Strona 8 z 13

Re: Pionier z 1948r

: pt, 17 października 2014, 19:37
autor: zagore1
Trafił mi się ciekawy Pionier :-)
Nr chassis 29260 . Jest to ciekawa przejściówka z wykorzystaniem elementów z pierwszego ( agowskiego) Pionierka.
Z pierwszego pionierka radio ma jak widać skalę ( na 99,9% jest w radiu od początku) i pokrętła. Kilka kondensatorów jest sygnowane datą 1948.
Pionierków agowskich wyprodukowano ok 20000sztuk, w tym ok 5000 w 1948r i 15000 w 1949 roku. Potem wprowadzono znane wszystkim zmiany i jeszcze w 1949 roku wyprodukowano ok 24000 zmienionych Pionierów. Mój ma nr 29260 więc jest najprawdopodobniej z połowy 1949 roku.
Ciekawe są dwie "bańkowe" 12V żaróweczki skali.
Stan jak widać średnio-dobry. - ubity kawałek boku, brak tylnej ścianki, urwane wszystkie przewody które były przylutowane do potencjometra ( ktoś kręcił nim w prawo tak długo, aż wszystko urwał), nieoryginalny opornik znajdujący się między elektrolitami, uszkodzona jedna seksja zespołu rezystorów ( w zamian wlutowany inny drutowy opornik).
Pomału z oczywistą pomocą Kolegów będę go reanimował.

Re: Pionier z 1948r

: sob, 18 października 2014, 18:16
autor: zagore1
Wymieniłem 3 elektrolity, kondensator sprzęgający, kondensator 0,02nF przy lampie UY1N, oraz kondensatory znajdujące się przy tym nieszczęsnym ukręconym zespole 2 kond. owiniętych blaszką miedzianą przy potencjometrze głośności. Radio odbiera przyzwoicie na średnich i krótkich, na długich tylko szumy. Ale u mnie z odbiorem jedynki są duże problemy....

Re: Pionier z 1948r

: pn, 20 października 2014, 20:49
autor: zagore1
Dzisiaj "nausznie" przekonałem się jak ważne jest ekranowanie kondensatorów idących do potencjometru głośności. Kondensatory owinięte tą ekranującą mosiężną blaszką zostały całkowicie zniszczone przez dewastatora w trakcie kręcenia pokrętłem w prawo tak aby poukręcać wszystkie przewody dochodzące do potencjometru. Prowizorycznie założyłem dwa 0,022nF. Radio "grało", ale buczało. Dzisiaj do środka tego mosiężnego ekranu [po wydłubaniu zniszczonych kondensatorów 20nF ( ale naklejki sygnowane rokiem 1948 są całe)]włożyłem dwa współczesne kondensatory, ekran uziemiłem tak jak było to oryginalnie i upierdliwe buczenie zanikło :-). Już kiedyś przy innym pionierku zauważyłem, że zbliżenie neonówki do takich nieekranowanych kondensatorów powoduje znaczne buczenie radia....

Re: Pionier z 1948r

: pt, 24 października 2014, 19:23
autor: zagore1
No i sprawa z tym Pionierkiem wygląda tak:
Na zakresie fal krótkich i średnich odbiera bardzo dobrze i nawet bez anteny na średnich stacje są wyraźnie słyszalne. Natomiast zakres fal długich:
Kręcąc w lewo do połowy skali silny szum, a potem cisza... :-( Obwody wejściowe?
No i jedna z bańkowych 12V żaróweczek jest spalona :-( Szukałem w sieci, ale nic nie znalazłem ( są ale 6,3V). Może ktoś ma jedną na zbyciu? ( bankowa 12V 22mA)

Re: Pionier z 1948r

: pt, 24 października 2014, 22:01
autor: jacekk
zagore1 pisze:Kręcąc w lewo do połowy skali silny szum, a potem cisza... Obwody wejściowe?
Prędzej heterodyna. Najczęściej taki objaw to padnięty padding na przełączniku zakresów, kondensator 140pF.
zagore1 pisze:Może ktoś ma jedną na zbyciu? ( bankowa 12V 22mA)
Piąteczka się zjadła :wink: Podłączę sie do pytania, też bym był chętny na kilka takich żaróweczek. Od dłuższego czasu śledzę pojawiające się na aukcjach żarówki, ale takich jeszcze nie spotkałem poza kilkoma używanymi.

Re: Pionier z 1948r

: sob, 25 października 2014, 19:06
autor: zagore1
jacekk pisze:
zagore1 pisze:Kręcąc w lewo do połowy skali silny szum, a potem cisza... Obwody wejściowe?
Prędzej heterodyna. Najczęściej taki objaw to padnięty padding na przełączniku zakresów, kondensator 140pF.
zagore1 pisze:Może ktoś ma jedną na zbyciu? ( bankowa 12V 22mA)
Piąteczka się zjadła :wink: Podłączę sie do pytania, też bym był chętny na kilka takich żaróweczek. Od dłuższego czasu śledzę pojawiające się na aukcjach żarówki, ale takich jeszcze nie spotkałem poza kilkoma używanymi.
Podociskałem wszystkie kondensatory mikowe pod chassis i.... na długich dokładnie tam gdzie powinna być słychać pr I ale baaardzo cicho. Reszta bez zmian - od połowy skali szummmm.

