Na te zniekształcenia mogły się nałożyć zniekształcenia nie mające nic wspólnego z ferromagnetyzmem, a powstające po stronie mechanicznej, w wyniku nieliniowości zawieszenia oraz pasożytniczych drgań membrany. Głośnik jest przetwornikiem odwracalnym, toteż powstające w wyniku tych zniekształceń harmoniczne transformowały się z powrotem na stronę elektryczną, i tam je wykryłeś.Romekd pisze: ↑śr, 30 maja 2018, 12:45 Zniekształcenia wywołane histerezą w ferromagnetyku możemy obserwować również w samych głośnikach, czego przykładem może być wykonany przeze mnie pomiar dla dwóch małych kolumienek głośnikowych. Zostały one włączone szeregowo z rezystorem 4 Ω pod źródło sygnału i wysterowane poziomem 1 Vrms (napięcie mierzone na zaciskach kolumny). Pierwsza z kolumn (TRISTAR AL8781) miała moduł impedancji 4 Ω/1 kHz i moc nominalną 50 W (maksymalną 100 W), a druga, PHILIPS typ FB206WB, miała 3 Ω i moc 22 W. Przy częstotliwości 1 kHz na rezystorze szeregowym zaobserwowałem pokazane poniżej zniekształcenia.
Aby wyeliminować wszelki wpływ ferromagnetyków - należałoby zbudować głośnik z koszem aluminiowym, i magnesem... nadprzewodnikowym
