Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

I RADIA:

Polskie przedwojenne radia:
Philips: 102A, 109A, 5-40A, Kosmos K-86A
Ekravox: Simplex
Kenotron: NN, bateryjny
PWŁ: Detefon RD S II
PZT : Echo 124Z, Echo 121Z
Elektrit: Rival Z, Fidelio Z
DeRuFa Warschau: DKE38 GW

Polskie powojenne radia:
Pionier U2 i Pionier U II (obydwa - bakelit BA-1)
Mazur (drewno DR-1)
Rondo 6213 (oko EM80, bez nóżek)
Czardasz 6248
Pionier I 6161
Noteć - Pionier I 6161
Noteć
Ludowy - Diora / Września

Zagraniczne przedwojenne:
A. Leibowitz (Łotwa) TB446
DKE38GW Strassfurter Rundfunk

II Telefony
PZT: CB-35
T-4: CB-47, CB-49

Wszystko, co nie pojawiło się na tej liście albo zostało sprzedane, albo będzie sprzedane w najbliższym czasie albo było niewarte uwagi.

tetroda pisze:Do mojego zbiorku dochodzi Detefon PWŁ

To już się nie da postów edytować?

Da się, ale wtedy nikt by nie zobaczył, poza tym oprócz informacji o Detefonie jest też cała lista radioodbiorników, które posiadam.

I tak się będziecie chwalić każdym radyjem co kupicie?

Rozumiem pokazanie zdjęć kolekcji. Ale pisanie "dziś se kupiłem..." raczej nie pasuje do tego wątku.

Popieram. Chyba nie o to chodziło w tym wątku. Może trzeba stworzyć nowy, w którym będzie można pisać o kolejnych zakupach.

Jakaś cisza w tym temacie. Nie ma nowych ? Nic nie przybyło ?

Uploaded with ImageShack.us

No OK. Mnie przybyło:
- Kazachstan lecz mocno zdekompletowany (podobno reszta bebechów gdzieś jest),
- Calypso,
- Sonata śliczna,
- Czajka,
- Mińsk R7,
- Philips 4-38,
kilka telewizórw.

Witam kolegów ,może nie jest to imponujący zbiór ,ale kolekcjonuję od niedawna.Nie mam odbiorników podzielonych na producentów ,posiadane po prostu zostały trafione na różnych giełdach .Jedyne do czego dążę to to aby grały,nie wszystkie są uruchomione do końca ,w niektórych brakują elementy ale wszystkie odbierają fale.

Witam wszystkich
Dopiero zaczynam kolekcjonowanie. A oto zakupione wczoraj OR Turandot i Ballada.

dorzucam pozostałe dwa zdjęcia, na szybko robione komórką. Turandot tylko generuje przydźwięk, a ballada coś tam na długich i średnich szumi. W obydwu muszę naprawić strojenie i zobaczyć co jeszcze jest nie halo.

Widzę, że temat zamarł już prawie rok czasu. No to chyba nadszedł czas by zaprezentować moją kolekcję. Zbieram ogólnie od trzech lat radioodbiorniki, telewizory, magnetofony i gramofony. W większości są to pamiątki rodzinne lub wzięte ze zbiórki elektrośmieci. Królują u mnie głównie odbiorniki tranzystorowe, ale mam też pare odbiorników lampowych. Aktualnie moja kolekcja przedstawia się następująco:
Radioodbiorniki lampowe:
Tatry
Stolica
Wola
Sonata
DKE 38
Loewe Opta Meteor 54
Pionier U2
Ballada
Radioodbiorniki tranzystorowe:
Taraban DMP-502
Śnieżka
Dorota
Dana
Ania
Tesla T-61
Safari 5
Beskid-kilka sztuk
Amator 3 z kolumienkami
Dominik DMP-203
Lutnia
Grundig RB 3200
Kasprzak RB 3200
Kasprzak RM222
Wieża Diory czarna z kolumnami ZG
Radiobudzik Kasai France
Telewizory:
Neptun 421
Neptun 471
Neptun 150 i 150C
Junost 402B
Gramofony:
WG-550
Artur z kolumienkami
G-250
Bambino 4
Magnetofony:
ZK 140
ZK 140 T Magmor
kasetowy Philipsa
Foty wstawię jak tylko to wszystko jakoś sensownie poukładam

A to radość oczu moich...
Dwa zdjęcia tego samego regału (pokoik niewielki, więc na jednym się nie zmieścił), czyli te same radia występują w większości na obu zdjęciach. Słabo widoczny jest zawodnik wagi ciężkiej - MIR154R (na samym dole po lewej). Oprócz radyjek na fotkach, w innych miejscach mieszkania denerwują moją żonę jeszcze: Telefunken D770WKK, Nordmende Othello 58 i Carmen 58, piękna Sonata, Stolica, Tonfunk Violetta, Loewe-Opta Meteor 52, Graetz Komtess, Grundig Type 87. Jak widać (choć nie wszystkie), starsze tranzystorki też lubię.
Zbiór pięcioletni, nieukierunkowany, kolekcjonersko niezbyt ambitny, ale dający mi wielką radość. Muszę dodać, że moja wiedza radiotechniczna - odnosząc się do poziomu forum - jest na poziomie wstydliwym, a wiele z moich radyjek wróciło do fabrycznej kondycji dzięki koledze k24.

juju pisze:A to radość oczu moich...
Dwa zdjęcia tego samego regału (pokoik niewielki, więc na jednym się nie zmieścił), czyli te same radia występują w większości na obu zdjęciach. Słabo widoczny jest zawodnik wagi ciężkiej - MIR154R (na samym dole po lewej). Oprócz radyjek na fotkach, w innych miejscach mieszkania denerwują moją żonę jeszcze: Telefunken D770WKK, Nordmende Othello 58 i Carmen 58, piękna Sonata, Stolica, Tonfunk Violetta, Loewe-Opta Meteor 52, Graetz Komtess, Grundig Type 87. Jak widać (choć nie wszystkie), starsze tranzystorki też lubię.
Zbiór pięcioletni, nieukierunkowany, kolekcjonersko niezbyt ambitny, ale dający mi wielką radość. Muszę dodać, że moja wiedza radiotechniczna - odnosząc się do poziomu forum - jest na poziomie wstydliwym, a wiele z moich radyjek wróciło do fabrycznej kondycji dzięki koledze k24.

I to wszystko masz w mieszkaniu?
A co aplkujesz żonie? - pavulon?

Kolekcja ładna, tylko ten regał wygląda jakby pod ciężarem był wybrzuszony. Chyba że to zdjęcie zniekształca.

I to wszystko masz w mieszkaniu?
A co aplkujesz żonie? - pavulon?

Ostatnie dziecię wyfrunęło z rodzinnego gniazdka, więc nie czekałem aż pokoik stanie się garderobo-prasowalnio-przechowalnią. Błyskawicznie zrealizowałem przygotowany dużo wcześniej chytry plan i zanim żona zaprotestowała (dość słabo zresztą) radyjka już stały na półkach. A stało sie to niecały rok temu. (Wcześniej był Sajgon, Meksyk i Pekin jednocześnie)
Żonie aplikuję szerokie spektrum środków znieczulających, zwiotczających i uspokajających. Od herbatek i ziółek, do wiśniówek i pigwówek (sam też biorę, żeby nie było, że zatrute jakieś albo mdłe). Resztę załatwia instynkt samozachowawczy i drobna "domowa dyplomacja".

regał wygląda jakby pod ciężarem był wybrzuszony

Zdjęcie zniekształca. Regał prościutki i przymocowany do ściany