Re: Pionier z 1948r

: sob, 25 października 2014, 20:05
autor: jacekk
zagore1 pisze:Podociskałem wszystkie kondensatory mikowe pod chassis i.... na długich dokładnie tam gdzie powinna być słychać pr I ale baaardzo cicho. Reszta bez zmian - od połowy skali szummmm.
To dobrze że coś słychać, a jeszcze lepiej że się Jedynka znalazła na właściwym miejscu. Teraz czas na obwody wejściowe, czyli sprawdzenie czy ceweczki są całe, czy w przełączniku nie poodginały się kontakty (widać przy przełączaniu, jeśli wyraźnie się podnoszą to jest OK) i ostatecznie strojenie. Sprawa o tyle ułatwiona że można to zrobić na słuch. Jest kilka stacji na DŁ, więc w miarę dobrze można to zrobić bez przyrządów.

Re: Pionier z 1948r

: sob, 25 października 2014, 21:38
autor: zagore1
jacekk pisze:
zagore1 pisze:Podociskałem wszystkie kondensatory mikowe pod chassis i.... na długich dokładnie tam gdzie powinna być słychać pr I ale baaardzo cicho. Reszta bez zmian - od połowy skali szummmm.
To dobrze że coś słychać, a jeszcze lepiej że się Jedynka znalazła na właściwym miejscu. Teraz czas na obwody wejściowe, czyli sprawdzenie czy ceweczki są całe, czy w przełączniku nie poodginały się kontakty (widać przy przełączaniu, jeśli wyraźnie się podnoszą to jest OK) i ostatecznie strojenie. Sprawa o tyle ułatwiona że można to zrobić na słuch. Jest kilka stacji na DŁ, więc w miarę dobrze można to zrobić bez przyrządów.
Styki już raz sprawdzałem i czyściłem, ale teraz sprawdzę jeszcze raz same "długie".
Co do cewek to mam sprawdzić cewkę nr 2 ?
A jak ma wyglądać ewentualne strojenie?

Pozdrawiam
Janusz


1-cewka heterodyny KF.
2-cewka obwodu wejściowego DF
3-cewka obwodu wejściowego KF
4-cewka heterodyny SF
5-cewka heterodyny DF
6-cewka obwodu wejściowego SF

Re: Pionier z 1948r

: sob, 25 października 2014, 23:01
autor: jacekk
Czyli interesuje nas tylko ceweczka nr2, i trymer z nią połączony, który to można stwierdzić sprawdzając z którym trymerem są połączone wyprowadzenia cewki. W Pionierze bywały różne kombinacje umiejscowienia L i C tak więc wzór z internetu czasem tylko pogarsza sprawę bo można przez pomyłkę "rozjechać" fale krótkie.

Najmniej dokładna metoda strojenia potrzebować będzie lepszej anteny, tak żeby coś się odebrać dało. Szuka się stacji na jak najniższej częstotliwości i stroi rdzeniem żeby polepszyć odbiór, następnie szuka się stacji na jak najwyższej częstotliwości tego zakresu i stroi się trymerem do poprawy. I tak kilka razy aż nie trzeba będzie korygować L i C. Nie będzie to idealne strojenie, powiem nawet że będzie co najwyżej średnie, ale często ta prosta metoda wystarczy żeby dojść z radiem do względnego ładu.

Re: Pionier z 1948r

: ndz, 26 października 2014, 12:13
autor: zagore1
jacekk pisze:Czyli interesuje nas tylko ceweczka nr2, i trymer z nią połączony, który to można stwierdzić sprawdzając z którym trymerem są połączone wyprowadzenia cewki. W Pionierze bywały różne kombinacje umiejscowienia L i C tak więc wzór z internetu czasem tylko pogarsza sprawę bo można przez pomyłkę "rozjechać" fale krótkie.

Najmniej dokładna metoda strojenia potrzebować będzie lepszej anteny, tak żeby coś się odebrać dało. Szuka się stacji na jak najniższej częstotliwości i stroi rdzeniem żeby polepszyć odbiór, następnie szuka się stacji na jak najwyższej częstotliwości tego zakresu i stroi się trymerem do poprawy. I tak kilka razy aż nie trzeba będzie korygować L i C. Nie będzie to idealne strojenie, powiem nawet że będzie co najwyżej średnie, ale często ta prosta metoda wystarczy żeby dojść z radiem do względnego ładu.

Sprawdziłem jeszcze raz styki i cewkę wygląda że wszystko jest OK. Zresztą ten głośny szum przez pół zakresu długich zanika po wyjęciu wtyczki z gniazdka antenowego.
Co do anteny to ma około 18m ( z piwnicy na 4 piętro i jeszcze ze 2 m wzdłuż balkonu....

