicę.k24 pisze: Zresztą prawie wszystko
Po pierwsze.
Większość zapodanych linków w tym temacie jest w formie "404".
Po drugie.
Jeżeli karty są na rosyjskich stronach, nie widzę przeciwskazań, aby takowe były na Triodzie.
Po trzecie.
Utwierdziło mnie to, że celowym jest zapodanie największej ilości materiału źródłowego, celem weryfikacji i wychwycenia błędów.k24 pisze: Porównując spis elementów podanych przeze mnie i podany przez użytkownika forum o nicku radar, zauważyłem dużą rozbieżność w wartościach podanych elementów. Prawdopodobnie instrukcja którą dostałem razem z miernikiem P-507A pochodziła od 507 a tylko okładki od 507A, chociaż kto to wie.
Po czwarte.
Dopóki nie sieje się bęłkotu technicznego, lub nie uprawia się audiosyf coś tam coś tam, to nie mając nic do dodania sensownego lepiej wypić pifko