Re: Pionier z 1948r

: śr, 29 października 2014, 12:44
autor: zagore1
Na dawnej tablicy.pl znalazłem podobnego przejściowego Pionierka z pierwszą skalą. PisaŁem do sprzedawcy o nr chassis , ale mi nie podał :-(
Potwierdza to moją teorię, że w trakcie produkcji nowej wersji Pionierka, natrafiono w magazynie na paczkę z pierwszymi skalami :-) Jest to normalne, bo jak przychodzi nowa partia towaru na magazyn to przystawia się nią resztki starej partii..... I dopiero po pewnym czasie te stare resztki idą na produkcję .

Re: Pionier z 1948r

: pt, 31 października 2014, 03:06
autor: TELEWIZOREK52
Witam i zacznę od propozycji. Czy nie dałoby się scalić do jednej kupy "Pionier z 1948r" z "Radio Pionier i (prawie) wszystko.." ?
Zdecydowałem się napisać tutaj bo.. bo akurat nabyłem zwłoki Pioniera bez obudowy z roku 1948 o nr. 005529. Filtry Aga, agregat normalnie czyli poziomo, opór redukcyjny Vitrohm. Przy okazji, nie wiem czy dobrze zauważyłem że otwór w chassis miedzy UBL a UY1 do +/- 1952r. jest owalny a później okrągły. Drugie pytanie dotyczy numeru wybitego po lewej stronie alu kubka, czy jest to numer kolejny czy nr. identyczny dla wszystkich kubków a nie mam z czym porównać. Pozdrawiam Pioniero zakręconych. :D

Re: Pionier z 1948r

: pt, 31 października 2014, 07:53
autor: zagore1
TELEWIZOREK52 pisze:Witam i zacznę od propozycji. Czy nie dałoby się scalić do jednej kupy "Pionier z 1948r" z "Radio Pionier i (prawie) wszystko.." ?
Zdecydowałem się napisać tutaj bo.. bo akurat nabyłem zwłoki Pioniera bez obudowy z roku 1948 o nr. 005529. Filtry Aga, agregat normalnie czyli poziomo, opór redukcyjny Vitrohm. Przy okazji, nie wiem czy dobrze zauważyłem że otwór w chassis miedzy UBL a UY1 do +/- 1952r. jest owalny a później okrągły. Drugie pytanie dotyczy numeru wybitego po lewej stronie alu kubka, czy jest to numer kolejny czy nr. identyczny dla wszystkich kubków a nie mam z czym porównać. Pozdrawiam Pioniero zakręconych. :D
Ten wątek jest poświęcony w zasadzie pierwszej wersji Pioniera. I chyba tak jest lepiej, że jest oddzielny.
U mnie na kubkach są nast. numery: duży kubek ma nr 891550 , e małe 891552 i 891553.
W Adze mam: duży kubek 891550 i dwa małe 891551 i 891552.

Re: Pionier z 1948r

: pt, 31 października 2014, 17:53
autor: TELEWIZOREK52
zagore1 pisze:U mnie na kubkach są nast. numery: duży kubek ma nr 891550 , e małe 891552 i 891553.
Dobrze patrzyłeś Januszu? U mnie jest na dużym 89155D a na obu małych 891552. W pierwszym momencie też ostatnią literę (D) wziąłem za zero. Tak czy inaczej nie jet to żaden numer seryjny tylko.. numer rysunku??
zagore1 pisze:Ten wątek jest poświęcony w zasadzie pierwszej wersji Pioniera. I chyba tak jest lepiej, że jest oddzielny.
Przyjąłem do wiadomości. :D

Re: Pionier z 1948r

: śr, 28 stycznia 2015, 07:52
autor: zagore1
Następny "agowski" Pionierek w kolekcji :-)
Ciekawy egzemplarz. Numer chassis 20764
Jest to chyba najwyższy odnotowany numer chassis Pioniera z pionowym agregatem.
Radio w dość ciężkim stanie, ale do uratowania. ( Ktoś na siłę wyrwał przewód zasilający).
W mnie są cztery odmiany chassis "agowskich" Pionierków.
Pierwsza ( najrzadsza) odmiana:
- agregat poziomy.
- podstawki montowane na chassis od góry, w tym podstawka UY1n zamontowana tak jak pozostałe ( pod kątem)
http://www.oldradio.pl/ilustracja.php?f ... ionier-[48]
Druga odmiana:
- agregat poziomy.
- podstawki montowane na chassis od góry, podstawka UY1n zamontowana inaczej jak pozostałe ( poprzecznie do chassis)
Trzecia odmiana:
- agregat pionowy.
- podstawki montowane na chassis od góry, podstawka UY1n zamontowana inaczej jak pozostałe ( poprzecznie do chassis)
Czwarta odmiana:
- agregat pionowy.
- podstawka UY1N montowana od góry chassis ( poprzecznie do chassis), pozostałe podstawki "teslowskie" montowane od spodu chassis.

Mnie brakuje w kolekcji tej pierwszej odmiany. Czy ktoś z Kolegów posiada takowe radio?

A może są jeszcze inne odmiany chassis "agowskich" Pionierków?
Czy ktoś zauważył jeszcze jakieś inne odmiany tych chassis?